Odpowiadam posłance Joannie Scheuring-Wielgus

Wczoraj w sejmie totalna opozycja dokonała zbiorowego, publicznego, politycznego harakiri. Totalna opozycja jest w totalnej rozsypce i długo się nie pozbiera. Zwarte szeregi totalnej opozycji rozwarły się, kruszą się i kurczą. Wyrzuceni z PO posłowie: Joanna Fabisiak, Marek Biernacki i Jacek Tomczak, pokazali, że stać ich na własne zdanie w pewnych kwestiach. Z partii Nowoczesna odszedł poseł Adam Cyrański. Troje posłów tej partii zawiesiło swój udział w członkostwie, bo się zdenerwowali. Posłance Joannie Scheuring-Wielgus z Torunia, aż chciało się kląć, co jest ewidentnym przejawem bezsilności. W czasie konferencji prasowej nawet wyraziła wątpliwość, w formie pytania, czy partia Nowoczesna jest jeszcze Polsce potrzebna.

            Otóż ja, jako Polak, pani posłance Joannie Scheuring-Wielgus odpowiadam, że partia Nowoczesna jest Polsce niepotrzebna i nigdy potrzebna nie była. Zresztą wypowiadałem się na ten temat już nie raz na blogu. Również uważam, że Polsce niepotrzebna jest partia Platforma Obywatelska i ugrupowanie Kukiz 15. Polsce potrzebne są partie poważne, które będą Polsce służyć i nie pajacować.

            My w Bielawie też mamy jakąś Nowoczesną, choć nie Petru ani Lubnauer, a nazywa się „Nowoczesna Bielawa”. Może ktoś wie i podpowie, co to za organizacja społeczna w Bielawie, kto ją założył, kto za nią opowiada i kto do niej należy? Zaznaczam, że podany na Facebooku adres kontaktowy www.nowoczesnabielawa.pl, nie odpowiada (wyświetla się - ta witryna jest nieosiągalna), mimo, że strona jest aktywna i używana. A może osoba odpowiedzialna za Nowoczesną Bielawę sama się wypowie?

Zapraszam.