Na Placu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Bielawie zostały wycięte stuletnie dęby Ignacego Paderewskiego i Wojciecha Korfantego. Siekierą wycięte. A napisałem – stuletnie – bo przynajmniej tyle mogłyby rosnąć, zanim by je ktoś oficjalnie wyciął.
https://boleslawstawicki.blogspot.com/2018/05/rzad-debow-niepodlegosci.html
Zupełnie tego nie rozumiem. Jak można?! Gdyby przynajmniej wycięto co drugiego dęba, bo posadzone zostały za gęsto, jak na dęby, ale, żeby tak jeden obok drugiego?!
Dęby posadzą nowe, ale to już nie
będą te same dęby, choć jestem przekonany, że i tak nikt na tym się nie pozna,
zwłaszcza za sto lat i mało kogo to interesuje, ale to już nie mój problem.
A pisałem w gazecie DDZ24.EU, żeby
zbudować jakiś nawet skromny pomnik na 100-lecie Odzyskania Niepodległości, a
nie - jakieś tam dęby. Nie posłuchali.
https://boleslawstawicki.blogspot.com/2018/02/dobrze-zycze-postawmy-pomnik.html
W sumie - czyj to był pomysł z tymi
dębami, bo wyszło fatalnie?
W wycinaniu pamiątkowych, stuletnich dębów mamy długą tradycję. 18 października 1868 r. odsłonięto w okolicy dawnej restauracji "Stylowa" (dokładnie na skwerku przed domem z warsztatem mechanicznym) pomnik wojenny ku czci bielawian poległych w wojnie prusko-austriackiej 1866 r. To była dość wysoka marmurowa piramida. Z okazji obchodów 70 urodzin, ówczesnego głównodowodzącego armii cesarskich Niemiec, marszałka polnego Paula von Hindenburga, 2 października 1917 r. po uroczystym pochodzie (gdzieś są zdjęcia z tego pochodu), pod przewodnictwem naszego hrabiego bodajże Friedricha Wilhelma Seidlitz-Sandreczki, posadzono z tej okazji 7 dębów wokół pomnika wojennego. Również z tej okazji bielawski malarz Oskar Anders namalował portret marszałka, zawieszony później w sali obrad siedziby gminy Bielawa. Jeden z obrazów namalowanych przez niego dla sierocińca z Piastowskiej 63 wisi obecnie w dużym kościele (Chrystus z dziećmi). Pomnik zburzono w 1970 r. Systematycznie też wycinano dęby go otaczające. Ostatni wycięto w czerwcu 2013 r.
OdpowiedzUsuńA. 1.03. 8:04. Słyszałem o tych dębach i stąd moja sugestia w tekście. Dzięki, za rozszerzoną informację z ciekawej historii dotyczącej Bielawy.
Usuń