Brawo Panie Masyk!

     

     
        
        Jak rzecznik Urzędu Miasta Bielawa w bezczelny sposób manipuluje informacją przekazywaną za pomocą informatora samorządu bielawskiego, jakim są „Wiadomości Bielawskie” tych Bielawian, którzy nie mają Internetu i nie mogą sprawdzić rzetelności przekazywanych na piśmie informacji. Może po tym, o czym napiszę, zamieści on w następnym numerze „WB” sprostowanie i przeprosiny 3500 rodzin lub osób, do których „pod strzechy” trafiła ta propagandowa miejska tuba, a wcześniej na stronie internetowej Urzędu, jeśli chce być osobą wiarygodną.

            Moje spostrzeżenie, które wcale moim spostrzeżeniem nie jest, bo znalazłem je na forum, gdy powyższa informacja ukazała się w Internecie, a więc jest tylko potwierdzeniem spostrzeżenia internauty, dotyczy przedstawionego powyżej artykułu zamieszczonego w czwartym, tegorocznym numerze „WB” (16 – 31 marca 2014 r.).

            Tytuł „Gminy na 5!” jaki otrzymała Bielawa, jedyna w naszym powiecie gmina (zaznaczone pogrubieniem), rozpiera dumą nie tylko rzecznika, ale zapewne cały Urząd i wszystkich dzielnych wyznawców naszego burmistrza.

            Afera Rywina miała miejsce w związku z jednym drobnym słowem, a mianowicie „lub”. W przypadku załączonej informacji, która jest informacją niepełną, a przez to podnoszącą prestiż, żadnej afery nie będzie, bo u nas taka propaganda, to już normalka. Tak się do niej przyzwyczailiśmy jak do nieporządków w Bielawie i już nas to nie rusza.

            „O co się rozchodzi”?

            „Rozchodzi się o to”, że w zdaniu „… w rankingu opracowanym przez koło naukowe działające przy Szkole Głównej Handlowej w Warszawie”, uważam, że celowo nie powiedziano całej prawdy, a mianowicie nie powiedziano, że tym kołem naukowym, jest Studenckie Koło Naukowe. Zabrakło wyrazu „Studenckie”. Dlaczego?

            Sam byłem studentem i wiem, że zajmują się oni różnymi „poważnymi” sprawami. W Tym przypadku poszperano po Internecie analizując to, co teoretycznie widać na stronach internetowych gmin. Można sobie o tym poczytać w załączonych poniżej linkach.

            Również zdanie: W rankingu oceniono atrakcyjność inwestycyjną miast oraz poziom obsługi potencjalnego inwestora zewnętrznego, świadczy, mając na uwadze tego potencjalnego, że Urząd żyje dobrze przygotowany w wirtualnej rzeczywistości. No bo niby o jakich inwestorach się myśli ? – potencjalnych, a więc domniemanych.

            I w związku z tym rankingiem nasuwa mi się pytanie, dlaczego pan Masyk nie napisał w „WB” komentarza do informacji, która ukazała się na „Dobie”, a która jednoznacznie stawiała Bielawę, jako najbiedniejszą gminę w powiecie? Dlaczego nie napisał, że jesteśmy biedakami i żebrakami, bo dostajemy dotacje z budżetu dla biednych gmin? Dlaczego nie pisze się o długu Bielawy, który przekroczył już 40 mln. zł.?

Czy to uczciwe?

http://kolegia.sgh.waw.pl/pl/KNoP/struktura/IP/wspolpraca/skn/Strony/default.aspx
https://sites.google.com/site/sknpar3/strona-glowna