Blog Bolesława Stawickiego: Bielawskie Krzyże

17 listopada 2013

Bielawskie Krzyże

Celowo napisałem słowo „Krzyże” z dużej litery. Krzyż, choć jest przedmiotem, w moim pojęciu i dla mnie przedstawia się w pełni osobowo. A to dlatego, że jest kojarzony jednoznacznie z Osobą - z Chrystusem. I jeżeli ten Krzyż się profanuje, obraża się Chrystusa, obraża się osobę, obraża się wszystkich chrześcijan na całym świecie i wszystkich tych, którzy nie odważyliby się na taki haniebny czyn, jakim jest targniecie się na Krzyż.

I to jest proste.

Wspólnie z moim kolegą Tadeuszem podjęliśmy inicjatywę, aby pochylić się nad naszymi bielawskimi krzyżami. W pierwszej kolejności umiejscowić je i podać do publicznej wiadomości. Stąd prośba o pomoc; jeśli w Bielawie są jeszcze jakieś inne krzyże niż przedstawione poniżej, to mamy prośbę, aby poinformować o tym poprzez „kontakt” lub samemu przysłać zdjęcie. Zdjęcia są ( a dodatkowe będą) podpisane nazwiskiem i imieniem wykonawcy.

Może udałoby się stworzyć jakąś monografię w tym temacie i stąd następna prośba, żeby zgłaszać wszelkie informacje dotyczące tych krzyży. Może ktoś coś o nich bliżej słyszał, może ktoś coś wie, może zna jakąś ciekawą historię związaną z danym krzyżem.

Byłoby również dobrze, aby nasze władze samorządowe wspólnie z władzami kościelnymi objęły krzyże w Bielawie stałą opieką konserwatorską i zapewniły estetykę przy tych obiektach w porozumieniu z tymi wspaniałymi mieszkańcami naszego miasta, którzy opiekują się na bieżąco tymi miejscami. Ze strony Parafii – może Akcja Katolicka? Jeśli będzie takie zainteresowanie, szczególnie jako inicjujące ze strony kościelnej, chętnie przedstawię swoje spostrzeżenia i propozycje.

Temat uważam za otwarty, stąd należy spodziewać się uzupełnień opracowania.