Wykluczeni

O tym, o czym chcę napisać, zamierzałem napisać od dawna. Nie, żeby rozpisywać się ogólnie na temat wykluczenia, ale przedstawić jedną sprawę z naszej Bielawy.

To niewielki placyk przed domem na ulicy Wolności w Bielawie, a jak przed domem, to ciśnie się na usta hasło – podwórko. No tak, tylko jakie to podwórko?

            Chodzę czy jeżdżę Wolności koło tego domu bardzo często, wszak mieszkam w pobliżu. Pamiętam, jak kilka lat temu (może nawet 10), ten dom był remontowany. Już był najwyższy czas, bo wyglądał fatalnie. Nie wiem, czyj to dom; czy wspólnoty, czy MZBMu, czy prywatny, choć na taki nie wygląda, nie wiem, jacy tam mieszkają ludzie, ale nawet cieszyłem się tym remontem. Jednak potem coś mi nie pasowało. Elewacja nie została zakończona, przez lata nie były zdejmowane taśmy ochronne z plastikowych okien i nic nie zmieniało się w otoczeniu. Nawet kiedyś zrobiłem zdjęcie tego podwórka, które porastało soczyste zielsko – żółtlica. Na następny dzień po artykule, to zielsko skoszono.

        Nie wiem, czy tych mieszkańców tego domu wykluczono, czy oni sami się wykluczyli? Nie będę osądzał, ale przecież od wielu lat słyszymy, jak bębnią samorządowcy w Bielawie o zakładaniu podwórek na miarę modelowego, ekologicznego miasta, za jakie uważają w swoim lobbowym gronie Bielawę. To „podwórko”, nie tylko jest wyzwaniem, ale według mnie wrzodem na ….. miasta.

            Jak na ironię, tuż po drugiej stronie ulicy w zeszłym roku powstał skwer Eleni.

            Właściwie to koniec artykułu, bo co ja więcej mogę. Jednak pozostaje ciągle jakiś niedosyt, że u nas przecież nie musi wcale tak być. Może będzie inaczej, jak Bielawą wreszcie przestaną rządzić ludzie bez polotu, bez empatii. Może wtedy, zamiast pomysłów budowy wielkich hal sportowych nowy, bardziej ludzki, choć jeszcze nie sprawdzony zespół, zauważy potrzeby zwykłych ludzi, ludzi bez możliwości załatwienia czegokolwiek dla siebie, dla swoich dzieci i dla swojego otoczenia. No i żeby w Bielawie było czysto i ładnie.

https://boleslawstawicki.blogspot.com/2017/09/soczysta-zotlica.html