Jesienna promocja

     

    23 października 2014 roku w Bielawie będzie miała miejsce promocja kolejnego rocznika Biblotheca Bielaviana za rok 2013. Organizatorzy zapraszają w najbliższy czwartek na godz. 18:00 do art. Inkubatora.  Jest to już piąty rocznik z kolei, a więc taki trochę jubileuszowy.

            Ja też, jako jeden z autorów zachęcam do przyjścia mając nadzieję, że wszyscy się zmieszczą. A myślę, że warto przyjść choćby z tego względu, aby zobaczyć na własne oczy, jak promuje się burmistrz, może jego wszyscy zastępcy, przewodniczący Rady Miasta i być może wielu kandydatów na radnych. W miesiącu wyborczym, jest to wyjątkowa okazja pokazać się publicznie i może nawet tym razem pojawi się TV Sudecka. Zapewne mnie nie obejmie, ale na pewno obejmie kogo trzeba.

            Zachęcam do przyjścia szczególnie naszych drogich i odważnych kandydatów na stanowisko burmistrza, a to z tego względu, aby popatrzyli sobie i uczyli się, jak powinien zachowywać się burmistrz piastujący stanowisko burmistrza dożywotnio. Panowie: Piotrze i Patryku, skorzystajcie z tej wyjątkowej okazji. Nie musicie mieć indywidualnego zaproszenia, bo impreza jest otwarta, a nawet może zostaniecie zauważeni i oficjalnie powitani. Byłoby to ładnie ze strony organizatora i świadczyłoby o realnym podejściu do rzeczywistości.

            Napisałem świadomie „drogich i odważnych”, bo mam uznanie dla tych panów, że ośmielili się zakłócić błogi spokój burmistrzowi Dźwinielowi w jego niepohamowanej żądzy władzy w naszym mieście. Mam nadzieję Panowie, że nic wam się do 16 listopada złego nie stanie.

            Promocja wspomnianego rocznika powinna być pod koniec czerwca, jak to do tej pory było. Zaistniały jednak pewne okoliczności, na które mam nadzieję zwróci uwagę pan burmistrz, jeśli będzie miał okazję coś powiedzieć i zechce, lub osoba prowadząca. A, żeby wiedzieć dokładniej, o co chodzi i skąd takie znaczne opóźnienie, zapraszam do poczytania wątku na moim blogu „Czystki w Bielawie”. Dla tych, którzy nie będą czytać wyjaśniam, że ideę Rocznika wymyślił i prowadził przez cztery kolejne lata pan dr Rafał Brzeziński, którego w bezczelny sposób w listopadzie zeszłego roku burmistrz Dźwiniel zwolnił z pracy ze stanowiska Dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej. Próby wydania rocznika bez pana Brzezińskiego wydały się prawdopodobnie za trudne do zrealizowania i stąd to opóźnienie. Kto wydał Rocznik i co się z nim działo, jak również, jakie są plany na przyszłość, zapewne dowiemy się na miejscu i mam nadzieję, że będą to informacje na tyle rzetelne, że nie będzie ich trzeba prostować.