I w naszej prowincjonalnej Bielawie, pojawił się sygnał, nadany przez organizacje zrzeszone przy haśle LGBT. Ja nie będę kolejny raz tłumaczył, że chodzi o lesbijki, gejów i innych im podobnym, jak również nie będę tłumaczył na czym ta ich inność polega i jaki z tym jest problem, bo problem jest i wszyscy to dostrzegają, a o wszystkim można dowiedzieć się z Internetu. Ja tylko reaguję na sygnał, jaki się u nas pojawił.
Ta tablica zawieszona na ogrodzeniu prywatnej posesji na rogu ulicy Parkowej i 1 Maja w Bielawie, też jest związana z LGBT, co jest zresztą wyraźnie wyartykułowane.
Te bilboardy powstały jako odpowiedź na inne, wcześniejsze, dotyczące tematyki rozwodów w małżeństwie i są niejako konkurencyjne. Jeśli chodzi o treść, to widać, że są one podobne tak w grafice jak i w przesłaniu.
Co do danych w tych bilbordach LGBT, że to niby aż 80% młodzieży o innej orientacji (seksualnej), to, żeby były bardziej adekwatne, należałoby przybliżyć problem ilościowo, bo procenty nie odzwierciedlają problemu. Zapewne nie we wszystkich miastach taki problem występuje, ale jeśli nie występuje, to trzeba ten problem stworzyć, jak to ostatnio się robi. Puścić temat, czekać na reakcję, najlepiej negatywną i mamy już prześladowanie LGBT. A jak „prześladowanie”, no to trzeba walczyć o nowe prawa, nowe przywileje, nowe zabezpieczenia, a obecny system prawny zniszczyć i zastąpić go neomarksistowskim, seksistowskim, zwulgaryzowanym do granic nieprzyzwoitości systemem LGBT.
Temat jest do rozwiązania prawnie, jak to zrobiono w Rosji. Można też inaczej, mając na uwadze zwyczajne człowieczeństwo, zrozumienie i szacunek dla drugiego człowieka, obojętnie, jakie by nie były skomplikowane jego losy.
Ostatnio obiegła Internet informacja, o niesamowitym incydencie, jaki wydarzył się w Warszawie, jak to piszą - pod jednym z sądów. To jest wręcz nieprawdopodobne, to się nie mieści w logice współczesnej sytuacji społecznej w Polsce.
A jednak.
Jeden prosty gest, a zwala z nóg, pękają bariery wiekowe i ideologiczne – liczy się tylko Człowiek.
https://www.facebook.com/photo?fbid=349325626798719&set=a.325410102523605
Właściwie to już nie mam nic do dodania, bo zarejestrowana sytuacja, już wszystko niejako powiedziała. Nie ma złych ludzi, są tylko czasami pogubieni, zagubieni, walczący przeciwko innym i w konsekwencji przeciwko sobie, a to nie tak być powinno.
Dobrej niedzieli życzę!
I po co takie epitety jak zaraza? Po co to obrażanie? Naprawdę nie można inaczej? Jakoś nigdy nie słyszałem, żeby środowiska LGBT używały zwrotów katolicka zaraza itp. Szanowny blogerze trochę kultury, taktu, pokory i dobrego wychowania i naprawdę będzie lepiej. Dzisiaj mamy święto, ale oczywiście pan Bolesław nie byłby sobą jakby kogoś nie obraził...
OdpowiedzUsuńZwrot "Tęczowa zaraza", jest jak najbardziej uprawniony i usankcjonowany w polskim słownictwie, podobnie jak "Czerwona zaraza" i nie ma w tym niczego obraźliwego. Jeżeli ludzie związani ideologią z LGBT, chcą zmieniać świat na ... gorsze, to to jest zaraza, gorsza niż pandemia coronawirusa.
UsuńA mi to nie przeszkadza i nie widzę tu żadnego problemu
OdpowiedzUsuńMa Pan rację, całe szczęście, że babcia rozumie, że każdy jest człowiekiem i ma prawo żyć jak chce. I nic nam do tego.
OdpowiedzUsuńDlaczego tylko to przeszkadza nadgorliwym katolikom? Czy to nie katolik powinien szanować bliźniego, a nie go opluwać?
