7 maja 2021

Kadencja rozjechanych trawników

Uzbierało się już na tyle zdjęć samochodów tak zwanych „mistrzów parkowania” na trawniku na ulicy Jana III Sobieskiego w Bielawie około wyjazdu z parkingu Lincoln Elecrtic, aby je przedstawić. Oczywiście nic to nie zmieni w postępowaniu tych kierowców, bo oni już tak mają, że szukają trawników do parkowania. A wszystko przez to, że mają nieodpartą chęć niszczenia, że można ich określić jako swego rodzaju maniaków.

            Ja nie wiem, czy Straż Miejską interesuje to newralgiczne miejsce? Jeśli by interesowało, to na pewno byłaby jakaś skuteczna reakcja, bo inna przecież nie ma sensu. Nie wyobrażam sobie, żeby powiedzieć o Straży Miejskiej, że robi coś bez sensu, bo wtedy bez sensu jest wiele innych spraw.

            Ja zapamiętam burmistrzowi doktorowi Andrzejowi Hordyjowi tę kadencję, jako kadencję rozjechanych w Bielawie trawników. Oczywiście zapamiętam i więcej, i to, co dobrego dla miasta się zadziało. Przecież widzę – ale te trawniki faktycznie jakoś trudno przetrawić.

            O radnych oczywiście nie wspomnę.












8 maja 2021 rok. Uzupełnienie





10 maja 2021 rok. Uzupełnienie 




17 maja 2021 rok. Uzupełnienie





18 maja 2021 roku. Uzupełnienie 


Remonty. Przez jakiś czas nie będzie parkowania na trawniku. Jak po tym trawnik będzie wyglądał, to nawet nie śmiem sobie wyobrażać.


26 maja 2021 roku. Uzupełnienie









5 komentarzy:

  1. A co takiego dobrego w tej kadencji się dzieje? Proszę o konkrety

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jak to co? Podwyżki opłat za żłobki, wzrost cen biletów komunikacji, podwyżka cen biletów do kina, wycinka w okresie lęgowym na ul. Wysokiej, blokowanie osób, które mają inne zdanie niż burmistrz, a na deser brak koncepcji na ekologię w mieście co widać po tym, że miasto nie uczestniczy w żadnym programie wymiany starych piecy na bardziej ekologiczne. I ciekaw jestem ile km ścieżek rowerowych powstanie w mieście ekologicznym, bo na razie to trudno się doliczyć czegokolwiek...

      Usuń
  2. Reprezentacyjne rondo Inki w Centrum miasta, ma na trawniku gościnnie występujący bazarek pod namiotem ze sprzedażą warzyw i owoców (przy posesji domu nr 29).Straz miejska odpowiada : to dzierżawa kawałka trawnika, który ktoś kiedyś wykupił. Zatem, jeśli tak, to niech postawi sklep, galerie... Tylko dlaczego, do cholery, na skwerze ronda. Tam powinien być trawnik, może żywopłot nie namiot. Dla takiej sprzedaży plac targowy itp.- nie juz zdeptany skwer. Kompletna wiocha! Jeśli jest to czyjś kawałek terenu, to pytam co jest ważniejsze estetyka i wizerunek centrum miasta, czy obrazek z kolejka po kartofle i truskawki?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe co Inka miała wspólnego z Bielawą? A przecież na cmentarzu Parafialnym leży Komandor który do końca bronił Westerplatte!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zamiast interwencji straży miejskiej dam skuteczniejszą metodę...A posypać dachy aut tartą bułką-110% skuteczne😃 (Ptaszki ją lubią)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.