Przygotowałem następne rowery do przekazania potrzebującym dzieciom i młodzieży. Przy niektórych naprawdę trzeba się napracować, ale chęci są i satysfakcja również. To jest, ale brakuje części i nie zawsze uda się przejąć je z innych rowerów, jeśliby przeznaczyć je na części, bo rowery są różnego typu, a i szkoda czasem rozbrajać, gdy rower nie jest kompletnym wrakiem.
Widziałem już nie raz filmowe relacje takich zapaleńców, którzy bezinteresownie naprawiają rowery i przekazują je potrzebującym dzieciom. W jednym materiale było powiedziane, że do takiego roweru średnio trzeba dołożyć 100 zł (wtedy nie było jeszcze inflacji). Mnie na to nie stać, a i wystarczy, że poświęcam na to swój drogocenny czas.
Co do centrowania kół, to kupiłem centrownicę, którą załączam na zdjęciu. Spróbuję sam centrować koła, choć powtarzam, że jest to bardzo trudne.
Jest Pan czarodziejem naprawy rowerów.Ma Pan w Polsce wielu naśladowców.Rowery są jak buty,dzieci szybko z nich wyrastają.Kiedy dostałam swój pierwszy rower,mój świat stał się o wiele większy.Mogłam szybciej i dalej oddalić się od domu.Gdy podrosłam rodzice kupili mi popychacze pedałów-spodnie Capri do łydek,bo spodnie z długimi nogawkami często wkręcało mi w łańcuch.Gdy wyrosłam z butów,próbowałam jeździć w szpilach,bo chciałam być sexi.Połamałam szpilki,teraz jeżdżę/biegam rowerem biegowym.
OdpowiedzUsuńA może porozmawiać z ks. Danielem z Caritas? Żeby w ramach pomocy dzieciom zorganizować taką akcję? Na pewno to by troszkę popchnęło to przedsięwzięcie do przodu?A i sponsorzy by się znaleźli...
OdpowiedzUsuńTo nie jest moja inicjatywa, ja tylko pomagam. Jest w to również zaangażowany jeden z bielawskich księży i grupa katolickich mężczyzn. Damy radę.
UsuńW Polsce,jadąc do pracy lub szkoły z roweru korzysta 7,11 %pasażerów,Holendrów 45%.Z samochodu korzysta 34,45 % obywateli,Holandia 22,80 %.Pieszo 16,18 %,Holandia 11,83 %.W wyniku dojazdu do pracy/szkoły na jednego pasażera przypada 766,44 kg CO2.Potrzeba 35,21 drzew na każdego pasażera,aby wyprodukować tą samą ilość tlenu,Holandia 519,12 kg CO2=23,85 drzew.
OdpowiedzUsuńJakość życia w Polsce...biała plama Europy.
https://www.numbeo.com/cost-of-living
Bzdury piszesz. Po pierwsze Holandia jest płaska, więc łatwo i przyjemnie się tam jeździ na rowerze. Po drugie są tam łagodne zimy, więc rowerem można jeździć przez cały rok A co do aut to Holandia ze względu na małą powierzchnię ma najgęstszą sieć autostrad w Europie i na świecie , także ruch samochodowy jest tam ogromny.
UsuńInfrastruktura kolego. Tam jest więcej ścieżek rowerowych niż dróg utwardzonych. Rowerzysta zawsze ma pierwszeństwo i na drodze to on jest najważniejszy, są ogromne piętrowe parkingi rowerowe, a zimą podgrzewane ścieżki rowerowe, żeby nie było lodu.
UsuńZiemia jest płaska.
UsuńHolandia jest płaska i dlatego Holendrzy odnoszą wielkie sukcesy w łyżwiarstwie.
UsuńWydatki na lodowisko w parku za grudzień 2022 to 119.904zł. Odejmując wpływy z biletów i dodając koszty utrzymania to sama strata za grudzień wynosi aż 75.114zł !!! Mimo to pan burmistrz zadowolony z frekwencji. Dla porównania strata rok temu w grudniu 2021 wynosiła raptem 39.329zł.