OdpowiedzUsuńProszę zastanowić się i popatrzeć, jak Strajk Kobiet związany ściśle z ruchami LGBT szanuje katolików, miejsca kultu, świątynie, krzyże w tym te przydrożne, kapliczki. Czy takie akty są usprawiedliwione zasadą, że każdy ma prawo żyć tak jak chce, a więc Owsiakowe - "róbta, co chceta" - niszczcie, podpalajcie, dym w kościołach!
UsuńNikt nikogo nie zmusza do bycia gejem lub lesbijką, dlatego normalnego człowieka nie interesuje kto jak żyje i co robi pod kołdrą. Ale jeśli zagorzali katolicy na czele z sięgającym już etycznego dna klerem próbują narzucać reszcie swoje poglądy i zmuszać kobiety do rodzenia chorych i niepełnosprawnych dzieci to nie dziwne, że dzieją się takie sytuacje. Ja ich nie popieram, ale w pełni rozumiem. Jestem ateistą i wkurza mnie jak ktoś mi mówi jak mam żyć według jakiejś wiary. Miej swoje poglądy, ale od wiary jest świątynia, a nie forum i blog.
UsuńJeśli jesteś zagorzałym ateistą to nie mów co katolicy maja robić. Po co tu wchodzisz jeśli cie to irytuje, wejdź sobie na stronę wyborcza pl. tvn i ubóstwiaj swoich idoli. Ponoć ludzie Twego pokroju mówią o szeroko rozumianej tolerancji czyż nie? swoim wpisem sam sięgnąłeś etycznego dna. Jeśli w ogóle rozumiesz co piszesz powyżej.
UsuńO proszę oburzony katolik, który jak zwykle poucza innych. Mnie nie interesuje co inni robią i nie mówię w przeciwieństwie do Was jak ludzie powinni żyć. Są w tym kraju ludzie innych religii i tacy, którzy nie wierzą, więc nie narzucajcie innym swojej filozofii i nie zmuszajcie w ramach przykazań kobiet do bohaterstwa. I powiem Ci jeszcze jedno. 100 razy wolę osobę homoseksualną niż księdza pedofila! Wy tak wszyscy lamentujecie o obronie życia, a ciekawe ilu z Was pomagało teraz w pandemii ratować ciężko chorych? A może potrafisz wymienić nazwisko jakiegoś miejscowego księdza, który zakasał rękawy i pomagał przy chorych, a nie tylko płakał, że jest ciężko bo taca się nie zgadza? Róbcie tak dalej to zostanie was garstka w pustych kościołach, bo normalni ludzie będą je omijać szerokim łukiem. Amen
UsuńPokaż jaki homo pomagał albo pomaga, nazwisko a nie filozofuj, sam poucza a wytyka błędy innych, filozof grecki się znalazł. heh. Mieszasz pojęcia co do życia, ale to akurat u Was celowe homo. Każdy ma prawo to swoich racji ale nie pato rodziny 2 x homo fuuuj.
UsuńPozwolę sobie na link. To jest cała prawda na temat przyszłości naszego narodu, której trzeba się trzymać. https://www.facebook.com/photo?fbid=2921843721389649&set=gm.779855219591561
OdpowiedzUsuńhttps://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,27042744,szczesliwym-rozwiazaniem-byloby-aby-premier-szydlo-zrezygnowala.html#s=BoxOpImg7
OdpowiedzUsuńFragmenty z książki-wywiadu z ks. Janem Kaczkowskim „Szału nie ma, jest rak” – Biblioteka „Więzi”, Tom 284, 2013
OdpowiedzUsuń„Kiedy na przykład słyszę, że miłość, która łączy ludzi tej samej płci, ze swej istoty nie jest miłością prawdziwą, zastanawiam się, kto dał nam prawo klasyfikować, która miłość jest prawdziwa, a która fałszywa. Sam mam przyjaciela homoseksualistę, który od dziesięciu lat pozostaje w wiernym związku z mężczyzną. Darzą się oni nawzajem szacunkiem i miłością.
