Naprawdę
szkoda mi czasu, aby go marnować przy klawiaturze komputera, ale „Są w
ojczyźnie rachunki krzywd…”. Dlatego po czasie marazmu kampanii wyborczej będę jednak
pisał – może nie o koprze z mojej działki, o czym tak łatwo wypunktował jeden z
moich wrogów, ale o rzeczach istotnych, które może jednak wzbudzą jakieś
refleksje i zmobilizują do działania. Dotyczy to całego mojego, szczególnie,
najbliższego otoczenia, a więc i miasta, i parafii, i Kościoła, partii i
ojczyzny.
Sporo pisałem na blogu o naszym
parafialnym czasopiśmie „Zwiastun”. „Zwiastun” umarł i nie usłyszałem o tym w
ogłoszeniach parafialnych. Nie odrodził się po okresie wakacyjnym, kiedy to
kolejny Redaktor Naczelny w osobie wytypowanego przez proboszcza wikariusza
odszedł na inną parafię.
Była ogromna szansa, aby w 2014
roku, kiedy opiekunem gazety był ks. Łukasz Bankowski, periodyk ten zyskał
przyjaciela w lokalnej, parafialnej wspólnocie, ale został skutecznie wyhamowany.
Gazety parafialnej wszak być nie
musi, ale jak sięgam pamięcią, „Zwiastun” zawsze był. Był obecny wśród nas.
Można było coś napisać, podzielić się refleksjami z pielgrzymek, czy napisać
coś patriotycznego i nawet trudniejszego.
W dniu refleksji nad przemijaniem –
Cześć Jego Pamięci!
11 listopada 2018 roku
Odnotowuję, że pisząc powyższy artykuł. właśnie miał ukazać się nowy numer Zwiastuna, sądząc po "Kalendarium wydarzeń" w 200 numerze, który ukazał się 11 listopada. Opiekunem redakcji jest ks. Tomasz Kula. Miałem ochotę napisać o tym wydarzeniu, ale może zrobię to przy innej okazji. Trzeba dać szansę nowej redakcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.