Jest
takie powiedzenie – piękni, młodzi i bogaci. Jest to uosobienie pewnego
spełnienia, do którego jakoś mimowolnie dąży się chociaż podświadomie. Ludzie
piękni, przystojni, młodzi, którzy wkrótce zrobią karierę i będą również bogaci,
wydawałoby się, że już wszystko osiągnęli. No i jeszcze do tego dobre zdrowie,
o które w młodym wieku łatwiej. Chwilo trwaj. Ci, co tego nie mają, może i
chcieliby mieć, i może im się nawet spełni.
To namacalne dobro można też
interpretować w sferze duchowej i wtedy odpowiednio mamy: pięknych duchowo,
zawsze młodych i bogatych we wszelkie przymioty.
Zespół „Piękni i Młodzi” chyba po
raz pierwszy zauważyłem na Sylwestrze Marzeń w Zakopanem w 2018 roku. Moja
znajomość muzycznych nurtów, czy nawet ogólnie, jest raczej nikła, choć jakieś
tam pojęcie mam o piosenkarzach i piosenkarkach, bo przecież oglądam
Wiadomości, a i w Internecie coś czasami wskoczy. „Ona jest taka cudowna” nawet
mi się podobała, bo wpada w ucho, a solistka, Magda Narożna, potrafi widownię
rozruszać. Nawet zwróciłem uwagę, że nie krzyczała jak inni – „łapy w górę” –
tylko - „ręce w górę” i „zróbcie hałas”. Potem Festiwal Muzyki Tanecznej w
Kielcach w 2019 roku z tymi samymi piosenkami i tymi samymi wykonawcami no i
znów Sylwester Marzeń w Zakopanem w 2019 roku.
Uprawiane przez „Pięknych i Młodych”
disco polo, jako gatunek muzyczny, widocznie prezesowi TVP, Jackowi Kurskiemu,
bardzo się podoba (zresztą tego nie ukrywa), a i fanów nie brakuje. Dziwiło
mnie, że widownie znają te piosenki i razem z wykonawcami śpiewają.
Dopiero niedawno dowiedziałem się
więcej o zespole, kiedy w Internecie pojawiła się informacja o jakiejś bijatyce
po Sylwestrze Marzeń w holu hotelu. To wtedy dotarło do mnie, że w zespole jest
jeszcze mąż Magdy Narożnej, Dawid Narożny, a właściwie już nie mąż, bo się
rozstali. Magda ma już swojego partnera, a Dawid – nową partnerkę. Nie miało to
mieć wpływu na losy zespołu i dalej mieli razem śpiewać, ale stało się inaczej
i Dawid dostał kopa.
To Dawid wymyślił nazwę zespołu, o
czym można dowiedzieć się z wywiadu, kiedy jeszcze grali po weselach. Magda, z
zawodu higienistka stomatologiczna, piękno w nazwie zespołu kojarzyła z pięknem
serca, z dobrem. Coś się wydarzyło, że tak się stało. Czy piękno i młodość w
nazwie zespołu jest adekwatne do zaistniałej sytuacji?
Może ktoś powiedzieć, że to prywatne
sprawy, a dla odbiorców liczy się tylko piosenka. Może. Tylko ja uważam, że
sympatia do wykonawców i uznanie, dotyczy jakby całego człowieka, bo raczej
trudne jest do zaakceptowania to, że w życiu jestem draiem, a na scenie aniołem,
a właściwie – gwiazdą, jak to górnolotnie się określa.
Królowa polskiej piosenki wpadła w
tarapaty, ten farbowany ma mieć już podobno kolejną, piątą żonę, ten ubiera się
jak choinka i nie stroni od chłopców. Partnerzy, partnerki, biznes, kasa,
zaniedbywanie dzieci i rezygnacja z dzieciństwa – w imię czego? Gwiazda? – jak
śpiewa Zenek Martyniuk?
Trzeba mieć to na uwadze, że jest
się na świeczniku i mieć swoją godność. Jakoś teraz o to trudniej. Sośnicka,
Geppert, Santor, Frąckowiak, Kunicka – to były inne czasy, choć i nie brakowało
niespodzianek, o których się dowiaduję – osławiona Sobczyk czy Dmoch.
Ona jest taka cudowna ???...,
niewinna???... i słodka???...!!!
Ja może nie jestem aż taką zwolenniczka tego typu myzuki, ale słucham czasem disco polo :) przeważnie piosenki Pani Magdy Narożna wokalistką zespołu disco polo Piękni i Młodzi. Disco polo ogólnie cieszy sie popularnością chociażby na weselach :D
OdpowiedzUsuń