Chciałbym, żeby Kościół intensywniej i aktywniej – zgodnie z zaleceniem Katechizmu, który mówi jasno: „Powinno się traktować te osoby z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji” (KKK 2358) – angażował się w działania przeciw niesłusznemu wykluczaniu osób homoseksualnych. Powtarzam „niesłusznemu”, istnieją bowiem również słuszne formy wykluczenia. Za taką uznałbym na przykład odmowę przyznania parom homoseksualnym prawa do adopcji dzieci.”
„Chciałbym tu jeszcze powiedzieć o jednej rzeczy, która ma związek z homoseksualizmem. Znam kilku księży, którzy mają tę orientację i tak się składa, że są wspaniałymi kapłanami żyjącymi według zasad, jakie nakłada ten stan. Zastanawiam się czasem, czy we współczesnej przeerotyzowanej heteroseksualnie kulturze nie jest trudniej być celibatariuszem heteroseksualiście niż homoseksualiście? Nie wiem, pytam.”
„W dorosłym życiu ta potrzeba bliskości w nas nie zanika i dotyczy to, oczywiście, również celibatariuszy. Choćbyśmy nie wiadomo co z nią robili, ona po prostu w nas jest. Nie możemy dać się wykastrować z naszej potrzeby bliskości – ona jest bardzo ważna i bardzo potrzebna.
To pewnie zabrzmi dość odważnie, ale co tam. Mam przyjaciela, też księdza, z którym znamy się całe lata. On jest człowiekiem bardzo łagodnym i niesłychanie serdecznym, na powitanie czy pożegnanie nie wstydzimy się siebie nawzajem przytulić. Pamiętam też – to będzie jeszcze bardziej podejrzane, ale uważam, że nie ma co dawać się terroryzować politycznej poprawności – że podczas wyjazdu na weekendową wycieczkę z którymś z moich „synków” zdarzyło się, że w hotelowym pokoju dano nam małżeńskie łoże. Rozbawiła nas ta sytuacja. Poszliśmy spać i na dobranoc w tym łóżku mocno przytuliliśmy się na chwilę do siebie. Niesamowita sytuacja, to było tak ufne, jak kiedyś z moim ojcem. Nie było w tym ani krztyny seksualizmu, tylko pełne zaufanie, prawdziwa bliskość. Ja, dorosłych chłop po seminarium, myślałem sobie przedtem wielokrotnie: Boże, już tego nigdy nie doświadczę, raczej nie będzie okazji, żebym w taki sposób mógł przytulić się do ojca. A tu sam niejako wszedłem w rolę ojca wobec chłopaka, który wprawdzie nie był już małym dzieckiem, ale w tamtym momencie na chwilę się nim stał.
To straszne, że dziś tak łatwo na gesty czystej czułości niemal automatycznie nakłada się seksualną otoczkę. Niepotrzebnie zaczynamy patrzeć z podejrzliwością i lękiem na coś, co ze swej natury – jako relacja przyjacielska czy rodzicielska – jest życiodajne i piękne. Przecież dotyk, przytulenie, pocałunek nie muszą być ani namiętne, ani tym bardziej perwersyjne. Mogą być po prostu tkliwe i czułe.”
Ciekawy artykuł o homoseksualiźmie w kościele katolickim. Proponuję najpierw zapoznać się z faktami, a dopiero później nazywać kogoś zarazą.
OdpowiedzUsuńhttps://oko.press/to-nie-homoseksualizm-jest-winny-pedofilii-w-kosciele/
Przed II wojną mieszkało w Polsce 3mln Żydów. Wiecie dlaczego tak dużo? Bo byliśmy najbardziej tolerancyjnym europejskim krajem. Dziś jesteśmy najbardziej homofobicznym krajem w UE. Ale nie dziwne skoro ktoś kto mieni się katolikiem chodzącym co niedzielę do kościoła dyskryminuje swoich rodaków o innej orientacji nazywając ich zarazą. Panie Stawicki proszę sobie sprawdzić w słowniku słowo WSTYD, a później spojrzeć w lustro i odpowiedzieć sobie na pytanie - kto mi dał prawo oceniać innych?
