Ideę łąki kwietnej rozumiem, choć nie wygląda to wcale ani ładnie, ani estetycznie, no ale pszczoły mają skąd zbierać nektar, aby zrobić z tego miód. Na kwiatach mleczu też zapewne siadają, ale jak mlecz już przekwitł to i wartości żadnej dla pszczół nie stanowi.
Tak jest na obwodnicy w pewnym miejscu, a chyba jest to teren eksperymentalny, bo w zeszłym roku dopuszczono tam do wykłoszenia się trawy. Tak sadzę, no bo dlaczego po drugiej stronie obwodnicy trawa jest wykoszona? A może tamtędy chodzi z kijkami jakiś bielawski ViP i sobie koszenie załatwił?
Wszak w Bielawie, mieście kontrastów i anomalii, i to jest możliwe.
No i wiadomo, jeśli jest nieporządek, to nieporządni dokładają się do tego, a wszystko to w modelowym mieście ekologicznym.
A może to nie mlecz tylko mniszek?
Nie tylko emeryci chodzą i robią zdjęcia.Osiemnastoletni Niklas Matthei z Grafenhainichen to mistrz donosów.W ciągu roku napisał 4227 zgłoszeń dotyczących nielegalnego parkowania,a łączna kwota kar wyniosła 140 000 euro.Patroluje miasto na rowerze i wypatruje osób łamiących zasady parkowania.Robi zdjęcie i zgłasza sprawę na policję.W swoim mieście"potępił"już 10% mieszkańców,dlatego nieustannie spotyka się z wyzwiskami i agresją.
OdpowiedzUsuńN.Matthei monitoruje też,jak wydawane są środki z kar.
Burmistrz Grafenhainichen Enrico Schiling jest z niego niezwykle niezadowolony.Według burmistrza tysiące skarg Mattheia paraliżuje pracę policji.Sieje niezgodę wśród mieszkańców miasta.
https://youtu.be/nqvzFnkvC3s