Już
20 kwietnia 2016 roku zauważyłem, że w związku ze Strażą Miejską pod dowództwem
komendanta Grzegorza Nowaka, dzieje się źle i stąd powstał na blogu cykl pod
wyzywającym tytułem – „Gdzie jest Straż Miejska?”. Jak potwierdzone jest w treści
pierwszego artykułu z tego cyklu, nawet o likwidacji Straży Miejskiej w
Bielawie miałem już zdanie na początku urzędowania Burmistrza Łyżwy, któremu o
tym powiedziałem wprost przy okazji zwolnienia z pracy poprzedniego komendanta
Zbigniewa Grubki. Nie zgodził się z moim stanowiskiem. Potem była nieudana próba
odwołania SM na sesji Rady Miejskiej 1 marca 2017 roku, która potwierdziła
przekonanie ponad tysiąca mieszkańców Bielawy, że tak bielawski samorząd, jak i
Rada Miejska, nie mają zamiaru ze SM nic zrobić i nic zmienić. Ten marazm trawa
do dziś.
Z komendantem Nowakiem przez pierwsze
półtora roku dobrze się nam współpracowało, o czym też wspominałem. 2 maja 2016
roku pod moim artykułem pt. „Koszmarny temat” kopiowanym na Facebooka napisał
nawet o mnie dobrą opinię:
Grzegorz Nowak.
Znam sprawę od kilku miesięcy. Stosowne pismo wysłaliśmy do MZBM w Bielawie
ponieważ oni zarządzają tym terenem. Straż nie posiada informacji czy zarządca
pozwolił na składowanie tej ziemi. Niestety od kilku miesięcy czekamy na
odpowiedź od MZBM! Czy się doczekamy? Nie wiem, ale obiecuję, że wyślemy drugie
pismo ale już do wyższej instancji. Dziękuję za zainteresowanie się sprawą i
życzyłbym sobie aby więcej było mieszkańców którym zależy na utrzymaniu
porządku w naszym mieście. Pozdrawiam.
Gdy w cyklu „Gdzie jest Straż Miejska?”
zacząłem się o ten wspomniany przez Nowaka porządek upominać, obraził się,
przestał ze mną rozmawiać i wyrzucił mnie ze „Znajomych” z Facebooka.
Solidaryzując się z Nowakiem, to samo zrobiła jego żona – Anna Nowak.
Problem Straży Miejskiej pod dowództwem
komendanta Grzegorza Nowaka trwa nadal, podobnie jak z porządkiem w Bielawie.
Próba kolejnego odwołania SM, tym razem przez Radę Miejską, nie udała się. Nie
doszło nawet do wprowadzenia tego tematu do porządku posiedzenia Rady.
„Zabawa” trwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.