OdpowiedzUsuńA. 3.05.10.54. Zupełny brak zrozumienia. Zarazą nazywam ruchy LGBT, które poprzez swoją wynaturzoną ideologię chcą zmieniać świat na taki, który zupełnie mi nie pasuje. Dziwne, że jeszcze muszę to kolejny raz tłumaczyć. Kłamstwem jest, że dyskryminuję swoich rodaków o innej orientacji. Jeżeli tacy ludzie nie demonstrują publicznie swoich dewiacji, to ja do nich nic nie mam. Potrafię ich kochać tak, jak i innych, jak każdego. Problem jest właśnie w braku tolerancji przez tych wywrotowców, szerzenie seksizmu, wulgaryzmu i zupełny brak poszanowania drugiego człowieka. Przykładów chyba nie trzeba przytaczać po raz kolejny. A co do oceny, to proszę uderzyć się w pierś i nie oceniać - również mnie, choć mi to nie przeszkadza i z tym się godzę.
UsuńTo krakowski metropolita arcybiskup Marek Jędraszewski wymyślił „tęczową zarazę” i porównywał osoby LGBT+ do epidemii cholery i bolszewizmu. Skoro Pan używa zwrotu ,,tęczowa zaraza" to znaczy, że podziela Pan jego poglądy?
UsuńAbp Jędraszewski powiedział dobrze. Było zgłoszenie w tej sprawie do prokuratury, ale prokuratura czynności nie podjęła, a więc przestępstwa nie było. Nie słyszałem też, aby ktoś upomniał się o zniesławienie z powództwa cywilnego. Abp Jędraszewski to odważny hierarcha KK i ja go popieram. Trzeba przyjąć prawdę taką, jaką jest. A może znów na Placu Zbawiciela w Warszawie postawić gejowska tęczę? Czy to było dobre? Czy to nie była prowokacja? Czy warto żyć w konfrontacji?
UsuńNo i to jest ta Wasza zakłamana tolerancja. Mi tęcza nie przeszkadza. Idąc takim tokiem rozumowania komuś może przeszkadzać kościól w centrum miasta, skoro Wam przeszkadza tęcza. W jednym zdaniu pisze Pan, że potrafi Pan kochać takie osoby, w kolejnym pisze, że osoby o odmiennej orientacji to dewianci. To czysta hipokryzja
UsuńTa gejowska tęcza powstała z inicjatywy radnych miasta Warszawa, którzy zostali wybrani w demokratycznych wyborach przez mieszkańców stolicy. Sorry, ale może jak kiedyś PiS wygra w Warszawie to postawicie więcej pomników, ale jeszcze nie teraz...
UsuńA kto pierwszy powiesił plakaty? Bo najpierw pojawiły się plakaty organizacji konserwatywnych, które chcą zatrzymać falę rozwodów. Niech bloger pisze uczciwie, a nie mija się z prawdą i pisze o prowokacjach
UsuńPiszę uczciwie. Rozwód, to nie jest dobra sprawa - to porażka. A LGBT nie było i jakoś się żyło. Na szczęście mamy odpowiedzialne władze, które z patologią sobie poradzą.
UsuńJakoś dziwnie największa patologia rozwodowa panuje w szeregach PiS. I to u tych co najczęściej klęczą w Toruniu. Bardzo odpowiedzialna władza. To jak to się stało, że Obajtek w kilka lat nabył TYLKO 38 nieruchomości? Nie posłuchał chłopina Szydło, która mówiła, że wystarczy tylko nie kraść...
UsuńTo kiedy te odpowiedzialne władze podejmą temat rozliczenia pedofilii w kościele?
UsuńKurski to świetny przykład kochającego męża katolika. Tylko tacy ludzie mogą robić karierę w PiS
UsuńRozwód to nie jest dobra sprawa, to porażka. Zgadza się. Tylko niech Pan to powie Marcie Kaczyńskiej, Zalewskiej, Kurskiemu, Kuchcińskiemu, Czarneckiemu, Glinskiemu, Terleckiemu, czy Mazurek. Taki festiwal obłudy już tak nie razi, prawda?
UsuńZgadzam się w pełni z Anonimowy 3 maja 13:57. Jestem przerażony skala rozwodów i ponownych małżeństw wśród ludzi stawianych na świeczniki i celebrytów, których nazywa się gwiazdami. Jeśli mam potwierdzić coś dobrego u takich ludzi, to najpierw staram się znaleźć, który to mąż, czy która to żona. W tej kwestii jestem szczerze zawiedziony. A o Kurskim czy Kaczyńskiej nawet nie chcę słyszeć.
