2 maja 2016

Koszmarny temat

 
       Ten temat, wielokrotnie opisywany na blogu, wraca. To pozostawiony po budowie przychodni, może już nawet dziesięć lat, zarastający chwastami i notorycznie zaśmiecany wał ziemi przerzucony przez właściciela na teren miasta, a bliżej – MZBM. To już jednoznacznie ustaliła Straż Miejska. Walczę z tym problemem od lat, ale bezskutecznie. To jest teren w sąsiedztwie mojego bloku i takie mam widoki z okien.
        Tym tematem interesowała się, na moją prośbę, Straż Miejska za poprzedniej kadencji samorządu, jak i obecnego. Ostatecznie Komendant Straży zlecił rozwiązanie sprawy MZBM. Było to kilka miesięcy temu. Nie widzę, aby cokolwiek w sprawie drgnęło. Z tego, co udało mi się dowiedzieć, MZBM nie dogadał się z właścicielem i miał usunąć ten wał ziemi obciążając kosztami tej pracy właściciela. To jest ziemia, którą można wykorzystać do wyrównania terenu w parku, który jest po sąsiedzku.

            Jak widać w Bielawie są bezradne instytucje i ich kierownicy, i dlatego tym razem od siebie informuję o tym burmistrza. Jeśli taki stan dotrwa do wyborów, to będę miał ciekawy temat na kampanię.

Grzegorz Nowak Znam sprawę od kilku miesięcy. Stosowne pismo wysłaliśmy do MZBM w Bielawie ponieważ oni zarządzają tym terenem. Straż nie posiada informacji czy zarządca pozwolił na składowanie tej ziemi. Niestety od kilku miesięcy czekamy na odpowiedź od MZBM! Czy się doczekamy? Nie wiem ale obiecuje, że wyślemy drugie pismo ale już do wyższej instancji. Dziękuję za zainteresowanie się sprawą i życzyłbym sobie aby więcej było mieszkańców którym zależy na utrzymaniu porządku w naszym mieście. Pozdrawiam!

(wpis na Fb 10.12.2015)

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.