A może wyremontowany park otworzy już
pan Piotr Łyżwa, jeśli stanie się coś, co nie pozwoli na zakończenie prac przed
wyborami.
W sumie, jak na razie widzę, to
oprócz postawienia tajemniczej budki w środku parku, prace polegały na
zrobieniu nowych alejek i nowego, podobno inteligentnego, oświetlenia.
Dobrze przynajmniej, że pozostawiono
drzewa w tym duży świerk, którego pilnowałem, żeby czasami nie wycięli, bo
przeszkadzał na alejce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.