UsuńMnie to śmieszy. Ja mam ślub cywilny i dla kościoła żyje w grzechu i nie mogę przyjąć komunii. A takiemu Kurskiemu załatwili rozwód kościelny i wszystko jest cacy. Politycy PiS, w tym rozwodnicy zjeżdżają do Torunia i Rydzykowi to nie przeszkadza, byleby tylko kasa się zgadzała wielebnemu.
Usuń"Dziś jesteśmy najbardziej homofobicznym krajem w UE".Kłamstwo!WSTYDŹ się!W Polsce Żydzi czują się bezpiecznie.Żydzi opuszczają Francję,Niemcy,Belgię,USA,Rosję z powodu coraz większej agresji i brutalnych ataków wobec Żydów.W USA każdego dnia synagogi obrzucane są kamieniami.W Polsce ataki werbalne w internecie.
UsuńI znów Henryku głupoty piszesz..
UsuńMy tu nie rozmawiamy o Żydach, tylko jak to ujął bloger o ,,tęczowej zarazie".
https://kph.org.pl/polska-homofobicznym-liderem-ue/
A swoją droga ciekawe jak to jest, że katolicka Malta jest najbardziej tolerancyjnym krajem w rankingu?
Kiedy Hendryku przestaniesz pisać, i głupoty i wykrzykniki! W myśl zasady że jak krzyczę to mam rację. Tolerancyjną Polskę widać na marszach narodowościowo nastawionych chłopców i dziewczynek, zwłaszcza 11 listopada... Podesłać link?
UsuńOdpowiedzialna władza nie kupuje respiratorów od handlarza bronią, nie sprowadza do kraju chińskich maseczek bez certyfikatu i nie wydaje 70mln zł na karty do głosowania w wyborach, które się nie odbyły.
UsuńI nie daje gościa z Pcimia po prywatnej szkółce rolniczej w Radomiu na prezesa największej firmy w Polsce
UsuńZacznijmy od tego, że szacuje się, że nawet 30% księży to osoby homoseksualne, a w USA nawet ponad 50%. A według badań odsetek takich osób w kurii rzymskiej to nawet 80%. Może szanowny Bloger zadał by sobie odrobinę trudu, poszukał informacji i napisał jak duży problem jest to w polskim kościele, a nie wytykał palcami i wychwalał Jędraszewskiego. To każdy hipokryta potrafi, bo to naprawdę nic trudnego... Za to pisać rzetelnie to już ,upelnie inna kwestia...
OdpowiedzUsuńhttps://www.tygodnikpowszechny.pl/matrix-w-kosciele-158676
UsuńWedług ostrożnych szacunków przyjmuje się, że dolna granica osób homoseksualnych w polskim kościele to 5-10%, a górna 30%. Także drogi blogerze, czy naprawdę warto nazywać innych tęczowa zarazą w takiej sytuacji?
UsuńCytując plakat ,,80% nastolatków LGBT nie jest akceptowanych przez swoich rodziców". No to pogratulować takich rodziców. Zważywszy na to, że 90% Polaków deklaruje się jako katolicy to widać, że kościół wykonał ,,wspaniałą lekcje tolerancji'' ze swoimi owieczkami.
OdpowiedzUsuńBo mamy za mało lekcji religii w szkole. Kto to widział 5 matematyk, po 4 lekcje polskiego i 4 wuefy, 3 angielskie w tygodniu. A zlikwidować i religię tylko zrobić. A i WOS, ale tylko taki gdzie Wałęsa to Bolek, a Tusk to zdrajca. I wychwalać prezesa pod niebiosa. A z przedsiębiorczości pokazywać na przykładzie Obajtka jak można uczciwą i ciężka pracą, bez koneksji i znajomośi się dorobić
UsuńPiękny sarkazm
UsuńWypunktowali blogera, oj wypunktowali
OdpowiedzUsuńJak zwykle!!!
UsuńWypunktowali Was wszystkich...jak zwykle.G.Soros mówi o takich"Pożyteczni idioci".
