Nie mam podstaw, aby pana radnego
Tomasza Tkacza przepraszać za wstrzymanie się od głosu w sprawie likwidacji
Straży Miejskiej w Bielawie na sesji Rady Miejskiej w dniu 1 marca 2017 roku,
co sugerowano mi w komentarzu w dniu 17 października 2016 roku. Komentarz i
linki – poniżej:
Anonimowy17 października 2016 21:38
Ciekawe czy przeprosi Pan Tkacza
Tomasza Tkacza za te słowa co Pan wypisuje jeśli okaże się, że mylił się Pan co
do jego głosowania. Pamiętamy, że jako jedyny z koalicji głosował za
Obywatelskim projektem Szkoły Społecznej wbrew burmistrzowi i koalicji.
Przekonamy się czy jest pan honorowy... oj zobaczymy!
1.
No, zobaczymy!
Pan radny Tomasz Tkacz, stosunkowo
jeszcze młody człowiek i jako radny stosunkowo mało opierzony, na sesji nie „zachował
się jak trzeba”, ale zachował się nijako. Wstrzymywać się od głosu w tak
poważnej sprawie, po tak długim okresie zastanawiania się, świadczy o tym, że
panu radnemu Tkaczowi płacimy za nic. Od października zeszłego roku „rozrabiał”
na mieście, robił jakieś briefingi na schodach, organizował jakieś spotkania,
szumnie nazywane konsultacjami społecznymi, które przeradzały się w pyskówki,
określane jako zdziczenie obyczajów i mowę nienawiści, uskuteczniał ankietowanie,
z których nie umiał wyciągnąć żadnych wniosków. http://obsbielawa.pl/oswiadczenia/
Przeprosił bym pana radnego Tkacza,
gdyby zagłosował za odwołaniem Straży Miejskiej, co sugerował Komentator. Teraz
ja apeluję do Komentatora, aby przyznał, że co do postawy radnego Tkacza w
sprawie SM pomylił się.
Radny Tkacz ciężko pracuje na swoją
opinię, jaką wystawią mu jego wyborcy z jego okręgu podczas nowej kampanii
wyborczej, w której zapewne wystartuje. Nie jest to jednak już ten sam młody
człowiek tryskający energią i emanujący uśmiechem. Jakby posmutniał ostatnio.
Może nie ma to związku z ogromnym ciężarem odpowiedzialności za nasze miasto
Bielawę, który podjął, a z którego dźwiganiem ma problemy.
Mimo to życzę panu radnemu Tomaszowi
Tkaczowi radości z wykonywanych obowiązków dla miasta w ramach Rady Miejskiej,
pracy w miejskiej spółce MZBM i w życiu osobistym.
Czuwaj!
(zdjęcie z sesji RM 1 marca 2017 r.)