Tak myślę. Jest to miejsce w Bielawie, całkiem niedaleko Urzędu Miasta, w bezpośredniej bliskości Teatru Robotniczego. Czy Bielawscy radni już rozpoznają – gdzie to jest? Jeśli nie, to służę bliższą informacją.
To miejsce od dziesięcioleci nie zmienia się. Czasami tamtędy przechodzę, gdy zajeżdżam na parking (teraz już nowy), aby udać się do teatru właśnie. No i trzeba przez to przejść, bo innej drogi nie ma.
To, co pokazuję na zdjęciu z dnia 29 listopada 2022 roku to oczywiście tylko fragment „bielawskiej instalacji”, bo całe otoczenie tego miejsca jest w podobnym stanie.
Że też nikt się tym miejscem nie zainteresuje, tym bardziej, że kilka lat temu już je opisywałem. Po prostu nie czytają bloga, albo Bielawa ma być takim miastem, że bałagan ma być – może to takie egzotyczne?
Niepokoi mnie jeszcze jedno zjawisko, że widziałem tam nie raz młodzież, która w tej wyjątkowej enklawie całkiem dobrze się czuła.
A może tam już jest posprzątane?
P.S. zbiegiem okoliczności tak wczoraj, jak i przedwczoraj licznik wskazał 509 wyświetleń na moim blogu. To całkiem dobre wyniki, ale, że jednakowo, to już bardzo dziwne.
Jeszcze kilka dobrych esejów i stuknie milion...dzięki nakręconym smarkom.
OdpowiedzUsuńMoże coś o Gwardii Szwajcarskiej podczas pogrzebu Benedykta.Tylko oni zachowali się przyzwoicie.
A ja wiem kto jest temu winien.... Owsiak!!!😀😀😀 Toż oni pójdą zbierać 29.stycznia...Tak WOŚP jest winien 😀😀😀
OdpowiedzUsuńA czy zabierając się za to pytanie zapoznał się pan ze stanem faktycznym tego obiektu i terenu wokół? Z tego co mi wiadomo obiekt został sprzedany lokalnemu przedsiębiorcy,i chyba na nim ciąży posprzątanie swojego ogródka ,oraz zabezpieczenie obiektu.
OdpowiedzUsuń,,No i trzeba przez to przejść bo innej drogi nie ma". Może tak zaopatrzyć się w GPS to pokaże panu kilka innych dróg, skoro pan bielawianin nie wie jak się poruszać po mieście.
OdpowiedzUsuńMyślałam że mam do czynienia z inteligentnym człowiekiem. Działa pan identycznie jak nasi rządzący. Jest krytyka to komentarz do usunięcia. Więc po co komentarze? Ważne są oczywiście statystyki,cieszy się pan jak małolat na Tik Toku który ma dużo odsłon.I chyba tylko o to panu chodzi.
OdpowiedzUsuńOj tam. 500 wyświetleń to wcale nie jest dużo. Był czas (2014 rok - wyborczy), że miałem po 2000 wyświetleń na dobę. To były czasy! Ale w sumie nie jest źle, a konkurencji w okolicy jakoś nie widzę.
Usuń504 wejścia no proszę jaka radość. I myśli pan, że jest pan tak popularny, że radnym zostanie?
OdpowiedzUsuńW samo sedno
UsuńPan Bolesław myśli że jest popularny bo ma wsparcie byłych partyjniaków
UsuńSmarki do boju!Dzisiaj już na liczniku 65"serduszek"...jak u Owsiaka.Gramy,gramy,serduszka zbieramy.
OdpowiedzUsuńTe śmieci można spokojnie spalić w kopciuchu.
OdpowiedzUsuńNiemcy.W środę,policja w strojach bojowych eksmitowała działaczy klimatycznych z skazanej na wyburzenie wioski Luetzerath,w celu rozbudowy kopalni węgla.Mapy Gogle pokazują,że wszystkie drogi w okolicy są zamknięte.Czy zobaczymy wkrótce nową Republikę Weimarską,a potem faceta z wąsami?Co wolą Niemcy-paliwa kopalne,czy Cyklon B?
Odleciałeś(aś), bierzesz te same leki co pan Bolesław?
UsuńAle ja nie biorę żadnych leków! ... Jeszcze!
OdpowiedzUsuńMoże trzeba zacząć?
UsuńSmarki dopadł szubieniczy humor.Hipokrates zaleciłby śmiech i poczucie humoru.
Usuń