W
brewiarzu, w hymnie, na wtorek pierwszego Tygodnia można przeczytać:
Dopomóż
zawsze wyznawać
Szczerość
naszymi ustami
I
obudź miłość ku prawdzie,
Myślę, że to modlitewne przesłanie
jest zrozumiałe i tłumaczyć nie potrzeba, ale wytłumaczę tak, jak ja to
rozumiem.
Wyznawanie szczerości, czyli
mówienie prawdy, jest wartością uniwersalną. Taką potrzebę ludzie mają i
dostrzegają. Pomijam, oczywiście, patologie i zwyrodnialców. Obracanie się
wokół prawdy i już samo dążenie do niej, co autor hymnu kojarzy nawet z
miłością, daje radość, wesele.
Te słowa bardzo ciekawie współbrzmią
z wypowiedzią radnego Rady Miejskiej pana Adama Pajdy w felietonie z cyklu „Panie
Adamie, co słychać w Polityce?” w najnowszym numerze lokalnej gazety DDZ24.EU.
Pan Adam w zakończeniu felietonu pisze:
Staram się być
wiarygodny w swoich felietonach, taki staram się być na co dzień w życiu.
A przestawia prawdę tak, jak ją
widzi. Choć „prawda” może mieć różne odcienia, to tak naprawdę „prawda” jest
tylko jedna. Z racji funkcji radnego, panu Adamowi bliskie są sprawy naszego
miasta, Bielawy. W ostatnim felietonie też porusza tematy związane z Bielawą,
sygnalizując to już na początku:
Na prośbę Moich
Czytelników, którzy nie mieli możliwości z różnych przyczyn zapoznać się z
moimi wcześniejszymi felietonami, w których opisywałem sprawy związane z
funkcjonowaniem mojego miasta Bielawy w roku 2017, w ogólnym zarysie powrócę do
tych tematów.
W kontekście troski o miasto
felietonista, radny Rady Miejskiej Bielawy, już po raz kolejny dostrzega i moje
działania w tym kierunku, wspominając mojego bloga w tekście felietonu, co z
satysfakcją odnotowuję:
Podkreśliłem
w jednym z felietonów, że są jeszcze w Bielawie osoby, które od wielu lat
dobrze służą naszemu miastu, troszczą się o jego rozwój i funkcjonowanie, bez
względu na to, kto sprawuje lub sprawował władzę w mieście.
Zachęcałem
na przykład i dzisiaj również zachęcam, do tego, aby w dalszym ciągu czytać
blog pana Bolesława Stawickiego. Polecam blog szczególnie tym osobom, które
jeszcze go nie czytały. Polecam władzom miasta, aby zdobyły się na odwagę, by
go czytać, ze zrozumieniem. Marzy mi się by zawarte na blogu propozycje, uwagi,
wnioski, co należy zmienić, poprawić, usprawnić, i co należy wprowadzić do
funkcjonowania naszego miasta, zostały w tej kadencji zrealizowane. Przecież
chodzi o to, aby mieszkańcom Bielawy na co dzień żyło się lepiej. Zdaję sobie
jednak sprawę z tego, że pomarzyć przecież zawsze sobie mogę, a czy moje
marzenia sprawdzą się za panowania obecnej władzy w mieście. Oj, wątpię.
I nie chodzi przecież stricte o mnie,
ale o sam fakt zwracania uwagi mieszkańcom i władzom przez mieszkańców, na
sprawy dotyczące Bielawy po to przecież,
aby mieszkańcom Bielawy na co dzień żyło się lepiej.
Panu Adamowi za te słowa dziękuję, z tym
większą radością, że egzemplarz gazety otrzymałem osobiście od pana Adama na
Komisji Oświaty, Spraw Społecznych i Zdrowia, na której wczoraj z panem Adamem
Domagałą uczestniczyliśmy i nawet mieliśmy okazję przekazać, co nas boli w
temacie wyglądu, jakby nie było, ekologicznego i turystycznego naszego miasta, w
co z uporem maniaka nasze władze samorządowe chciałyby wierzyć.
Ja, podobnie jak pan Adam, chciałbym
wierzyć, że władze zwrócą uwagę na moje pisanie o Bielawie, choć zdaję sobie
sprawę, że przecież władze najlepiej wiedzą, co nam potrzeba i jak to trzeba
zrobić. Takie mamy władze. Taki mamy klimat. Sorry.
http://www.ddz24.eu/wp-content/uploads/2017/08/DDZ24-EU-39.pdf
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.