OdpowiedzUsuńKomentarz z Rosji.
"Religijność społeczeństwa nie może zniknąć natychmiast,trwa to przez kilka
pokoleń w wyniku INERCJI,nawet jeśli toczy się z nią zaciekłą walkę.
Systemy wartości moralnych były niszczone przez dziesięciolecia,jeśli nie stulecia.Możemy pogratulować zagranicznym służbom wywiadowczym udanej operacji"IV RZESZA LGBT",która po raz kolejny udowodniła,jak głęboko wniknęła
we wszystkie sfery życia w Rosji.
Projekt"Manizha",niczym torpeda przyszłego Majdanu w naszym kraju,jest gotowy
do uruchomienia na statku"Rosja".Zdalne obalanie Rosji jest jednak trudniejsze niż obalanie Ukrainy przez takich jak G.Soros.Ten żydowski działacz LGBT nie raz już splunął w duszę narodu rosyjskiego".
My Rosjanie.Z nami Bóg.
https://www.youtube.com/watch?v=9RYPGOKkN2k
Gott mit uns.
https://www.youtube.com/watch?v=ZyWt7t7PzE0
Hendryku przestań wysilać zwoje swoje...
OdpowiedzUsuńDo właściciela bloga: prosimy uspokoić bądź na stałe usunąć walimskiego filozofa. Obraża ludzi i rozpowszechnia zabronione oraz niesprawdzone treści.
Odpowiadam A. 3.maja 19:35. Panie Henryku - Pan zostaje! - reszta odchodzi!
UsuńBlogerowi pasuje taki co pisze głupoty nie na temat. Ważne, że przyklaskuje. Dzisiaj zmiażdzyliście pana Bolesława, kulturalnie i z przytupem. Zabrakło mu argumentów, no ale skąd je wziąć jak nie ma się pojęcia o czym się pisze. Już o braku szacunku do bliźniego nie wspominając. Dalej niech myśli, że jest najmądrzejszy. Szkoda tylko, że jego apostołowanie przynosi marny skutek i nie rozumie tego, że taką postawą odnosi dokładnie odwrotny rezultat od oczekiwanego i tylko szkodzi wizerunkowi kościoła.
UsuńTak gwoli wyjaśnienia i dokształcenia. Komentator na moim blogu określający się jako "Henryk", jest tak zasłużony, że nawet ma u mnie swoją zakładkę - "Pan Henryk pisze". Przez skromność nie korzysta z niej, a zresztą i tak nie wszyscy rozumieją, co pisze, o co mu chodzi i do czego zmierza. Ja rozumiem. Przez okresy, kiedy nie pisze i nie komentuje, bardzo się o niego martwię. Panie "Henryku" - szacun i pozdrawiam.
UsuńGwoli dokształcenia? Ma swoją zakładkę? Chyba dzisiaj nie zasnę...
UsuńDzisiaj trzeba mieć szczególnie"stabilną"psychikę i inteligencję,
OdpowiedzUsuńaby zrozumieć zachodzące procesy społeczne.
Świat się nie załamał,ale się psuje,i psują go całkiem skutecznie.
Grał w leśnym borze,słowik na fletni basowej,
chyba marzył,oj marzył,o harfie strunowej.
Wszyscy są zdziwieni-zadzierają głowy,
stał się,oj stał,wielki cud,prymat sobie zdobył.
Dorównać mu chciał,oj chciał,puzonem skowronek,
nastroszył ,oj nastroszył,pstrokaty ogonek.
I zadął ponad siły w instrument złotawy,
wsłuchuje się z przejęciem w muzyczne oktawy.
Cóż na to,nasz wróbelek...fujarkę rychtuje,
ćwierkał będzie,oj ćwierkał,w dziureczki napluje.
Słucha słowik-skowronek,kto tak cudnie nam gra,
oba ptaszki,oj ptaszki,odfrunęli...raz,dwa.
Do tercetu go wzięli,mają ptasi chórek,
pobiją,oj pobiją,swym śpiewem Kiepurę.
A ja stąpam,oj stąpam w koncertowym lesie,
z pięknem ptasiej melodii,ćwiru-ćwir...odlecę.
