Taka
ławka to jest coś. Myślę, że zmieści się na niej swobodnie dwanaście dorosłych
osób. Można wpisać ją nawet do rejestru atrakcji Bielawy i promować w
folderach. To już zadanie dla pana Łukasza Masyka, kierownika referatu promocji
miasta w UM – ewentualnie. A może nie, bo turyści zaczną nachodzić tę ławkę, co
może mieszkańcom Żeromskiego 44 się nie spodobać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.