To
już przesądzone, że wspomnianej przeze mnie wcześniej ścieżki na Skwerze Eleni
nie będzie. Świadczy o tym skopanie terenu po tej ścieżce i zagrodzenie od
strony ulicy Wolności. Jak zakaz, to zakaz, ale jest trochę dziwnie. Raptem
trochę dalej trzeba będzie chodzić, ale skoro tak trzeba, to trzeba. Mądrych
ludzi przecież w Bielawie nie brakuje, skoro tak, a nie inaczej skwer ten
zaprojektowano. Czy ludzie dalej będą chodzić na skróty? Zobaczymy. Na pewno
nie będą chodzić, jak na ławeczce z Eleni posadzi się strażnika Straży
Miejskiej. Tacy już jesteśmy i czasem chciałoby się powiedzieć – niestety.
20 września 2020
Ścieżki nie będzie na pewno
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Taka inwestycja, a nie zadbano o oświetlenie. Tego typu miejsce powinno być oświetlone!
OdpowiedzUsuńKażdy pana artykuł na tym blogu jest mega ciekawy. Bardzo dobrze zrobiłem że na ten blog wszedłem.
OdpowiedzUsuń