Takich
obrazków i podobnych w naszej Bielawie jest wystarczająco wiele, aby
stwierdzić, że w naszym mieście nie dba się o jego wygląd. Może ciągle pokutuje
w tym zacofanym, zaniedbanym mieście duch socjalizmu, kiedy to, to co nie moje,
było państwowe, a więc niczyje i można było to niszczyć. To działania z niskich
pobudek, nastawione na niszczenie, a nie na budowanie. I można się starać, a i
tak znajdą się tacy, którzy świadomie czy nieświadomie to zniszczą.
Ulżyło?
Ktoś potrząsnął słoikiem...
OdpowiedzUsuńRozbite lustro...siedem lat pecha dla miasta Bielawy.
Jedno wiem i to jest pewne
Takie lustro jest potrzebne
W środku lustra tkwi ten podły
Tutaj rządzi ten co dobry
Ten co dobry dużo widzi
Tym co w lustrze żyje,szydzi
Dzięki niemu to co dobre
Tu na zewnątrz możesz dostrzec
Pisze pan artykuł, a nie potrafi pan zauważyć prostej rzeczy. Tu nie chodzi o zacofanie, czy zwykły wybryk chuligański. Przecież to jest znak drogowy na skrzyżowaniu, a zniszczenie go mogło doprowadzić do wypadku i strasznych konsekwencji dla życia i zdrowia przypadkowych osób.
OdpowiedzUsuńA. 24.02.7:52. Dobrze, że Anonim to zauważył i wyartykułował. To właśnie jest troska o innych ludzi.
UsuńTaka sytuacja była w Ząbkowicach Śl. na skrzyżowaniu drogi nr 8 z trasą DDZ - Ząbkowice. Paru pijanych durni wracających z dyskoteki poprzekrecalo znaki doprowadzając do wypadku i śmierci przypadkowych osób.
OdpowiedzUsuńhttps://www.onet.pl/styl-zycia/gratkapl/najbardziej-widowiskowe-osiedla-z-czasow-z-czasow-prl-kocha-sie-je-albo-nienawidzi/krw94x8,30bc1058
OdpowiedzUsuń