To
zdjęcie, zrobione równo rok temu, kiedy jeszcze nikt nawet nie pomyślał o
zarazie, jaka na nas niespodziewanie spadnie i wyrządzi tyle szkody, czekało w
komórce na okazję, żeby je wykorzystać. Właściwie to można było ustosunkować
się do niego i bez okazji, bo sytuacja jest wyjątkowa. Żyjemy długo i tylko z
tego się cieszyć. Na klepsydrach 4 x 91 lat, 86 lat i 79. Można pogratulować.
Mając te liczby na uwadze, mi pozostało jeszcze 9 lat w tym najniższym wymiarze,
kiedy z tym światem będę się żegnał. Mając jednak na uwadze aktualny wiek
mojego ojca, jeszcze zostało mi 26 lat. Co tu robić?
W Psalmie 90,10 czytamy:
„Miarą
naszego życia jest lat siedemdziesiąt,
Osiemdziesiąt,
gdy jesteśmy mocni.”
Osoby, które wspominam na klepsydrach,
wg psalmu w swoim wieku wykazali się mocarzami.
Kiedy składamy sobie życzenia
urodzinowe, czy imieninowe, najczęściej życzymy sobie zdrowia i to powtarzając
wielokrotnie. No bo zdrowie jest bardzo ważne. Jak jest zdrowie, to człowiek
jeszcze może dużo zrobić i nie być przynajmniej ciężarem dla innych. Podczas
tej pandemii koronawirusa mamy okazję usłyszeć, szczególnie z Włoch i
Hiszpanii, jak ważne jest ludzkie zdrowie i ile warte jest ludzkie życie. Dla
chorych, którzy podłapali koronawirusa, a mają ukończone 60 lat życia, może
zabraknąć i brakuje respiratorów. Covid - 19 zbiera ogromne żniwo. Służby
zdrowia państw – na granicy niewydolności. Zupełny brak pomocy ze strony
instytucji Unii Europejskiej. Pomoc dla Włoch z Chin, Kuby, Rosji i ostatnio z
Polski w postaci personelu lekarskiego. Przestawianie produkcji na płyny
odkażające, respiratory, ubiory ochronne. Kto tylko może, szyje maseczki na
twarz.
Media żyją pandemią, podając co rusz
to drastyczniejsze statystyki z Europy. W Chinach, Korei Południowej – zaraza
została już opanowana. Są sporadyczne zachorowania. Namnożyło się teorii
spiskowych.
Namnożyło się też znawców przyczyn i
skutków tej choroby. Na Facebooku chodzi opinia, z którą nie można się nie
zgodzić, mając na uwadze to, co ostatnio w świecie się działo, choć trudno
przyjąć do wiadomości, że ludzkość dostała tę chorobę, bo na to zasługiwała.
Podaję link, który zaczyna się:
„Ludzkość dostała dokładnie taką
chorobę, jakiej potrzebowała…
Przestaliśmy
szanować zdrowie, więc choroba uświadomiła nam, że najbardziej powinno nam na
Nim zależeć.”
Stan walki z pandemią, budzi również
w Polsce ogromne emocje i obawy. Rząd z prezydentem robią, co mogą, aby zarazę
zatrzymać. Trafiło to nieszczęście na kampanię prezydencką w naszym kraju i są
głosy, że i koronawirusa próbuje się wykorzystać w tej kampanii. Opozycja
walczy o przesunięcie wyborów, kładąc na szalę zdrowie Polaków. Kandydatka z
Koalicji Obywatelskiej, pani Małgorzata Kidawa-Błońska, nawet zawiesiła dzisiaj
swoją kampanię i zwróciła się z odezwą do wszystkich, w której, miedzy innymi, miała
na uwadze troskę o zdrowie obywateli:
„- Dbajcie o swoje
rodziny, dbajcie o swoich najbliższych i zostańcie w domu, bo wasze zdrowie i
wasze życie jest najważniejsze - powiedziała kandydatka KO o sytuacji, gdyby
wybory jednak odbyłyby się 10 maja”.
Zastanawiałem się już w swoim podeszłym wieku, czy
faktycznie dla człowieka wierzącego zdrowie jest najważniejsze, skoro kiedyś
tego zdrowia zabraknie, a w perspektywie czeka nas wszystkich śmierć, żebyśmy
nie wiem jak życzyli sobie nawzajem zdrowia. Kiedyś ona przyjdzie, a ostatnio
przychodzi wyjątkowo szybko, niespodziewanie, pozostawiając dramaty w
rodzinach, z którą zmarły nawet nie miał szans się pożegnać.
Mam na myśli wartości nieprzemijające, których żaden brak
zdrowia i śmierć nie zniszczy. Mówi o tym wyraźnie Pan Jezus w Ewangelii,
odpowiadając na pytanie, jakie jest najważniejsze przykazanie?:
"Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że zamknął usta
saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go,
wystawiając Go na próbę: "Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest
największe?" On mu odpowiedział: "Będziesz miłował Pana Boga swego
całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe
i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego
bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo
i Prorocy".[Mt 22;34-40]
W tym
trudnym dla nas wszystkich okresie pandemii staramy się interesować innymi,
nawzajem sobie pomagać. Dzielimy się troską i dobrym słowem. Spontanicznie
rozwinął się wolantariat. Mając na uwadze to dobre słowo, od pani Ireny
dostałem link z przejmującym kazaniem ojca Dominika Chmielewskiego, jakie
wygłosił w małym sanktuarium w Świętej Wodzie. Nie jestem zbyt cierpliwy, aby
słuchać tak długich kazań, ale czas ku temu jest najbardziej sposobny i
wysłuchałem w niedzielę. Polecam wszystkim. Tym, którzy stracili wiarę i
niewierzącym również, a może nawet szczególnie.
Ksiądz
właśnie mówi o zdrowiu i wartościach najważniejszych, ponadczasowych. To są
wartości, nad którymi zastanawiałem się w kontekście klasycznych życzeń, ze
zdrowiem w tle. Jednak nie zdrowie jest najważniejsze, choć jest ważne.
„Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego. Pozwala mi
leżeć na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę
odpocząć: orzeźwia moją duszę. Wiedzie
mnie po właściwych ścieżkach przez wzgląd na swoje imię. Chociażbym
chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Twój kij i
Twoja laska są tym, co mnie pociesza. Stół dla mnie
zastawiasz wobec mych przeciwników; namaszczasz mi głowę olejkiem; mój kielich
jest przeobfity. Tak, dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie
dni mego życia i zamieszkam w domu Pańskim po najdłuższe czasy.” Ps 23,1-6
Co pan za głupoty piszesz. Wybory są najważniejsze. Prawda? Piszesz pan jak panu wygodnie. Najpierw pan chce i ma pan gdzieś ryzyko spotkania się z kostuchą, a teraz zdrowie jest najważniejsze. Więc ja mówię 3xNIE Wybory są najważniejsze
OdpowiedzUsuńCo jest panie Bolek już pan nie chcesz iść na wybory? Wykasowałeś pan artykuł o tym że pan chcesz i nic się nie liczy. To idź pan do komisji będziesz na wyborach cały dzień. Wybory pod nazwą "Oszukać przeznaczenie 5i3/4"
UsuńNie rozumiem, o co chodzi z tym wykasowaniem artykułu. Może coś konkretniej, abym mógł się ustosunkować?
Usuń