Czyżby nowy trend w Bielawie, dotyczący śmietników nadzorowanych przez Miasto? Tak zauważam po wyremontowaniu ulicy 1 Maja na odcinku od ulicy Wojska Polskiego do Ronda Inki i częściowo ulicy Parkowej. Pojemniki na odpady już nie są przy chodnikach, ale przeniesione głębiej tak, aby nie były za bardzo widoczne - i to pochwalam.
28 września w przyszłą środę na sesji rady miasta w Bielawie będzie głosowany temat spalarni śmieci. Chyba temat nr 1 tej kadencji. Idzie Pan na sesję?
OdpowiedzUsuńCo robił na otwarciu przekopu biskup, który został przez Watykan pozbawiony funkcji i przywilejów w wiązku z tuszowaniem pedofilii?
OdpowiedzUsuńJako katolik jestem oburzony jego obecnością i brataniem się z władzą. To policzek dla wszystkich katolików, a w szczególności dla skrzywdzonych.
UsuńTaczka i opony przed biurem premiera. Związkowcy: tchórz i kłamca!
OdpowiedzUsuńZwiązkowcy z Wolnych Związków Zawodowych "Sierpień 80" drugi poniedziałek z rzędu protestowali przed biurem poselskim premiera Mateusza Morawieckiego w Katowicach. Ustawili się w symbolicznej kolejce po tani węgiel. Zabrali ze sobą opony. Z taczki wysypali mokry miał.
https://www.onet.pl/informacje/onetslask/taczka-i-opony-przed-biurem-premiera-kolejka-po-tani-wegiel/ly0sq31,79cfc278
Spacerowałam po Bielawie śladem przedeptów.Jest ich w naszym mieście kilkadziesiąt.Stop przedeptom w naszym pięknym miasteczku...najlepiej nie patrzeć w dół.
UsuńPrzedepty w Bielawie to nie jest nowy trend. Są od dawna, a mnie najbardziej interesuje ten przez Plac Eleni, o czym wielokrotnie już pisałem. Ciekawa sprawa. Sam termin - "przedepty" jest bardzo trafiony. To nawet ciekawy temat na felieton.
Usuń"Przedept"-ścieżka,która powstaje"naturalnie"dzięki działaniu ludzi idących.Ścieżka,którą(np.w poprzek trawnika)pokonują ludzie konsekwentnie idąc tą samą drogą.Filozof Gaston Bachlard nazwał je"les chemins du desier"przedept pożądania."Przedept pragnień"jest tym,co spacerowicze zużyli,szukając lepszej drogi lub skrótu do upragnionego miejsca-pisze Mary Morris w"Dziejach Bożych".
UsuńDziś w wielu miastach agencje planistyczne wykorzystują/obserwują wzorce"przedeptów" przy projektowaniu przestrzeni publicznej.Badają ziemię pod kątem śladów człowieka,zanim zdecydują,gdzie położyć chodnik.Czy burmistrz Bielawy o tym wie?
Spacerując po Bielawie,niektórym"przedeptom"nadałam nazwy.Przedept emerytów,przedept krowi,przedept prowadzący na manowce,przedept społecznościowy,przedept pijanych,ludzki wzór na krajobrazie,przekątna na trawniku,blizna na trawniku...
Nawet nie wiem,czy powinnam być szczęśliwa,czy smutna?Co Pan o tym myśli?
Burmistrz na pewno o tym wie, przecież ślepy nie jest. O przedepcie przez Plac Eleni, jeszcze w czasie jego budowy, pisałem, żeby właśnie go uwzględnić, ale ludzie ten plac projektujący i wykonujący, jak sie okazuje, nic z filozofów nie mają i natury nie obserwują. Ludzie jednak, mimo orania ziemi i zagradzania wiekowego przedeptu i tak tamtędy chodzą - po kwiatach. Kogo winić - ludzi czy budowniczych? Ja winię budowniczych, bo nic nie stało na przeszkodzie, aby tam przejście zrobić. Co do opisanych przedeptów, to warte jest to zainteresowania i chętnie podjąłbym się ich opisania i udokumentowania.
Usuńhttps://boleslawstawicki.blogspot.com/2020/09/sciezki-nie-bedzie-na-pewno.html
Niedługo po podwyżkach gazu i energii zamkną basen, kino, wyłączą lampy w mieście to będziecie spacerować po ciemku po tych waszych przedeptach
OdpowiedzUsuńJest jeszcze nowszy trend... Bielawianie- Polacy jeżdżą do Amazona do pracy 68 km., a ukraincy pracują w Lincoln Electric Bester, bo dla bielawian tam pracy nie ma...
OdpowiedzUsuń