Dziś pojechaliśmy na wycieczkę, a
właściwie krótki rekonesans, na Przełęcz Jugowską przez Pieszyce i Kamionki.
Tuż przed wjazdem w góry za „Czarnym Rycerzem” jest po prawej stronie mały
parking, skąd można sobie pospacerować; dołem lub wejść ścieżką na górę i
przejść się ciekawą trasą. Nie byłem tam nigdy, bo nie wiedziałem o tej trasie.
Dopiero od pewnego czasu jest tablica informacyjna o sentymentalnej ścieżce.
Podczas czytania ciekawego tekstu, nie umknął mojej uwadze drobny błąd i stąd tytuł
tego krótkiego reportażu, zachęcającego do odwiedzenia w drodze na Wielką Sowę
czy Przełęcz Jugowską, tego malowniczego, historycznego zakątka naszej górskiej
okolicy.
Naprawdę warto zatrzymać się na te
pół godziny.
Serdecznie zachęcam.
Zatrzymaj się i pomyśl po co żyjesz .
OdpowiedzUsuń