Jak
się przypadkowo dowiedziałem, w naszej parafii będą wybory nowej Rady
Parafialnej, bo skończyła się kadencja tej starej. To znaczy członków Rady
Parafialnej nie będą wybierać parafianie, jeśli ktoś tak pomyślał, tylko wybierał będzie ksiądz proboszcz.
Tak przynajmniej mi się wydaje, skoro Rada jest ciałem doradczym proboszcza.
Może nawet usłyszymy w ogłoszeniach parafialnych, że przyszedł czas na zmiany,
choć raczej wątpię, bo i po co taka informacja, skoro parafianie i tak o Radzie
nic nie mają prawa wiedzieć; tak o składzie Rady, jak i o tym, o czym Rada
radzi. Czasami słyszy się w kościele komunikat o zebraniu Rady Parafialnej, a
więc to całkiem takie tajne nie jest, ale ma coś w sobie z takiej tajemniczości
jak choćby masoneria, skoro nikt nic nie wie.
Co do demokracji w wyborach Rady
Parafialnej to może chodzi o Demokrację Chrześcijańską, jak to kiedyś zostało
powiedziane na pierwszym zebraniu Akcji Katolickiej w naszej parafii, do której
też należałem. Nie mniej jednak słyszałem, że była w parafii Bożego Ciała swego
czasu próba włączenia parafian w wybory Rady Parafialnej. Więcej szczegółów nie
ujawnię, bo to nie moja parafia.
A swoją drogą to tak sobie myślę, że
może nasz ksiądz proboszcz tym razem i mnie powoła do Rady Parafialnej? To
byłoby nawet ciekawe. Mógłbym się znaleźć w komisji mediów parafialnych, ale
doradzać mogę we wszystkich kwestiach, nawet liturgii.
Kan. 536 – § 1. Jeśli zdaniem biskupa diecezjalnego, po zasięgnięciu opinii Rady kapłańskiej, byłoby to pożyteczne, należy w każdej parafii ustanowić radę duszpasterską. Ma jej przewodniczyć proboszcz, a członkami powinni być wierni wraz z tymi, którzy z urzędu uczestniczą w trosce duszpasterskiej o parafię i pomagają w ożywianiu działalności pasterskiej. § 2. Rada duszpasterska posiada jedynie głos doradczy i kieruje się normami określonymi przez biskupa diecezjalnego.
OdpowiedzUsuńA Pani M. Blukacz, która (komentarze FB) widać nie ma nic wspólnego z kościołem, porównując Go do spółdzielni nie ma żadnej wiedzy. Ta pani winna poczytać zanim brak wiedzy spróbuje spuentować , cytuję że jest to "tradycja bielawska". Heh gratuluje inteligencji:/ Szkoda, że osoby które nie mają z kościołem nic wspólnego jak ta Pani raczej, albo nie mające wiedzy o Radach parafialnych (taż jak ta Pani) komentują cokolwiek.