I taka na przykład „Modlitwa Polaka” z „Dnia Świra”, na pewno nie zostanie wysłuchana.
Nie wiem, gdzie jest granica absurdu
w modlitewnych prośbach, ale przecież ufny chrześcijanin, który uważa, że modli
się w sprawie słusznej, w sprawie, z którą już sam poradzić sobie nie może, ma
prawo wierzyć, że jego prosząca modlitwa może być wysłuchana.
W modlitwie „Wierzę w Boga” (Skład
Apostolski) mówimy: „Wierzę w… świętych obcowanie”. To jest dla nas,
chrześcijan, wiara, że święci istnieją naprawdę i można sobie z nimi pogadać.
Inaczej przecież, gadanie z nimi nie miałoby sensu.
I ja właśnie wybieram się w pieszej
pielgrzymce do parafii Miłosierdzia Bożego w Bielawie, do relikwii św. Rity,
które w kościele tymczasowym tejże parafii się znajdują, w którymś miesiącu w 22-gim
jego dniu, aby prosić św. Ritę w sprawie, którą oceniam jako beznadziejną. Taką
beznadziejną sprawą jest parkowanie samochodów pod kościołem mojej parafii WNMP
w Bielawie, również przez księży z parafii Miłosierdzia Bożego, w której
znajdują się relikwie św. Rity. I robię
to w trosce o Kościół, podobnie jak młody Mikołaj z Internetu, który z
przekonaniem mówi:
Ja tylko szukam prawdy. Dbam o dobro Kościoła.
Naprawdę!
Modlitwa nie
zawsze zostaje wysłuchana. Co do tego nie pozostawia wątpliwości św. Jakub
Apostoł, mówiąc:
Prowadzicie walki
i kłótnie, a nic nie posiadacie, gdyż się nie modlicie. Modlicie się, a nie
otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych
żądz. Jk 4, 2-3
A może faktycznie ta walka moja z
samochodami pod kościołem nie ma sensu? Może to tylko żądza? Może nie da się
przekonać zatwardziałych serc kierowców do czegoś, co jest święte, gdy sami
święci są może tylko na pokaz? A może w ogóle tam nie ma kościoła i nie ma
grobów przy kościele? Może są już tylko samochody? I czego tu się czepiać?
Ale do św. Rity pójdę. A nóż doznam
jakiegoś olśnienia?
http://boleslawstawicki.blogspot.com/2016/02/swieta-rita-z-cascia-zakonnica.html#more
http://boleslawstawicki.blogspot.com/2016/02/swieta-rita-z-cascia-zakonnica.html#more
Nie boi się,odważnie deklaruje prawdę,wierzy we Wszechmogącego,Kościół
OdpowiedzUsuńi ojczyznę.Za głoszenie prawdy ksiądz Guy Pages jest prześladowany przez rząd francuski.Policja aresztowała księdza katolickiego i zamknęła jego stronę internetowa(www.islam-et-verite.com).
Za zamieszczenie zdjęcia zamordowanych niewinnych 89 ofiar w paryskiej restauracji księdza oskarżono z:
"Art.5461-2,227-24 i 225-17 kk za zamieszczenie informacji podżegającej do terroryzmu,pornografii i szkody dla godności ludzkiej[...]ze względu na
małoletnich i naruszenia w odniesieniu do martwych."
Tutaj wywiad z księdzem z"Polonia Christiana":
www.pch24.pl/islamizacja---kara-za-apostazje,40415,pch.html
Francuzi popierają księdza w komentarzach i dziwią się,że sam Kościół nie ma nic do powiedzenia na ten temat.
"On ma rację.Islam to wyrok na Zachodzie za odrzucenie Chrześcijaństwa."
Na Węgrzech będzie przeprowadzone referendum w sprawie przyjęcia uchodźców.
Wszystkie państwa europejskie"odsunęły"Merkel i wspólnie zdecydują co dalej
z uchodźcami i granicami zewnętrznymi Europy.
Gdyby od początku Merkel nie narzucała"kwot" innym krajom UE,byłbym za przyjęciem nawet stu tysięcy UCHODŹCÓW-nie bandytów i szumowin.
Ale tylko na warunkach tureckich-3 mld.euro z budżetu UE za każde 100 tys.uchodźców!
Na froncie:
www.pbs.org/wgbh/frontline/film/inside-assads-syria
Henryk
Drogi Panie Bolesławie proszę się więc dużo modlić tak gorąco i tak jak najbardziej pobożnie jak tylko Pan umiesz.Wiele autek już tak sobie samo czynie parkuje przy kościele iż myślę że to już jest horror i droga bez wyjścia :( .Oczywiście pomijam osoby chore siostry Augustianki Panie pielęgniarki z Caritasu.Ale zdrowym leniuszkom to już nie wypada tak nagminnie osaczać swymi autkami kościół.Pozdrawiam kierowca nie łamiący przepisów drogowych.
OdpowiedzUsuńdlaczego usunął pan artykuł o radnym Tomaszu Tkaczu?
OdpowiedzUsuńUsunąłem, bo chciałem. To była moja suwerenna decyzja. To mój artykuł i mój blog. Zapewniam, że nie było w tej sprawie żadnych interwencji. Nie wszystko robi się dobrze i nie wszystko koniecznie trzeba napisać. To była mało przemyślana sprawa z mojej strony. Chodzi, oczywiście, o napisanie artykułu, a nie o jego usuniecie.
UsuńSzkoda. Chodzi, oczywiście o artykuł, a nie radnego.
Usuńw takim razie następnym razem zanim pan coś wrzuci na bloga to lepiej to przemyśleć i zastanowić się 2 razy. Pomyśleć można ze ma pan wahania nastrojow i szybko zmienia zdanie. Ogólnie uważam ze szkoda ze artykuł został usunięty bo był dobry
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że był dobry. Jeśli Anonimowi na nim zależy, to mogę przesłać meilem i nawet ze zdjęciem. Proszę o adres.
Usuńnie dziękuję. Ja przeczytałem i miałem nadzieję że inni też będą mieli ta możliwość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKażda sprawa jest słuszna, jeśli się człowiek jej odda z serca, a nie z rozsądku... Powodzenia!
OdpowiedzUsuń