21 kwietnia 2018

Mnie nie zaproszono

Ja tylko krótko odnośnie materiałów dotyczących konwencji wyborczej pana burmistrza Piotra Łyżwy, jaka miała miejsce w ART- Inkubatorze 19 kwietnia o godzinie 18:00, bo szkoda czasu na pisanie, gdy taką ładną mamy pogodę. Jak zaznaczyłem w temacie wypracowania, mnie na tę konwencję nie zaproszono, co rozumiem, w kontekście wypowiedzi burmistrza, że nie byłem i nie jestem osobą wspierającą a nawet współpracującą. 
      No cóż – zmieniają się czasy, zmieniają się ludzie. Napisałem o konwencji wyborczej burmistrza i takie zapewnienie w stosunku do zgromadzonego kwiatu Bielawy i śmietanki towarzyskiej burmistrza padło, a mianowicie prawdopodobne kandydowanie na burmistrza na drugą kadencję. Skoro burmistrz Łyżwa czeka jeszcze na rozmowy z mieszkańcami w temacie jego kandydowania, to ja, jako mieszkaniec wypowiadam się, aby Piotr Łyżwa jednak nie kandydował, bo to kłopot dla Bielawy, a i nie da rady wyborów wygrać, mając nawet tak dobrych pijarowców, którzy pod niego robią materiały. A nawet jak wygra – to Bielawa przegra, bo Bielawie potrzebni są już inni ludzie. Na razie chcę zaoszczędzić burmistrzowi gorzkich słów, jakie cisną się na usta, bo może nie wystartuje.

I choćbyś nie wiem jak się wytężał
To nie udźwigniesz – taki to ciężar.  

To chyba Tuwim.

Myślę również, że ze 2000 wyborców w Bielawie myśli podobnie, a może i więcej, i nie pomoże puder róż.
W materiałach prezentowanych przez Dział Promocji UM zabrakło mi odniesienia do przygotowania podwalin pod wszystkie te inwestycje, jakie zostały wykonane w 2014, 2015 i nawet dalej, a które zostały zaplanowane z zabezpieczeniem środków przez ekipę burmistrza Ryszarda Dźwiniela. To nieuczciwe, aby prezentować coś, czego do końca samemu się nie wykonało.

Na koniec - marzenia.

Marzy mi się Bielawa bez samorządowców i pracowników samorządowych:

Piotra Łyżwy
Witolda Runowicza
Jadwigi Horanin
Zbigniewa Dragana

Grzegorza Nowaka
Łukasza Masyka
Stanisława Jurcewicza
Emerytów zatrudnianych w UM i jednostkach podległych UM

Oczywiście dotyczy to tylko świadczonej pracy, bo z Bielawy tych osób przecież nie wyganiam. 
A więcej? 
No cóż – będzie się działo.


33 komentarze:

  1. 3 lata zmarnowane dla miasta i tyle w temacie. No chyba tylko komendant Nowak się rozwinął...