Panie Stawicki tak się zastanawiam co Panu to przeszkadza i po co porusza Pan takie tematy? Nie spodoba się Panu co teraz napiszę, ale trudno. Porusza Pan wrażliwy temat zupełnie zapominając, że wszystkie badania i analizy wskazują, że to właśnie w kościele katolickim jest najwięcej osób o skłonnościach homoseksualnych i pedofilskich. Drugiej takiej społecznej grupy próżno szukać. I to są fakty. Warto się zastanowić dlaczego tak się dzieje? Walczy Pan o kobiety, które powinny odprawiać msze, ale zupełnie Pan nie rozumie sedna problemu. To nic nie zmieni dopóki ksiądz nie będzie mógł mieć normalnej rodziny. Skąd się biorą te dewiacje u duchownych jak Pan to ujął? Zwykła biologia, każdy normalny facet, człowiek musi zaspokajać swoje potrzeby, także te seksualne. Wystarczy popatrzeć na kościół prawosławny, czy anglikański. Pop, czy pastor ma rodzinę i jakoś się nie słyszy o takich skandalach jak w naszym kościele, prawda? Druga sprawa, czy KK jest to w stanie udźwignąć. Wydaje mi się, że nie. Wiadomo rozwody, a wtedy walka o majątki, za dużo do stracenia. I dopóki kościół nie zrozumie pewnych rzeczy to stale będą nim szargać kolejne skandale, a jego autorytet będzie topniał w oczach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA.4.05.06:45. A to ciekawe. Proszę przeczytać mój tekst i wtedy zobaczy Pan/Pani, jak daleko komentarze odbiegły od sedna sprawy. Pisałem o szmatach, jakie wiesza się na płotach, a komentatorzy wieszają psy na KK w tym szanowny Anonim. Nie pisałem o problemie pedofilii w Kościele, nigdy nie walczyłem o kobiety, które powinny odprawiać msze - to jest manipulacja. Pisałem o ministrantkach w kontekście decyzji papieża Franciszka co do rozszerzenia roli kobiet w Kościele. W moim artykule nie poruszam sprawy celibatu. A po co poruszam takie tematy? Po prostu nie jestem obojętny na to, co się dzieje w tym również w Bielawie. Jeśli nie byłoby tego bilboardu, nie byłoby i artykułu i nie byłoby komentarzy. Muszę przy okazji stwierdzić, że w kulturze wypowiedzi nastąpiła znaczna poprawa i nie ma już upustu emocji, a jest rzeczowe przedstawianie swojego stanowiska, za co dziękuję. Oczywiście są odstępstwa od tematu, ale to już kładę na karb ludzkiej ułomności i przemożnej chęci wypowiedzenia się w temacie, który w jakiś sposób nurtuje, a jest okazja ku temu. Też pozdrawiam i dziękuję za głos w sprawie.
UsuńPanie Stawicki nikt nie wiesza psów na KK. Musi mieć Pan świadomość, że każdy kij ma dwa końce. Jeśli porusza Pan taki temat to trzeba mieć pojęcie o swoim podwórku, a dopiero później krytykować. Dla mnie osobiście to jest farsa i obłuda, że kler potępia ruchy LGBT, mając świadomość jak duża skala problemu tego zjawiska jest wśród duchownych.
UsuńAnonimowy 4 maj 07:38
UsuńDobrze napisane
Płot radnego powiatowego S.L.D .
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o lekcję religii w szkołach,hmm jestem katolikiem ale moje dziecko już dwa lata nie uczęszcza na te lekcję ,problemem pani katechetka , która ewidentnie nie lubi chłopców ,w SP4 dzieci masowo zostają wypisywanie z tej lekcji , dzięki podejściu i zachęceniu przez ów panią A.Ż.
Jeśli chodzi o orientację ,nie przeszkadzają mi dopuki nie robią z siebie pajaców w paradach,czy my hetero też będziemy musieli się paradować w taki sposób aby żyć ?
Parady pod pomnikiem w miesięcznicę, modlitwy starych babć pod krzyżem przed Pałacem Prezydenckim i zjazdy polityków u Rydzyka w Toruniu to dopiero jest pajacowanie.
OdpowiedzUsuń