10 czerwca 2018

Nareszcie jest porządek

Przez długi czas przed wejściem do tego budynku z elektrycznymi urządzeniami leżała kupa ziemi, przykrywająca niepodłączone do centrali grube kable. Wiem, że były jakieś kłopoty z firmą, ale co mnie to obchodzi. Spółdzielnia obiecała porządek na bieżąco i dobrze, że choć po czasie ten porządek jest. Przy okazji, już wcześniej, usunięto ten betonowy blok, na którym chętnie przesiadywała młodzież z pobliskiej szkoły, racząc się czymś tam i popalając coś tam, a i mieszkańcy budynku przynależącego do tego betonu, też siadali na pogawędkę. Może, w ramach rekompensaty, załatwić by jakąś ławkę? Oczywiście za zgodą mieszkańców posesji.




http://boleslawstawicki.blogspot.com/2013/11/widok-z-okna.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.