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzy mi się Bielawa bez ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sławomir Waś na Facebooku (kopiowane) Będzie o Bielawie. Nieco dłużej. I apel do pana Tomasz Kuriata :-) No nie mogę się nie odnieść. Zachodzę Ci ja na Dobę zobaczyć co słychać na naszym podwórku, a tam info czterolecia - burmistrz Bielawy spotkał się z mieszkańcami! Poraziło mnie to bardziej niż publiczne "nowoczesne" rozprawienie się z dzierżoniowskim OBSem za pomocą byłego członka SLD. Myślę sobie - zarobiony jestem - przegapiłem pewnie info, że takie spotkanie się wreszcie odbędzie. Ale przeszukałem internet i ani słowa informacji o takim spotkaniu się przed nim nie doszukałem. Nawet pan Bolesław Stawicki popełnił wpis na blogu, że nie miał zaproszenia. Zaglądam zatem do relacji Doby z tego spotkania. I co widzę. Widzę sporo mieszkańców. Ale... kurcze, dlaczego znam tak wielu z nich? Po chwili zaczynam się domyślać. Na sali większość znajomych twarzy to pracownicy szkół, jednostek organizacyjnych i spółek gminnych, podwykonawcy urzędu, ostatni wierni radni. I ich bliscy. Kogo nie widzę? Nie widzę osób, które 4 lata temu liczyły na dobrą zmianę i bezinteresownie przyczyniły się do odprawienia sprawdzonego zespołu. (poniżej spot i ulotka).
    Była szansa odrzucić w I turze obu byłych współpracowników głosując na Patryk Hałaczkiewicz. W II turze został już tylko wybór mniejszego zła. Wybór pomiędzy tymi, którzy nie jeden raz bywali w koalicji przez minione 16 lat rządów poprzedniego burmistrza. Jaki jest dziś obraz tego pospolitego ruszenia sprzed 4 lat, tego "razem dla Bielawy"? Większość radnych dostaje przelewy poborów z podmiotów samorządowych (i nie chodzi tu o diety). Ale nawet niektórzy zatrudnieni w ramach kumoterstwa zawiedli się na pryncypale. Może za mało zarabiali? Za chwilę ludzie na rękach wyniosą na urząd poprzedniego burmistrza. Albo przynajmniej jego zastępcę bo ten przynajmniej ma kompetencje i jest merytorycznie przygotowany do funkcji. W sumie to ciekawie by wyglądało jak rozprawiałby się ze zdrajcami z własnego komitetu wyborczego wyborców i ich liderką. Dobra, wiem, już za długo. Zatem na koniec jeden mały apel. Apel o rzetelność dziennikarską do pracowników Doby. Dawajcie tytuły adekwatne do treści artykułu! :-) W tym przypadku powinno być - "burmistrz Bielawy spotkał się z WYBRANYMI mieszkańcami" albo "burmistrz Bielawy spotkał się z WYSELEKCJONOWANYMI mieszkańcami". Serdecznie Państwa przy okazji pozdrawiam!
    https://www.youtube.com/watch?time_continue=4&v=IZBply4e9b0

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też marzę, że bloger uwolni Bielawę i wyemigruje daleko stąd. Takie to moje marzenie i oby się spełniło

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydawało się, że jesteś mściwy i zakompleksiony ale teraz już wiem, że jesteś po prostu głupi zwykłą prostacką głupotą

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak widać, taki to już urok pisania od serca. Na szczęście są jeszcze tacy, którzy mnie rozumieją, a nawet popierają i dlatego warto, mimo wszystko, pisać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, że się cieszą a nawet klepią po ramieniu za taką agitacje wyborczą dla przyszłych kandydatów (zapewne dużo gorszych od tych wymienionych przez blogera) do dorwania się do władzy

      Usuń
  7. Ewidentnie zaczął pan kampanię wyborczą, proszę o podanie nazwiska kandydata na rzecz którego tak bardzo się pan stara. Odwagi Stawicki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy 22 kwietnia 10:47. Proszę o podanie nazwiska. Tak chyba w kampanii wyborczej będzie uczciwie.

      Usuń
    2. Ja nie robię listy z nazwiskami szanowanych mieszkańców Bielawy, wskazując jakoby byli niekompetentni i niegodni pracy w samorządzie więc proszę mi nie wyjeżdżać z uczciwością, bo to w pana ustach czyste nadużycie. To co pan robi jest haniebne i nie jestem odosobniony w swojej ocenie

      Usuń
    3. A może jednak nazwisko? Zapraszam do odwagi!

      Usuń
    4. Za bardzo cenię sobie moje nazwisko, żeby je panu podawać

      Usuń
    5. Anonim nie ma nazwiska, nie ma imienia, a nawet nie ma twarzy. Proszę spotkać się ze mną, abym mógł to sprawdzić.

