5 października 2015

A na stojak nie postawię!

     
     Liczyłem na to, że po ostatnich rozmowach Spółdzielni Mieszkaniowej z naszą sąsiadką Basią i przestanie ona zastawiać namiętnie przejście na klatce schodowej swoim niebieskim składakiem. Sprawa jest chyba jednak bardzo ambicjonalna, bo składak nadal w klatce stoi i nikt pani Basi nie będzie mówił, ani pokazywał, gdzie jej rower ma stać. Choć wydawałoby się, że logicznym jest stwierdzenie, że na rowery postawiony jest specjalnie stojak pod klatką, to jednak pani sąsiadka ciągle chyba nie wie, do czego to żelastwo służy. Gdyby miała choć trochę wyobraźni, to na zasadzie podpatrzenia doszłaby zapewne do wniosku, że skoro inni na stojaku rowery stawiają, to i ona postawić może. Nic z tego – jej rower nigdy na stojaku na rowery przy swojej klatce nie stanie. No, chyba, że ktoś z klatki przestawi go na stojak.

            Tak było również dzisiaj i chyba z tej złości, że jej składak stał na stojaku „przewrócił się” rowerek mojego wnuczka, na którym jeździ do szkoły, do zerówki. To już sprawa poważniejsza, bo mienie mojego wnuczka mogło ulec uszkodzeniu.

            Ja nie będę już więcej pisał w tej sprawie do Spółdzielni Mieszkaniowej, choć za wygraną nie daję. Być może zainteresuję tematem Straż Miejską, że sąsiadka Basia funduje nam bardzo uciążliwe warunki mieszkania w naszym domu. Bo przecież blok jest nie tylko pani Basi, ale również innych lokatorów, którzy klatkę zamieszkują. Jeżeli Straż Miejska nie pomoże, będę radził sobie sam. I tak: jeżeli pani Basia upierać się będzie dalej, że jej rower będzie stał w klatce, to ja będę się dalej upierał, że jej rower w klatce stał nie będzie. I jestem na prawie, bo taka jest decyzja i wykładnia Regulaminu Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielawie.

















5 komentarzy:

  1. Dobre :-)
    Niektórzy ciężko reagują na nowinki techniki jakim jest stojak na rowery.

    OdpowiedzUsuń
  2. Panie danielu to żadne wytłumaczenie!
    Ta pseudo sąsiadka powinna za złe "parkowanie" odpowiedzieć. To ewidentnie sprawa dla Straży Miejskiej. Miejsce do stawiania rowerów jest - stojak, poza tym regulamin który reguluje kwestie z tym związane. Skoro nie ma żadnej dobrej woli ze strony "Baśki" trzeba koniecznie WYEGZEKWOWAĆ przestrzeganie regulaminu za pomocą interwencji naszych strażników - niech się wykażą czy są skuteczni czas pokaże. Z niecierpliwością czekam na finał sprawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za "daniela" miała być duża litera "D"

      Usuń
  3. Jednak sprawę zgłosiłem do Straży Miejskiej załączając linki z bloga dotyczące tej sprawy. Rower "Baśki' stoi w korytarzu.

    OdpowiedzUsuń
  4. https://youtu.be/qV2g2g2cXRE

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.