Teraz już na działkę jeżdżę ponownie składakiem po generalnym remoncie łącznie z malowaniem. Jeżdżę i rozglądam się, szukając wiosny i znaków, potwierdzających to, że mieszkam w Modelowym Mieście Ekologicznym, które wciskają nam rządzący Bielawą, zupełnie nie rozumiejąc, co się powinno kryć za tym tajemniczym określeniem miasta.
Ja myślę, ale zastrzegam, że mogę się nie znać, że MME (Modelowe Miasto Ekologiczne) to jest właśnie takie, jak przedstawiam czasami na zdjęciach – również dzisiaj. To jest u nas powszechna ekologia i takie miejsca należałoby tym z radia ZET i różnych telewizji, nie wyłączając z tego Sudeckiej i DOBY, pokazywać. Niech promują Modelowe Miasto Ekologiczne, naszą Bielawę.
To jest taka bajka, która mają łykać mieszkańcy i niezorientowani przyjezdni. Swego czasu pamiętam jak pan Dźwiniel przed wyborami chwalił się na bilboardach, że zlikwidował bezrobocie w mieście. Z tym MME jest podobnie. Z tą różnicą, że Dźwiniel przegrał wybory i burmistrzem został Łyżwa. Oby teraz było podobnie i ludzie zaczęli myśleć, a nie laikować każdą głupotę i bić brawo na profilu burmistrza
OdpowiedzUsuńNowy hit w MME
OdpowiedzUsuńhttps://www.tvsudecka.pl/wiadomosci/71191,w-bielawskim-parku-miejskim-powstanie-sezonowe-lodowisko
Świetnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń