Czas zacząć przypominać sobie, co obiecywał w swoim programie w 2018 roku kandydat na burmistrza dr Andrzej Hordyj i wykazać mu, że tego nie zrobił, a jego obiecanki to można nazwać po dziecinnemu – „obiecanki-cacanki”. Ja nie mam jego programu wyborczego z 2018 roku. Jeśli ktoś ma, to poproszę o skan.
Z pamięci wiem, że była mowa o ambitnym przedsięwzięciu, jakim miała być z prawdziwego zdarzenia hala sportowo-widowiskowa na miarę województwa. Wytyczono nawet teren pod inwestycję i władowano dużo kasy na projekt. Ostatecznie chyba to wszystko upadło, bo hali nie widzę. Nie widzę nawet halki, a nawet haleczki.
Czy nasza oświecona młodzież choć wie, co to jest halka? Czy halki jeszcze się nosi i produkuje?
Co do halki, to jest okazja napisać o jednej sytuacji z okresu umownie określanego jako stan wojenny, a mianowicie z tego czasu, kiedy mięso kupowało się na kartki.
Stoję w kolejce po mięso i wędliny w sklepie na ulicy Dzierżyńskiego i martwię się, czy dla mnie cokolwiek zostanie, choć salceson czy kaszanka. Co jakiś czas podchodzą bez kolejki kobiety w ciąży i kobiety z dzieckiem na ręku, nierzadko szczypane, żeby płakały.
Naraz jakieś zmieszanie z przodu kolejki. Widzę, jak starszej kobiecie w spódnicy opada na posadzkę halka. To był moment. Złapała tę halkę i wyskoczyła ze sklepu. Widocznie pękła guma.
Tyle minęło już lat od tamtego incydentu, ale pamiętam to dobrze i wyobrażam sobie, co ta kobieta przeżywała. Ja jej nie znałem.
Tak więc hali nie ma. Piniądze się rozeszły, a burmistrz Hordyj, już jako nowy, świeży, ze zdwojoną zapewne energią, jest gotowy na nowe obiecanki.
Piszę wprost – Hordyjowi i Dżwinielowi już nie wierzcie. Ci ludzie muszą odejść, jeśli nasza Bielawa ma przetrwać jako miasto, które jeszcze coś może. Muszą odejść, bo inaczej już za niedługo będziemy ponownie wsią.
Ludzie! Wyborcy! Zacznijcie myśleć! Nie dajcie się kolejny raz nabrać!
Potrzebna ta hala jak dziura w moście. Są pilniejsze i ważniejsze sprawy.
OdpowiedzUsuńSądząc po wpisie, pan wybudowałby halę za wszelka cenę byle spełnić obietnicę wyborczą, dobrze, że tacy ludzie nie rządzą miastem.
OdpowiedzUsuńWe wpisie nic nie wskazuje na to, że ja bym halę wybudował. Ta hala wg mnie to wielkomocarstwowe widzimisię Hordyja i Raka. A jakieś pieniądze już wydano na projekt. Coś burmistrz pisał chyba o 100000 zł. Może się mylę. Czy to są pieniądze stracone jak te na lodowisko przez kilka lat? Jeśli chodzi jednak "za wszelką cenę" to za wszelką cenę burmistrz dr Andrzej Hordyj musi zostać burmistrzem, bo inaczej...
UsuńPan Stawicki nie obiecał hali tylko burmistrz. Po 5,5 roku rządzenia nie została wbitą nawet łopata, za to poszła kasa na projekty. I nie wiadomo co dalej... Dla mnie absurdem jest, że budowa hali nie była konsultowana z mieszkańcami. Ktoś sobie postanowił i tak ma być.
UsuńOd początku pomysł z budową tej hali był chybiony. Ja bym temu pomysłodawcy kazał wypić kielicha 96%, później natrzeć takim spirytusem plecy i do wyra!! Stary babciny sposób na gorączkę...A poważnie- To by miało sens w latach 80- tych 90- tych w Bielawie pełnej dzieci i młodzieży, a nie dziś gdy miasto się wyludniło.
OdpowiedzUsuńJakby zlikwidować takiego stwora jak straż miejska,to i jakieś pieniądze byłyby zaoszczędzone!!!
OdpowiedzUsuńHala , obwodnica,oj ...
Przez pięć lat radni kasowali dietki i nie napracowali się,w epoce covid też mieli z tego tytułu wpływy aj ta nasza kochana Bielawa, tyle tylko że stan umysłu władz nas dyskryminuje niestety,i nie zapowiada się na zmiany
Wszyscy przed wyborami obiecali co najmniej reformę SM, a co z tego wyszło to widzimy
UsuńNiech Pan nie zapomni napisać o tym sukcesie. Gonimy Pieszyce, w ciągu roku spadliśmy o 80 pozycji.
OdpowiedzUsuńhttps://doba.pl/ddz/artykul/pieszyce-najbiedniejszym-miasteczkiem-w-polsce/66420/18#google_vignettep
A co z obwodnicą, która miała iść od Sikorskiego przez działki aż za Pl. Kościelny w stronę Ostroszowickiej?
OdpowiedzUsuńJako wierny kibic Bielawianki pragnę przypomnieć, że pan burmistrz obiecał w 2018 roku modernizację obiektu (trybuny, bieżnia, szatnie). A jak jest to każdy kto chodzi na mecze to widzi (pan też by się czasem wybrał). Tymczasem w Dzierżoniowie mają już pięknie odnowiony stadion ze sztucznym oświetleniem.
OdpowiedzUsuńhttps://www.radiowroclaw.pl/articles/view/133124/Nowy-stadion-Lechii-Dzierzoniow-juz-gotowy
UsuńTylko,że szanowny przedmówca( Anonimowy 18 marca 2024 20:00) chyba nie wie, że Lechia dostała kilka ładnych milionów z PZPN za Krzysztofa Piątka, jako wychowanka Lechii. Stąd te fundusze na remont stadionu, a nie z kasy miejskiej, czy powiatowej...
OdpowiedzUsuńPo pierwsze to nie PZPN wypłaca pieniądze tylko klub. AC Milan zapłacił Lechii blisko 2 mln zł. Pieniądze w większości poszły na dalsze szkolenie młodzieży i zakup niezbędnego sprzętu o czym niejednokrotnie mówił prezes klubu. Przebudowa stadionu kosztowała 12 mln zł. Miasto pozyskało 4 mln zł dofinansowania, resztę dopłaciło z własnego budżetu.
UsuńBudżet Dzierżoniowa wynosi 181 mln zł (2023 rok). Dopłacenie do stadionu 8 mln zł to zaledwie 4,4% rocznego budżetu. Patrząc na to, że stadion będzie służył ładnych parę lat nie wydaje mi się, żeby to była wygórowana kwota.
Usuń