7 sierpnia 2018

Nawet muszę pochwalić

Nierzadko spotykam się z opinią, że przesadzam z tymi porządkami w Bielawie. Oczywiście tacy komentatorzy racji nie mają, bo porządek musi być. Nawet swego czasu dostałem pochwałę od komendanta Straży Miejskiej, pana Grzegorza Nowaka, że wskazuję na nieporządek w Bielawie, ale, po tym, jak zacząłem w sprawie porządku wymagać interwencji SM, nie tylko pochwały się skończyły, ale i znajomość z komendantem się skończyła.

            Przy trzech blokach na ulicy Parkowej, po lewej stronie idąc do Grota-Roweckiego, wreszcie zrobiono porządek; położono kostkę brukową przy wejściach do budynków, chodniki i wysypano kamyczkami podwórka.




Przy jednym z bloków, niestety, pozostawiono betonowe kratownice wyjęte z wyjazdu do ulicy, które, a propos, zakładano coś dwa, albo trzy lata temu, co nie uszło mojej uwadze. Ciekaw byłem, jak długo poleżą, jak to najczęściej u nas bywa, i wyobraźcie sobie Państwo, że zostały zabrane zanim zebrałem się do napisania o tym.


               I tak być powinno. Robota zrobiona, posprzątane – można wziąć zapłatę.

            Tak jeszcze jedno a propos, to po przeciwnej stronie też położono kostkę przy dwóch blokach.


4 komentarze:

  1. Acha... jak nie posłuchał G.N poleceń to trzeba się teraz mścić... prawdziwy katolik. Brawo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie posłuchał poleceń? Hahaha polecenia to można wydawać swojej babie z piernika.

      Usuń
    2. Cytuję autora bloga:"...jak zacząłem w sprawie porządku wymagać interwencji SM"... patrząc na pojawiające się zdjęcia to bloger chciał zrobić ze strażników sprzątaczy, porządkowych, stróży i Bóg wie co jeszcze. Ogólnie mam wrażenie, że najbardziej to chodziło o upodlenie tych ludzi bo dostąpili zaszczytu zatrudnienia...

      Usuń
  2. Straz Miejska kostek nie układa, a tym bardziej nie sprząta po kimś. A nawiasem myślałem że pochwały się skończyły kiedy był pan za likwidacją straży miejskiej. To jak to jest naprawdę. Chciałbym wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.