      Usuń
  8. Wszystkim wymienionym osobom naruszył pan dobro osobiste jakim jest prawo do dobrego imienia a gwarantuje to konstytucja.
    Piotr Łyżwa - został wybrany większością głosów na burmistrza Bielawy. Funkcję pełni najlepiej jak potrafi a efekty widać na każdym kroku. Cechuje go dodatkowo wielki szacunek do wszystkich mieszkańców co każdy mając z nim kontakt potwierdzi!

    Witold Runowicz - zatrudniony przez Burmistrza do czego miał pełne prawo. Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy samorządowej

    Jadwiga Horanin - szanowana mieszkanka Bielawy. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie zawodowe w obszarze oświaty. Wzór do naśladowania

    Zbigniew Dragan - wybitny specjalista z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem jako Przewodniczący RM i sekretarz w Starostwie Powiatowym

    Grzegorz Nowak - wygrał uczciwie czego dowiódł przed Sądem, konkurs na stanowiska Komendanta Straży Miejskiej. Obowiązki wykonuje rzetelnie i pracuje mając do tego pełne prawo zgodnie z Kodeksem Pracy

    Łukasz Masyk - wieloletni pracownik UM Bielawa z dużym doświadczeniem

    Stanisław Jurcewicz - absolwent Politechniki Wrocławskiej z wieloletnim doświadczeniem zawodowym.
    Czy te osoby należy piętnować, pozbawiając ich szacunku i prawa do pracy bo chce pan na stołki powsadzać swoich kolegów? Podkreślam, że to co pan robi jest haniebne i mam wielkie marzenie, żeby każda z tych osób z osobna dochodziła swoich praw przed Sądem Cywilnym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jednak nazwisko? Straszenie sądem jest karalne.

      Usuń
    2. Każdy sądzi według siebie... to nie straszenie, to marzenie, że ktoś w końcu powie STOP

      Usuń
  9. A kto piętnuje te osoby? Taka jest prawda, że na spotkaniu były w większości osoby podległe burmistrzowi i powiązane z urzędem. Zwykłych mieszkańców nikt nie widział. To jest propaganda i zamykanie ludziom oczu. Będa wybory to ludzie ocenia pracę burmistrza. Ja twierdzę, że to najgorszy burmistrz w historii tego miasta i mam do tego pełne prawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A najlepszym będziesz ty albo twój kolega

      Usuń
  10. Kim jest Bolesław Stawicki żeby osądzać kto się nadaje i kto może pracować, kto się zna a kto się nie zna na niczym? co ma znaczyć ta bufonada? To jest dopiero bałwochwalczy cyrk! Dobrze wiedzieć na co tego pana i jego kolesi stać!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kwiczicie, bo boicie się, że już niedługo was nie będzie przy korycie. Strach zagląda wam w oczy i jeszcze te rutynowe kontrole...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie rozsądni pełni wątpliwości"... Oj biedni jesteście z tą swoją nieuzasadnioną zawiścią... Pamiętaj jeden z drugim... " Kto w cudzej stodole młóci, i w jego odmłócą"

      Usuń
  12. Panie Stawicki proszę wyjechać z Bielawy i będzie po problemie proszę zauważyć że większość osób nie podziela Pana zdania więc jeżeli wyznajemy zasadę demokracji to Pan jest ten zły i nie potrzebny w Bielawie z wyrazami szacunku obserwator

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest dobre: Proszę wyjechać z Bielawy... z wyrazami szacunku. Czasami wyjeżdżam z Bielawy - do Dzierżoniowa, w różnych sprawach np. do Urzędu Skarbowego.

      Usuń
    2. Pisz za siebie ,siedzisz tylko i wypisujesz bzdury.
      Bardzo dobrze panie Bolku jakby Bielawa miała więcej takich ludzi jak pan to nie byłoby takiego syfu.

