29 marca 2018

Na ulicy Sobieskiego

Nie czepiam się, tylko zauważyłem takie ciekawe zjawisko. Pięknie odnowiono dwa bloki mieszkalne na ulicy Jana III Sobieskiego. I nie byłoby w tym nic dziwnego, ale elewację założono w połowie jednego blogu i w połowie sąsiedniego – 12 i 14. Śmiesznie jest już, gdy wykonuje się elewację na połowie budynku, a jeszcze śmieszniej w tym przypadku – części po sąsiedzku. Jeśli, zamiast dwóch połówek w dwóch domach zrobiono by dwie połówki jednego domu, byłoby jakoś logiczniej. No, ale nie byłoby śmiesznie czy, jak kto woli, dziwnie.
                To chyba tylko w Bielawie!






Uzupełnienie 30.03.2018 r.

Te poniższe dwa zdjęcia nie są z ulicy Sobieskiego. Nie będę jeździł po Bielawie i fotografował elewacji domów pod zarządem MZBM w Bielawie z zarządcą (... Kaptur - nie wiem, który z panów jest zarządcą, a który od remontów, bo podobno w MZBM pracuje dwóch braci). Te zdjęcia zrobiłem jednak z szacunku do Czytelniczki bloga po wskazaniu przez nią takich elewacyjnych kwiatków w Bielawie. Może nawet sama by tego nie zauważyła, bo na nas w Bielawie zasadniczo takie obrazy nie robią żadnego wrażenia, ale zauważył to jakiś Niemiec, będąc w Bielawie z uwagą, że w Niemczech takie coś nie mogłoby się wydarzyć. Ta uwaga dotyczy oczywiście estetyki i proszę, na wszelki wypadek, nie mieszać do tego imigrantów.




10 komentarzy:

  1. To Panie są tak zwane wspólnoty mieszkaniowe jak by pan chciał wiedzieć i to od ich gospodarności zależy co sobie remontują. I nie tylko w Bielawie tak jest. No ale pan na wszystko pluje co jest związane z tym miastem więc ten przytyk mnie nie dziwi. Nie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo on nienawidzi ludzi, ot taka podła natura

      Usuń
    2. Jak trzeba nienawidzić ludzi, żeby coś takiego napisać, jak Anonim 29 marca 13:34

      Usuń
    3. Anonim 29 marca 13:28. A kto jest administratorem tych budynków i kto wydał zgodę na ich ocieplenie? Proszę mieć odwagę napisać. Zrobię z tym panem czy panią wywiad. Może być ciekawie.

      Usuń
    4. I jeszcze straszy wywiadami... skandaliczna pycha tego pana poraża

      Usuń
    5. Małe sprostowanie, nie od gospodarności tylko od zasobności portfela członków wspólnoty. A to że przepisy pozwalają na to by w jednym budynku były dwie albo i trzy wspólnoty to rzeczywiście głupota A. Karasiński

      Usuń
  2. Panie Bolku niech pan nie reaguje na te zaczepki bo nie warto, a i tak wszyscy wiedzą kto pisze te bzdurne komentarze. Jak to mówią ruszysz g..... gorzej śmierdzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale na tym blogu nic innego się nie robi tylko g...m obrzuca to zrozumiałe ze śmierdzi

      Usuń
  3. Nie tylko w Bielawie tak jest, to są wspólnoty, jak się sąsiad nie chce dołożyć do inwestycji to będzie miał dalej dookoła okien szaroburo. Stąd tylko po połowie wyremontowane.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzy czy cztery wspólnoty w jednym budynku. Dwie nazbieraly na remont dwie nie. Przecież nikt nie będzie płacił za obcą wspólnotę. To co mieli niedocieplic bo dziwnie będzie wyglądać? Poza tym coraz mniej jest mieszkań mzbm-u, ludzie wykupuja na własność. Raz w roku zbierają się i ustalają co będą robić. Żaden pan Kaptur nie ma tu nic do gadania. Większość decyduje.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.