A może by tak w Bielawie?

      Radni Rady Miejskiej Dzierżoniowa na sesji 29 września 2014 r. poparli inicjatywę mieszkańców miasta oraz Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy parafii p.w. Królowej Różańca Św. przyjmując oświadczenie w sprawie obrony dzieci i młodzieży przed ideologią gender.

              Taki tekst i rozwinięcie do niego autorstwa pana Kazimierza Janeczko, można wyczytać w internetowym wydaniu Dzierżoniowskiego Tygodnika Powiatowego. Załączam cały artykuł:

http://dtp-24.pl/stop-dla-gender,71379

            Jeżeli można w Dzierżoniowie, to dlaczego nie można w Bielawie? I wcale nie mam na myśli małpowania, bo w naszym mieście jest wielu odważnych, mądrych ludzi, którzy jednak nie wierzą, że cokolwiek można zmienić. U nas mieszkańcy są zniechęceni, jakby stłamszeni stagnacją, jaka w Bielawie zapanowała za rządów Dźwiniela. I słusznie pan Janeczko pisze w zakończeniu informacji:

      Zachęcam wyborców do tego, żeby – po pierwsze – w listopadzie poszli na głosowanie, a po drugie – żeby zagłosowali na kandydatów, którzy mają jakieś rozwiązania dla rodziny i dla których rodzina jest ważna. Gdyby dobrzy samorządowcy zostali wybrani na radnych, tacy którzy nie są uwikłani w partyjne i kolesiowskie układy, to na pewno byłoby można poprawić sytuację rodziny.

            Czy potrzeba dużej odwagi, żeby zachęcić obywateli do głosowania i zaproponować, żeby głosowali na ludzi wartościowych, takich, którzy będą reprezentować moralne wartości, a nie na takich, którzy uwikłani są w kolesiowskie układy, czy związani proburmistrzowską koalicją, jaka np. rządzi w Bielawie i która ma się dobrze?

            Może i nasi religijni radni, a przecież jest ich dużo i są nawet w Klubie Radnych SLD, na wniosek Akcji Katolickiej przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bielawie, taką uchwałę podejmą? A może dla rozgrzewki wypowiedzą się krytycznie o nowym sklepie w Bielawie – SEX SHOPie, na który zgodził się magistrat, a który w Bielawie pożądany nie jest? Przecież już raz, nasz Parafialny Oddział Akcji Katolickiej wykazał się niebywałym aktem odwagi i zaprotestował przeciwko koncertowi Dody. I co z tego, że ten protest wyśmiano w Internecie? I co z tego, że jednak koncert się odbył? I tak trzeba robić! A na wszelki wypadek już protestować, że w Bielawie nie chcemy domu publicznego, bo niedługo, jak znam życie, taki burdel u nas powstanie i jeszcze będziemy się chwalić, że w Bielawie jest, a w Dzierżoniowie nie ma.

            Jest potrzeba w Bielawie przebudzenia i przepędzenia aktem wyborczym Dźwiniela i jego ludzi, w tym całej koalicji nie patrząc nawet na to, że są tam katolicy, a nawet honorowi obywatele popierani przez swoich proboszczów, którzy zaprzedali się byłemu sekretarzowi. Już mamy dość ich rządów w Bielawie. Nie bójcie się ludzie walczyć o normalność! Nie bójcie się walczyć o swoje miasto! Ono będzie takie, jakim Wy chcecie je widzieć!

Odwagi!