Burmistrz
Miasta Bielawa zaprasza mieszkańców do udziału w konkursie na nazwę dla nowo
wybudowanego ronda na skrzyżowaniu ulic Berlinga i 1 Maja. Nazwa tego miejsca
może nawiązywać do historii czy kultury lub kojarzyć się z zasłużonymi dla
miasta postaciami.
Zastanawiałem się, jak nazwać to
rondo, nie patrząc na nagrodę w postaci zestawu gadżetów promocyjnych, aby
jednoznacznie kojarzyła się z tym miejscem i była jak najbardziej trafna. Już
sobie wyobrażam te proponowane infantylne, cukierkowe i groteskowe nazwy, z których
niewątpliwie na pierwsze miejsce wybije się „Rondo Bankowe”. Jeśli nie będzie
obowiązywać kolejność zgłoszenia, tych gadżetów za „Rondo Bankowe” trzeba
będzie trochę wydać.
Co do zasłużonych dla miasta postaci
– to takich wszak nie brakuje, a i uzasadnienie znajdzie się mocne. Mając na
uwadze bezstronność naszych radnych, każda zasłużona postać ma szansę na rondo.
- Burmistrz Ryszard Dźwiniel – to on
przecież zainicjował budowę tego ronda i załatwił kasę. Jak do tej pory, był
najdłużej urzędującym burmistrzem popieranym przez szesnaście lat przez
większość mieszkańców Bielawy.
- Burmistrz Emilian Kupiec –
pierwszy burmistrz Bielawy w prawdziwie wolnej Polsce i drugiego takiego już
nie będzie, a poza tym prawy człowiek, Honorowy Obywatel Bielawy i wszystkim
znany w mieście i wielu znaczącym poza jej granicami.
- ks. prałat, dziekan, kanclerz dr
Stanisław Chomiak – najdłużej urzędujący proboszcz w bielawskich parafiach – już
siedemnaście lat i ciągle patrzący w przyszłość przez pespektywę Bielawy, z
którą jest autentycznie, emocjonalnie związany.
To, co do żyjących. Jeśli brać pod uwagę zmarłych – to niewątpliwie:
- ks. prałat Rudolf Suski, który w
pamięci bielawian, jako kapłan i człowiek, zapisał się złotymi zgłoskami.
Można rondo nazwać:
- Nowe
- Następne
- Piąte
- Zgody Narodowej
- Bankowe itd.
Przed „Bankowym” bym jednak
przestrzegał, bo bank dzisiaj jest, a jutro może go nie być. Mieliśmy ulicę Dubois w Bielawie, przy której był bank; ulicę
Dubois przechrzczono na Bankową i bank przeniesiono. Mamy więc ulicę bankową
bez banku i Rondo Bankowe może być po jakimś czasie bez banku.
Mając na uwadze furtkę, jaką burmistrz
zostawił w tekście dotyczącym propozycji nazwy nowego ronda w postaci zwrotu: może nawiązywać, co znaczy – nie musi
nawiązywać, chciałbym zaproponować nazwę: RONDO
MARTY.
Zaraz wszystko wytłumaczę.
Otóż mieszkałem przy tym
skrzyżowaniu w najbliższym bloku – os. XXV-lecia PRL pod dwójką na drugim piętrze
przez dwanaście lat aż do 1988 roku. To skrzyżowanie było nieodłącznym, stałym
elementem mojego życia. Z okien widziałem różne sytuacje i wypadki, których do
końca, mimo rozbudowania skrzyżowania i zainstalowania świateł – nie wyeliminowano.
Byłem świadkiem wypadku sąsiadki, młodej dziewczyny na motocyklu z chłopakiem i
wielu innych. Jednak niewątpliwie najtragiczniejszym w skutkach był wypadek na
tym skrzyżowaniu, w którym zginęła dziewczynka, przygotowująca się do I-szej Komunii
św., która z osiedla XXV-lecia PRL szła na próbę do kościoła. Miała właśnie na
imię Marta. To był jedyny tak drastyczny w skutkach wypadek na tym skrzyżowaniu,
a zdarzenie miało miejsce, jak sobie przypominam, na początku lat
osiemdziesiątych.
