24 kwietnia 2016

Może da się uratować!

     
     A myślę o kilkudziesięciu tysiącach złotych, jakie nasz proboszcz zdecydował się wydać na tzw. balaski odgradzające sacrum od profanum w naszym kościele, czyli balustradę, która jest jednocześnie „Stołem Pańskim” do udzielania Komunii św. oddzielającą prezbiterium kościoła od wiernych. To na wzór Świątyni Jerozolimskiej (Święte Świętych). Ks. proboszcz oświadczył na koniec zeszłego roku, że na wiosnę takie nowe balaski będą. Ja się jednak pytam – po co? Co prawda te stare są już podniszczone i nawet do ołtarza nie pasują, ale balasek wcale w kościele być nie musi. Teraz kościoły buduje się już bez balasek, jakby chociaż ten przedstawiony w Sulejówku, który też pomagałem budować.


          
   I tak, jak widzimy, znacząca część balasek jest już zdjęta, a kapłani wychodzą do ludu za balaski już nie tylko z tacką, ale i głosić Słowo Boże, i rozdawać Komunię św. A może właśnie już nie dzielić przestrzeni kościoła na „waszą” i „naszą”, tylko całkiem te balaski zlikwidować, a te zamówione i może już wykonane, opchnąć gdzieś do innego kościoła.
            Proboszcz może wcisnąć Radzie Parafialnej, że balaski były i być muszą, a Rada Parafialna i tak wszystko proboszczowi przyklepie. Ja tylko przypomnę, że proboszcz mówił o przywracaniu naszej świątyni statusu kościoła Maryjnego i sprzeniewierzył się swojej decyzji stawiając w prezbiterium figurę św. Michała Archanioła z Gargano, która zupełnie tam i nawet w całym kościele nie pasuje.
                 A może poważniej potraktować by wyremontowanie ławek, który to remont był już obiecany trzy lata temu? A może wyremontować nagrobki proboszczów, budowniczych kościoła? A może zrobić podjazd dla niepełnosprawnych? 


3 komentarze:

  1. P.Bolesławie to co balasek by Pan nie chciał, komunia na stojąco a gdzie sacrum??? gdzie profanum??? Takiej nowoczesności to ja katoliczka nie chcę bo przed Panem Bogiem należy na kolanach może niedługo wróci święta msza Trydencka to balaski będą jak znalazł czy te stare czy te nowe.Ja pamiętam jak jeszcze były takie co zamykało się drzwiczkami w czasie komunii (coś na wzór tych przy tylnych bocznych nawach kościoła tam gdzie stoją feretrony a po przeciwnej stronie jest miejsce upamiętniające Sybiraków) ale to jeszcze za śp.Proboszcza Suskiego piękne czasy!!!Pozdrawiam Bogumiła

    OdpowiedzUsuń
  2. Ma Pan całkowitą rację pisząc: { kapłani wychodzą do ludu za balaski już nie tylko z tacką, ale i głosić Słowo Boże, i rozdawać Komunię św. A może właśnie już nie dzielić przestrzeni kościoła na „waszą” i „naszą”, tylko całkiem te balaski zlikwidować }

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy25 kwietnia 2016 18:31 czy Ty jesteś z kosmicznego grona oświeconych inaczej taki to zapalony sympatyk "kościoła" latających talerzy czy czego tam jeszcze??? Popatrz osobniku szkodliwie piszący jakie Cuda się dokonują czy to w Sokółce czy teraz w Legnicy czy ty jesteś taki ograniczony iż nie widzisz co sacrum a co profanum na czele z P.Blogerem o zgrozo Biblie do ręki i czytać a jak nie rozumny to pytać aby objaśniono. Z Bogiem. P.S. Poczytaj co to jest prezbiterium i komu tam wolno a komu nie przebywać w czasie przeistoczenia dlaczego balaski są tak ważne ,oj ulepszacze zacznijcie zmiany od siebie a co Boże zostawcie Bogu!!!

      Usuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.