      Usuń
  13. Anka wracaj do Dzierzoniowa, albo jedź w końcu do tej Norwegii. I nie pisz tych durnych postów, bo i tak wszyscy wiedzą, że to ty. Hahaha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już gdzieś czytałem podobny komentarz hmmm ktoś nie lubi Anki? dosyć popularne imię ale widocznie jest ta jedyna, która komuś dała popalić hmmm i już ją lubię :) ale to chyba nie na temat durnego felietonu Bolesława Pierwszego Fotografa Bielawy

      Usuń
  14. AN-onim.
    Brawo panie Bolesławie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bosze jakie knowania... i to jest poważne? jak komentarz przeciwko Łyżwie to jest wazelina do Stawickiego, jak krytyka to kombinacje ze wskazaniem na wroga Danuty Plus. Śmiać się czy płakać?

      Usuń
  15. Panie Bolesławie, szacun dla Pana.
    Szanuję Pana za odwagę, uczciwość i bezstronność w osądach. Niech Pan dalej pisze tego bloga, niech Pan nadal służy dobrej sprawie, Bielawianie (przez duże B) to doceniają. Pana uwagi, komentarze nie zawsze są miłe dla władzy i raczej starają się ich nie czytać - z tym, że chowanie głowy w piasek nie zagłuszy ich miernoty w dziedzinie wiedzy samorządowej. Takie zagrywki, o których pisał Pan na wstępie potwierdzają, że nie parcie do przodu, którego celem powinien być rozwój Bielawy i polepszenie życia jej mieszkańców, zwłaszcza tych młodych ale gierki i przenosiny z klubiku do klubiku dla własnych korzyści. To zasiedziałe towarzystwo w UM + radni (niestety z małej litery) powinno się dawno "przewietrzyć" - zwłaszcza: kierownicy jednostek org. Wygląda na to, że przestraszeni pracownicy myślą co tu zrobić, żeby opowiedzieć się po właściwej stronie i nie narazić się przełożonemu, a dopiero potem jak służyć Miastu. Przecież ich praca, to nic innego jak służba dla małej ojczyzny, którą jest Bielawa. Dużo by pisać.
    Większość komentarzy (ma Pan racje) są poniżej podstawowego poziomu. Powiedziałbym, poziom gimnazjalistów. Szkoda czasu na polemikę z nimi.
    Liczę, że poważnych komentarzy będzie coraz więcej.
    Pozdrawiam -

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Anonima 24 kwietnia 15:25. No cóż, widać, że się rozumiemy - również perspektywicznie. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. No cóż, analizując wpis Anonima z 24 kwietnia 15:25, stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że jego wpis rzeczywiście nie odbiega od poziom Stawickiego a jest to poziom nie dający się sklasyfikować. Bloger bardzo chciałby rządzić, jednocześnie nie ponosząc odpowiedzialności. Krytykuje każdego, kto mu tej władzy odmówi (np. nie wysyłając spychacza do usunięcia prywatnego płotu, który się Stawickiemu nie podoba) i wiadomo, że ta osoba już będzie "na tapecie" co drugiego felietonu. Monotematycznie, bez polotu za to nerwami "za brak szacunku" aż ocieka. Wiadomo, że najbardziej kłują go w oczy ci, którzy według niego "mają lepiej". I nieważne czy był to Dźwiniel, jest Łyżwa i będzie następny, schemat będzie taki sam. Będzie chwalony do momentu sprzeciwu... i znowu będzie zły burmistrz itd... Bez pozdrowień, nie chciało mi się pisać ładnie ale mam nadzieje, że wiadomo o co chodzi

      Usuń
    3. Anonim 24 kwietnia 21:16. Naprawdę nie ma się czego czepiać do tekstu. Bardzo ładnie napisane, tak z polotem, A jeśliby się jeszcze chciało napisać ładnie, to byłoby wspaniale.

      Usuń
  16. Szkoda,że nie zaproszony pan był na sesję rady miasta,gdzie skarga pracownpracownika S.M Decyzją Rady Miasta przeciwko panu Komendantowi jest zasadna....Ciekawe jakie wnioski wyciągnie burmistrz? Czy konsekwencją będzie jakaś kara ?

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.