OdpowiedzUsuńJa rozumiem, że nie wszystko co jest dla mieszkańców się bilansuje, ale wydawanie za 1 miesiąc na lodowisku 45 tys. zł na energię elektryczną w dobie kryzysu energetycznego to jednak nieporozumienie. Do tego miesięczny koszt wynajmu lodowiska to prawie 50 tyś. zł. A patrząc na pogodę to styczeń wcale nie będzie lepszy niż grudzień.
UsuńPorównując grudzień 2021 do grudnia 2022 mamy spadek frekwencji o ponad 1,200 osób. Czyli widać, że ,,sukcesy" na facebooku to jednak nie wszystko...
UsuńMamy rowery elektryczne, ale nie mamy do nich dopłat. Są dopłaty do aut elektrycznych, ale nie ma do rowerów. A szkoda, bo to by mogło w znaczący zachęcić ludzi do kupna roweru i jeżdżenia nim do pracy zamiast samochodem.
OdpowiedzUsuńKiedyś na komunię dostawało się od chrzrstnych rower. Dziś jakieś drony, laptopy, telefony i inne bzdety.
Usuń...rowery,hulajnogi,z napędem elektrycznym.
UsuńHolandia kraj rowerów.W mieście,które zamieszkuje 100 000 mieszkańców,na parkingach stoi ponad 400 000 rowerów.Na meczach piłkarskich Holandia-Niemcy,kibice nadal krzyczą:"Chcę mój rower z powrotem","Oddaj nam rower,albo zgiń!"-nawiązanie do II wojny światowej,kiedy armia niemiecka skonfiskowała ich ukochanego Fietnesa(dzisiaj E-Fietsen).Żydom zakazano jazdy na rowerach.Gdy zbliżal się koniec wojny,Niemcy ukradli ogromną liczbę rowerów,aby uciec do Niemiec.W czasie wojny rower służył Holendrom do generowania prądu.
OdpowiedzUsuńW Polsce,Niemcy w czasie drugiej wojny światowej skonfiskowali 12 milionów...koni.
Gdy skradziono mi rower z mojego trawnika przed domem,miałam złamane serce.Z koleżanką poszukiwaliśmy mojego roweru do północy.Wróciłam do domu ze łzami w oczach ,myślałam,że już go nigdy nie zobaczę mojego ukochanego roweru.Jednak nie poddałam się.Wysłałam e-maile do wszystkich moich przyjaciół,aby go szukali.Rozkleiłam setki ulotek ze zdjęciem i czekałam.Zaczęły napływać telefony.Ludzie widzieli mój rower,czytali ulotki.Złodziej zorientował się,że cała okolica szuka mojego roweru i porzucił rower w rzece i uciekł.Mój rower znalazło trzech chłopców,którzy śledzili złodzieja.Zadzwonił telefon,chłopiec powiedział,że przyprowadzą rower.Zaproponowałam im nagrodę,ale odmówili.Wciąż są życzliwi ludzie,którym zależy na uczuciach ludzkich.
OdpowiedzUsuńMi bardzo często kradną rowery. To jest uczucie straszne. Na szczęście tylko we śnie.
UsuńKiedy rak piersi uderzył w środek mojego życia,byłam przerażona. Pewnej nocy ukazała mi się we śnie moja mama...spokojna i kochająca...zapewniła mnie,że wszystko będzie dobrze,że wszystko się w moim życiu ułoży.Mama miała rację.Nigdy nie wątpiłam,że Bóg kieruje moim życiem.Miej wiarę,aby iść naprzód ku zupełnie nowym możliwościom i przygodom.
UsuńKiedyś s.Bogumile ukradli rower sprzed milicyjnej bramy w bloku 37 na os. XXV-lecia....I Milicja Obywatelska woziła s. Zakonną Nysą milicyjną po Bielawie szukając owego Jubilata 😀😀😀 To był cyrk bezpłatny😀😀😀 Lata 80-te...s. Bogumiła jeździła po Bielawie tym Jubilatem robiąc ludziom zastrzyki...Złote czasy...
OdpowiedzUsuńPamiętacie uśmiechniętą s. Bogumiłę co jeździła po Bielawie na zastrzyki? Dzisiaj NFZ by ją ścigał za brak kontraktu i szkoleń 😀😀
OdpowiedzUsuńPamiętam!Pamiętam też położną,która odbierała porody w domu.
Usuń