Okazuje
się, że ciągle jeszcze trzeba się uczyć, aby choć zbliżyć się do doskonałości w
opanowaniu możliwości, jakie oferuje Facebook. Nie wyświetlała mi się automatycznie
korespondencja, przysyłana przez osoby nie będące „Znajomymi”, co wczoraj
odkryłem. Ta poniżej, to korespondencja z 4 kwietnia, ale rok nie jest podany.
Może to rok bieżący. Jest w niej, miedzy innymi, list pani, zatroskanej o
wygląd miasta. Sądząc po treści listu, Pani wierzy, że ja mogę wpłynąć na poprawę
wizerunku przedstawionej na zdjęciach posesji, która jest niewątpliwie widokiem
z okna. Treść listu:
Dzień dobry
Panie Bolesławie J. Na wstępie napiszę, że uwielbiam czytać Pana bloga
J. Przesyłam
zdjęcia odnośnie tematu wysypisk śmieci, jakie mamy na terenie naszego miasta.
Chciałam dodać je jako komentarz do artykułu, ale chyba nie ma takiej opcji.
Może zainteresuje Pana to miejsce…
Na listy trzeba odpisywać, co
niejako niniejszym czynię.
Nie ukrywam - mocne słowa listu,
traktujące nieporządek „w obejściu” jako wysypisko śmieci. Takie mamy czasami widoki,
niestety, z okien naszych mieszkań również, co rozumiem, bo u mnie jest
podobnie, co wielokrotnie już na blogu opisywałem.
Znam to miejsce i już o nim pisałem
w temacie ohydnego płotu.
Sprawą płotu nawet onegdaj
zainteresowałem komendanta Straży Miejskiej. Z relacji komendanta wiem, że była
interwencja Straży Miejskiej w sprawie płotu i znam stanowisko ówczesnego
właściciela posesji w tej sprawie, a było to może w 2015 roku. Niestety
prowizoryczny płot stoi dalej i dalej szpeci swoim wyglądem i nic się nie da
zrobić.
A może jednak się da? Mam pomysł.
Aby być rzetelnym, mając na uwadze, że
stan z kwietnia któregoś tam roku to może już historia, sam sprawdziłem na
miejscu, jak się sprawa ma. Otóż jest jak było, a może jeszcze gorzej.
Nie na temat.To chore?
OdpowiedzUsuńhttps://www.salon24.pl/u/alpejski/806143,najciemniej-pod-latarnia
Niemcy obudziły się!Trener drużyny niemieckiej"nic nie zauważył':)
A to wszystko w rocznicę napaści Niemiec na Polskę.Żenujące!
Witam,
OdpowiedzUsuńpłot sam w sobie jeszcze nie jest aż takim problemem. Ja rozumiem,właściciela posesji może po prostu nie stać na nic innego, może firma źle prosperuje i brak środków ,ale to co dzieje się za płotem to już tzw. masakra ! Najgorzej jest kiedy mocniej wieje. Podczas takich silniejszych wiatrów śmieci są wywiewane poza płot ! Na parking i na plac zabaw. Środek miasta, centrum, wizytówka... a tu taki syf ! Wystarczy posprzątać !!!