Pisałem już, jaką mamy teraz ładną ulicę po remoncie – Grota Roweckiego. Tak się złożyło, że właśnie tym wyremontowanym odcinkiem ulicy jeżdżę na działkę. Przy garażach powstał mały cypelek, na którym obecnie posadzone są kwiatki. Myślę, że jest to inicjatywa użytkownika garażu lub mieszkańców pobliskiego bloku i bardzo to popieram.
Każde miejsce w mieście, tym bardziej mające aspiracje do ekologicznego i nawet modelowego, powinno być przemyślanie zagospodarowane również poza Placem Wolności.
Ale też jest mi smutno, a nawet wstyd i nawet się zdenerwowałem. Gdybym umiał kląć, na pewno bym zaklął. A chodzi o to, że wyrzucając dzisiaj makulaturę do pojemnika, widząc, co jest w środku, po prostu zdębiałem. Pojemnik zarzucony był po prostu śmieciami, takimi, jakie powinny być w pojemniku na odpady tzw. zmieszane. Sprawdziłem nawet, czy aby na pewno jest to pojemnik na makulaturę. Smutne. Co prawda pojemniki na odpady zmieszane były czubate, ale przecież można położyć to koło pojemnika, a nie wrzucać do makulatury.
Czy warto zwracać uwagę palaczom na mieście, którzy zaśmiecają Bielawę, rzucając pety? Uważam, że warto, chociaż jest prawie pewne, że spotka się człowiek z agresją, bo palacze to przede wszystkim chamstwo i terroryzm, przynajmniej ci, których kojarzę. Na zwróconą dzisiaj uwagę, usłyszałem odpowiedź – To podnieś!
Słyszałem bardzo mądrą wypowiedź mądrego człowieka, że nigdy nie można powiedzieć o człowieku, że jest beznadziejny. Każdy człowiek ma swoją godność, której nie można mu odbierać i każdy człowiek zasługuje na szacunek. Ja jednak nie zawsze zgadzam się z nawet mądrymi ludźmi, mając swoje zdanie w temacie godności i szacunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.