Po tym wypadku od razu zainstalowano
łańcuchy, ograniczające dostęp na skrzyżowanie poza pasami.
I właśnie chciałbym, żeby tym
imieniem, samym imieniem, nazwą tego ronda w jakiś sposób uczcić wszystkie bielawskie
dzieci, które zginęły i ucierpiały w jakiś sposób w wypadkach komunikacyjnych.
To imię, imię Marty, niech będzie symbolem troski i odpowiedzialności za nasze
dzieci, często bezbronne na jezdni.
Tak sobie myślę; czy naprawdę, aby
kogoś uhonorować, musi to być ktoś sławny, ważny i szanowany? Przykład Grobu
Nieznanego Żołnierza w Warszawie zaświadcza o tym, że nie musi. Zupełnie
nieznany żołnierz, jest najbardziej znanym Żołnierzem w całym kraju. Zróbmy to
samo z naszymi pokrzywdzonymi, bezimiennymi dziećmi, których Imieniem jest - MARTA.
Podpisuje się dwoma rękoma za Pana pomysłem.Naszym Bielawskim dzieciaczkom które w tak tragiczny sposób odeszły przedwcześnie też się należy pamięć !!!A rondo Marta brzmi ładnie i ma już historie.Jestem z rodziną na TAK dla ronda MARTA.
OdpowiedzUsuńChyba Masykowa zaczęła panu płacić
OdpowiedzUsuńTo, co Anonim pisze, jest po prostu głupie, a komentarz świadczy o braku empatii.
UsuńNa filmie kierowca zaczyna jazdę na rondzie im"Żołnierzy Wyklętych"w Ludwikowicach Kł.Film kończy się na rodzie im."Anny German".
OdpowiedzUsuńW 2.07 minucie kierowca dojeżdża do skrzyżowania na którym doszło we wtorek
(9 lutego)do tragicznego wypadku.Ofiara przechodząca przez przejście dla pieszych,przeleciała w powietrzu przez całe skrzyżowanie.Kierowca Renówki,
twierdzi,że nie widział przechodzącego przez przejście,a kierowca mojego auta widział przechodzącego pieszego przez przejście dla pieszych.Mojego samochodu na fotografiach nie widać,w lokalnej prasie jest widoczny.Ofiara wypadku miała bardzo poważną ranę głowy.
Rzeczywiście to cud,że żyje.
www.youtube.com/watch?v=zD3__B-5p5g
nowaruda24.pl/438231095/tragedia-na-obwodnicy
Uwaga na przejściach dla pieszych!!!!!!
Henryk
Tak, to prawda. To skrzyżowanie było zawsze niebezpieczne i dopiera tragiczny wypadek, w którym zginęła dziewczynka obudził decydentów ówczesnych i zaczęli poprawiać bezpieczeństwo w tamtym miejscu. Łańcuchy, sygnalizacja świetlna nie dostatecznie zapewniały bezpieczeństwo pieszym i zmotoryzowanym. Rondo wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Jestem za rondem "Marta".
OdpowiedzUsuńOtwarcie popieram nazwę "Marta" - od razu zbiera się ciekawostka, dlaczego taka nazwa, więc dla wyjaśnienia postawiłbym tabliczkę informacyjną. Jak wyżej przytoczony tekst.
OdpowiedzUsuńTak tylko w tej sytuacji będzie sie kojarzyło z Masyk proponuję nazywanie rond kolorami
OdpowiedzUsuńKolory też się mogą kojarzyć.
OdpowiedzUsuńSąsiedztwo Parafii nasuwa nazwę - Rondo Komitetów Obywatelskich! Myślę, że czas uhonorowćtych ludzi!
OdpowiedzUsuń