I czego rżysz?! Że masz smartfona? A ten paluszek to przy tym rżeniu może podkreśla, jaki to jesteś ważny?! Tak jesteś ważny, że aż z brudnymi buciorami trzeba było wleźć na ławkę w parku? Tak czasami robią nieopierzałe małolaty, ale stary facet i to z reklamy tak poważnej firmy jak Tauron, żeby właził na ławkę? To jakiś horror w wydaniu Tauronu!
I wydawałoby się, że ten panocek, to taki trendy, taki cool, a rower ma bez tylnego hamulca, no bo to chyba jego rower, a może takimi jeżdżą w Tauronie, wszak to przecież reklama firmowa, jaką otrzymałem wraz z prognozą opłat za prąd.
A ja, naiwny, próbowałem zwrócić uwagę na problem siadania w nieodpowiedzialny sposób na ławkach, pisząc onegdaj artykuł na ten temat:
https://boleslawstawicki.blogspot.com/2019/01/siedza-kury-siedza_30.html
Ba, nawet widziałem w telewizorze reklamę jakiegoś napoju, który piły dzieci siedząc właśnie w ten sposób na ławce.
Czyżby faktycznie świat dziczał na naszych oczach, a tak poważne firmy jak Tauron takiemu zdziczeniu wychodziły naprzeciw?
Pożałowania godne!
Reklamy są tak denne i wręcz szkodliwe, że szkoda gadać. Dwa przykłady. Swojego czasu była reklama w, której tata z córką idą po torach kolejowych, a sąsiednim torem jedzie ze 120 km/h pociąg Intercity. Druga reklama rodem z USA. Reklamowano automatyczne pralki, dziecko wkłada do pralki czarnego kota, a wyjmuje białego. Ta zabójcza reklama kosztowała życie dziesiątek tysięcy czarnych kotów. Twórcy reklam nie przejmują się odpowiedzialnością za ewentualne następstwa ich fantazji i braku rozsądku. Nienawidzę reklam, a ich nadmiar powoduje moją niechęć do oglądania TV.
OdpowiedzUsuń