7 listopada 2024

Turystyka, ekologia, kultura


Coś tak było napisane w jednej z informacji na Facebooku przez burmistrza Hordyja. Jeżeli tak jest napisane i napisał to burmistrz – to już z tym dyskutować nie można, bo to najświętsza, najjaśniejsza, najprawdziwsza prawda, a kto się z tym nie zgadza – pod sąd!

            Ja, oczywiście dyskutować nie będę, bo sądu się boję. Byłem w sądzie dwa razy i naprawdę nie życzę tego nawet najgorszemu wrogowi.

            Tak przy okazji, zahaczając o turystykę, to zapraszam turystów na ulicę Józefa Piłsudskiego, gdzie od wielu lat, można tam zauważyć miejskie, urodziwe pokrzywy. Są odporne nawet na mrozy – takie nasze, bielawskie.

            Co do ekologii, to też się zgadzam – jak najwięcej zieleni w Bielawie, nawet w postaci pokrzyw.

            O kulturze jednak nie wspomnę z wiadomych powodów.

            Ktoś może powiedzieć, że znów się czepiam, że, jak dobrze było, że nie pisałem, ale tym razem pragnę się wytłumaczyć – prosił mnie o reakcję na te pokrzywy jeden z moich Znajomych, obserwujący od lat mój pisarski talent, uważając, że tak będzie najlepiej, co niniejszym uczyniłem, choć na zastanawianie się, czy powinienem, zeszło mi dużo czasu. Przejeżdżając jednak prawie codziennie przy tych pokrzywach, jednak zdecydowałem się to popełnić.

            No cóż – niech turystyka, ekologia i kultura kwitnie w Bielawie!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.