Jeszcze
tylko ten i jeszcze jeden odcinek moich informacji dotyczących prosperity
towarzysza Ryszarda Dźwiniela i koniec. Chciałbym i ja, na wzór kandydata do RM
pana Dźwiniela o tym okresie zapomnieć, bo przecież chwalić się, jak się
okazuje, nie ma czym, a i w moim przypadku nie chciałbym, aby wracały
traumatyczne przeżycia tamtego podłego okresu.
W załączonym materiale jest ciekawe
oświadczenie, jakich było masa już od okresu powojennego w Polsce, a które
były, jakby to teraz określiła by młodzież – ściemą, polityczną ściemą:
„My delegaci POP BZPB „Bielbaw” …
przyjmujemy do wiadomości referat KZ PZPR wygłoszony przez I Sekretarza KZ tow.
R. Dźwiniela. Aprobujemy zawarte w nim oceny…”
Szanowni wyborcy! Nie łudźcie się, że obecny
Ryszard Dźwiniel to nie ten sam, którego przedstawiam w materiałach.
(grafika PZPR z Internetu)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.