DWA
PIÓRA
Ciętemu
pióru, gibkiemu słowu,
Czystemu
sercu i prawej duszy,
Pokłonić
pięknie się dzisiaj muszę,
Długu
tym płacąc, chociaż połowę…
Ono,
nie znało działań mojego,
Moje,
Tamtego swadą ujęte,
Ceniąc
styl jego, riposty cięte,
Z
pełnią podziwu pisze do niego!
Bo
mój, z lat pracy dawnej, kolega,
Rzeczonym
piórem mistrzowsko włada!
Ponad
zacisza, forum przedkłada,
Gdzie
spraw publicznych pilnować trzeba.
Znając
szlachetne duszy przymioty,
Które
przez lata pracy poznałem,
I
które zawsze w Nim podziwiałem,
Spokojnym
o „plon owej roboty”…
W Bielawie jest klub warcabowy –
„Złote Piony”. Pełna jego nazwa to: Ludowy Warcabowy Klub Sportowy „Złote
Piony”. W informacji o Klubie można dowiedzieć się, że jest on kontynuatorem
działań, jakie miały miejsce w sekcji warcabowej przy KS „Bielawianka”,
Bielawskim Towarzystwie Gier Umysłowych i Zarządzie Miejskim ZSMP. Jak więc
widać, warcaby mają już bogatą historię w naszym mieście i chodzi o to, żeby
tej historii nie zapominać i nie zmarnować tego, co z takim trudem i pasją do
tej pory zbudowano.
W założeniach programowych Klubu
czytamy:
Dewizą Zarządu
LWKS „Złote Piony” jest stworzenie czołowego klubu warcabowego w Polsce, który
w kolejnej fazie swojego rozwoju będzie także jednym z lepszych klubów na
arenie międzynarodowej.
Napisałem „nie zmarnować”, aby
uczulić kompetentne osoby w Bielawie, na rozszerzenie zainteresowania grą w
warcaby na wszystkie szkoły, aby, z jednej strony wpływać przez to na naukę
logicznego myślenia wśród dzieci i młodzieży, a z drugiej strony znaleźć bardzo
zdolne dzieci i młodzież - potencjalnych graczy, którzy reprezentowaliby
Bielawę w rozgrywkach warcabowych w kraju i za granicą. W tej dziedzinie
Bielawa ma naprawdę duże szanse, aby o niej usłyszano nawet bardzo daleko.
Poniżej przedstawiam ważniejsze
osiągnięcia Bielawian do 2006 roku:
W sprawach bieżących dotyczących warcabów w
Bielawie odsyłam na profil arcymistrza Stanisława Urbanka na Facebooku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.