15 maja 2021

Niezaszczepiony – nieczysty – potępiony

Myślę, że zauważono na moim blogu, że nie wypowiadałem się na temat szczepień na tego Covida. To indywidualna sprawa każdego z nas. Mnie czasami pytają, czy już jestem zaszczepiony i czy będę się szczepił. Nikomu nie daję rad, a odnośnie tego, czy jestem zaszczepiony i czy będę się szczepił, odpowiadam zgodnie z prawdą, że zaszczepiony nie jestem i szczepić się nie zamierzam. Nie zamierzam też z tego komukolwiek się tłumaczyć i kogokolwiek oceniać.

            Mamy w społeczeństwie dużo podziałów i może dochodzi nowy – na zaszczepionych i odszczepieńców, którzy się nie zaszczepili. Żeby społeczność uzyskała tak zwaną odporność zbiorową, należałoby zaszczepić przynajmniej 70 procent populacji. Co bardziej przewidujący mówią nawet o 90 procentach. Myślę załapać się do tych nawet 10 procent.

            Ja w jakiś sposób interesuję się tą całą sytuacją, związaną z pandemią, przestrzegam narzuconych obostrzeń, nie ulegając jednak panice czy może nawet histerii. Są jednak powody do niepokoju, mając na uwadze ludzkie cierpienie, przedwczesne odejścia i niepokój związany z powikłaniami pocovidowymi. Są również inne powody do niepokoju, a mianowicie te związane z segregacją sanitarną. Tak to się nazywa, a polega na wydawaniu tak zwanych paszportów covidowych, które dają właścicielowi prawa, które innym będą odebrane. To tak jednym zdaniem.

            Są jednak inne, równie niepokojące sygnały. Takim sygnałem jest haniebne głosowanie Rady Miejskiej Wałbrzycha, o obowiązkowym szczepieniu wszystkich mieszkańców Wałbrzycha i osób w nim przebywających. Taką hańbą jest straszenie tych, którzy się nie zaszczepią, że będą umierać samotnie pod respiratorem. Taką hańbą jest również wypowiedź pana profesora wirusologa Miłosza Parczewskiego proponującego godzinę policyjną i zakaz przemieszczania się dla nieszczepionych.

https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Doradca-premiera-Milosz-Parczewski-proponuje-godzine-policyjna-dla-niezaszczepionych

            To pomysły niedorzeczne, zahaczające o segregację sanitarną. Od tego niedaleko już od izolacji i potępienia. Może jakieś miejsca odosobnienia, jak dla trędowatych w dawnych czasach, może nawet obozy dla niepokornych.

I słuszna reakcja redaktora Lisickiego:

https://dorzeczy.pl/opinie/184699/lisicki-prof-parczewski-powinien-byc-natychmiast-zwolniony.html

            Jak ostatnio można wyczytać, zaszczepienie przeciwko covidowi wcale nie gwarantuje, że taki osobnik nie przenosi zarazy, a więc nie zaraża. Taki ma tylko jakieś gwarancje, że jeśli na covida zachoruje, to łagodniej będzie chorobę przechodzić. Oczywiście bardzo poważnie traktuje się przypadki zgonów po zaszczepieniu, bo i takie są. Może mniej mówi się o samopoczuciu tych, którzy się zaszczepili. Nie wiemy, jaki jest procent tych osób, które się zaszczepiły, a które tego żałują.

            A dzisiaj, 15 maja 2021 roku, trzeba się cieszyć, bo to pierwszy dzień od półtora roku, kiedy już nie musimy w otwartej przestrzeni zakrywać ust i nosa maseczkami.

            Jak bardzo smakuje wolność!


 

1 komentarz:

  1. Jestem ciekawy, jak Pan jako katolik odniesie się do argumentu, że szczepienia to przede wszystkim dbałość o innych. Np. w Polsce w ostatnich 15 latach wyeliminowano szczepieniami świnkę, która powodowała czasem niepłodność i inne powikłania u młodzieży https://szczepienia.pzh.gov.pl/szczepionki/swinka/?strona=3#jak-wiele-zachorowan-na-swinke-wystepuje-w-polsce . Oczywiście, jak przy każdej ludzkiej działalności tak też i przy szczepieniu jest pewne niewielkie ryzyko powikłań. Ale czy nie jest tak, że ci którzy nie chcą się szczepić w pewnym sensie wysługują się innymi. Dzisiaj mając nieszczepione dziecko ryzyko, że będzie niepłodne po śwince jest 200 razy mniejsze niż 30 lat temu, z Odrą, Gruźlicą i innymi chorobami jest podobnie. Więc nieszczepiący mogą samolubnie myśleć: teraz już nie ma dużego ryzyka związanego z tymi chorobami, więc ja się nie będę szczepił, bo mogę dostać jakiegoś powikłania. Lepiej korzystać "na cwaniaka" z tego co dają mi inni zaszczepieni. Czy na tym polega dbałość o innych ludzi?

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.