Te podejmowane inwestycje w
Bielawie, jak się okazuje, nie zawsze są czyste i przeźroczyste, jak to
należałoby sądzić, zwłaszcza, gdy dotyczą one udziału w nich BARLu, czyli
miejskiej spółki, co do której szczerych intencji nie mogę się jakoś dopatrzyć,
zwłaszcza mając na uwadze kilkusettysięczne umorzenia z różnych tytułów przez
burmistrza Bielawy Ryszarda Dźwiniela.
Moje obawy, co do dziwnych układów
miedzy panami Dźwinielem i Siódmakiem, w jakimś sensie potwierdza raport
Najwyższej Izby Kontroli po lipcowej wizycie w naszym sielskim anielskim
kurorcie – czyli modelowym mieście ekologicznym.
Raport NIK, choć nie jest żadną
tajemnicą, nie doczekał się żadnego opracowania ze strony żadnych mediów, a
nawet nie doczekał się żadnej wzmianki. No cóż – takich rzeczy opowiadać
widocznie nie należy. Ja też się tego nie podejmuję, bo raport napisany jest
językiem prawnym i interpretowanie zapisanych tam stwierdzeń, może okazać się
zupełnie nietrafione. Np. – jeśli napiszę, że coś jest czarne, okaże się, że to
właśnie jest białe i jest podstawą do chluby dla burmistrza. A zapewne da się
to zrobić, gdy zabiorą się za to znani, choć niecenieni autorzy. Ale cóż,
propaganda jest kluczem do zwycięstwa, choć najczęściej, jak w przypadku tej
gebelsowskiej czy ostatnio rosyjskiej, na krótką metę.
A jednak napiszę coś o tym raporcie,
choćby po to, jak to kiedyś powiedział burmistrz Dźwiniel, że „brak informacji
jest dezinformacją”. A więc informuję, że w Bielawie byli pracownicy NIK i
kontrolowali Bielawski Inkubator Przedsiębiorczości. Po kontroli powstał raport
– „Wystąpienie pokontrolne”, które jest dostępne na BIP Bielawa.
http://bip.um.bielawa.pl/pl/bip/rej_kontroli_zew/kontrole_zew_2014
http://bip.um.bielawa.pl/pl/bip/rej_kontroli_zew/kontrole_zew_2014
Żeby
nie mieć ciągot do interpretacji „Wystąpienia pokontrolnego”, starałem się
skopiować te fragmenty, które świadczą o występujących nieprawidłowościach w
realizacji projektu „Inkubator…” oraz te ciekawe. Ocenę pozostawiam Państwu.
Ponieważ jeszcze nie wszystko umiem
na komputerze, tekst wydrukowałem, a załączone fragmenty przedstawiam w formie
skanu.
Przed publikowaniem fragmentów
tekstu dodam jeszcze, że Najwyższa Izba Kontroli stosuje 3-stopniową skalę
ocen:
-
pozytywna,
-
pozytywna mimo stwierdzonych nieprawidłowości,
-
negatywna.
przekręcony przekręt
OdpowiedzUsuńPrzekręt goni przekręt. I tacy ludzie mają dalej rzadzić naszym miastem ? Dosyć się już nachapali .
OdpowiedzUsuńPamietajcie mieszkańcy Bielawy przy wyborach ,żeby na nich nie głosować.
ILe naszych pieniędzy ci ludzie zdefraudowali ,zasiadali w kilku radach nadzorczych ,brali grube pieniadze a burmistrz udaje ,ze o niczym nie wiedział. Obłuda jedna. Ludzie nie dajcie sie nabrac na te jego gierki.
OdpowiedzUsuńRęka rękę myje. Pogonić to towarzystwo w wyborach.
Jasno Czarno na Białym widać nieprawidłowości. Musiałbym być nierozumnym analfabetą, który z chęcią płaci podatki na takie przekręty, aby zagłosować na obecnego burmistrza i jego ekipę. Od 9 lat jak mieszkam w Bielawie nie głosowałem na obecnego burmistrza.
OdpowiedzUsuńTak bezczelnie uśmiechać się do ludzi z tych plakatów na mieście to już jest chyba objaw choroby tych panów... Nie mogę się doczekać dnia wyborów!
OdpowiedzUsuń@Daniel Pleśniak - startujesz Pan w moim okręgu i mam zamiar na Waści zagłosować, ale głównie z racji tego, że startujesz Pan z listy Piotra Łyżwy. Może gdzieś można o Waści więcej poczytać, co bym się utwierdził w wyborze? Jakiś link?
OdpowiedzUsuńOsobiście będę chciał się spotkać ze swoimi wyborcami i przekazać materiały wyborcze w następnych 3 tygodniach. Jak jest potrzeba prześlę informacje mailem proszę o napisanie na mój adres: danielplesniak@gmail.com - odpowiem.
OdpowiedzUsuń