Nie tylko mi zależy na Bielawie

Przez te lata mojego pisania na blogu, niektórzy z komentatorów powiesili na mnie już niejednego psa, również za to, że śmiem robić zdjęcia na Bielawie i pokazywać miejsca, za które mieszkańcy i władze samorządowe powinny się wstydzić. Można się zniechęcić, bo efekty takiego pisania i tak są mizerne, i na niektóre sprawy trzeba ciągle czekać do następnych wyborów mimo „poważnych” deklaracji tych, co już wygrali. Cieszy mnie jednocześnie, że od samego początku istnienia bloga są osoby, które podsyłają mi różne materiały do nagłośnienia. Tak było i kilka dni temu, gdy otrzymałem fotograficzną relację z komentarzem:

 Witam

Spacerując dzisiaj po koronie zbiornika, zauważyłem stertę odpadów z rozbiórki samochodów, pod trzecim mostem kolejowym. Odpady zostały wyrzucone wczoraj, ponieważ w środę pod mostami było czysto.

Co ciekawe, przyglądając się z bliska, znalazłem w reklamówce dokument, który prawdopodobnie, choć nie mam pewności, należy do właściciela odpadów.

W tym samym dniu wyrzucono śmieci także pod drugim, żelaznym mostem.

Kilka tygodni wcześniej Urząd Miasta pięknie posprzątał wszystkie śmieci.

Uważam, że takich ludzi należy ścigać i potępiać, a Pański blog czyta wielu ludzi i może znajdzie się ktoś z urzędników, kto tego człowieka nauczy rozumu.

W załączniku przesyłam zdjęcia.

Pozdrawiam Mariusz

        Ja panu Mariuszowi serdecznie dziękuję za tę troskę o Bielawę w imieniu własnym i w imieniu burmistrza Bielawy. Wspomniany dokument posiadam na zdjęciu i jeśli ktoś ze Straży Miejskiej chciałby się nim zainteresować, to proszę o kontakt.


10 maja 21019 rok

Z satysfakcją uzupełniam: 

Witam Pana! Dzisiaj podczas spaceru w deszczu, zostałem mile zaskoczony.Otóż, wszystkie śmieci z poprzednich zdjęć pod mostami, obok naszego jeziora, w cudowny sposób zniknęły.

Teren pięknie uporządkowany, żadnego śmiecia, wszystko ślicznie wygrabione, aż ręce same składają się do oklasków.Tak czysto powinno być zawsze i wszędzie, tylko jak znam życie /a latek mam sporo/ ,to w krótkim czasie będzie to samo. Szkoda tylko, że nie ma tam dogodnego miejsca na zainstalowanie fotopułapki. Dzięki Pańskiej interwencji, na razie jest porządek.

Z poważaniem  Mariusz

     I ja dziękuję pięknie za współpracę na rzecz naszego miasta.