2 marca 2014

Czy burmistrz kłamał?


JAK PAN BURMISTRZ KUPOWAŁ ZBIORNIK I CO Z TEGO WYNIKŁO ?
Ośrodek rekreacyjno-wypoczynkowy OWW „Sudety” od wielu lat jest symbolem naszego miasta. Niemal od zawsze był miejscem, gdzie bielawianie spędzali wolny czas i chyba nie sposób nam sobie wyobrazić, że kiedyś mógłby przestać spełniać swoją funkcję. Niestety, obecnie taka wizja nie jest wcale futurystyczną mrzonką.

Przełomowy był rok, w którym przejęto zbiornik zadłużając tym samym Powiat. Zrezygnowano
z zabezpieczenia hipotecznego należnych Bielawie podatków. Decydujący dla losów zbiornika OWW „Sudety” był rok 2006, kiedy to syndyk masy upadłościowej rozpisał przetarg na jego zakup. W kilku kolejnych „podejściach” nie znaleziono chętnego na zakup nieruchomości, choć cena sukcesywnie spadała (doszła do 1,5 mln.). Burmistrz Ryszard Dźwiniel, który był członkiem rady wierzycieli, spotkał się z syndykiem i zaproponował, że gmina Bielawa zapłaci 500 tys. złotych, stając się tym samym właścicielem zbiornika. Wydawało się zatem, że wszystko jest pod kontrolą, ale…
Niemal w tym samym czasie bielawscy radni, podczas sesji, w obawie przed ewentualnym przelicytowaniem, chcieli udzielić burmistrzowi pełnomocnictwa do 2 milionów złotych, aby mieć pewność, że OWW „Sudety” stanie się własnością miasta. Widocznie Burmistrz uznał, że ma wszystko pod kontrolą, bo nie skorzystał z tej propozycji. Kiedy do licytacji zgłosił się kolejny oferent i cena wzrosła, Burmistrz nie zwrócił się do radnych, a może nie chciał ? zwrócić się do Rady ponownie w tej sprawie, co w konsekwencji doprowadziło do przegrania przetargu!!!
Jak można było przegrać wygrany przetarg, mając wszystkie atuty w ręku?
Jak można było w tak nieodpowiedzialny i nieprofesjonalny sposób poprowadzić sprawę kluczową dla losów miasta?
Odpowiedź zna tylko jeden człowiek – obecny gospodarz miasta – pan Ryszard Dźwiniel.
Od feralnego 2006 roku nikt N I C nie zrobił, żeby utrzymać zbiornik w należytym stanie technicznym. Spowodowało to nieodwracalne szkody, a ewentualny remont to kolejne miliony z kieszeni podatników. Dlaczego z naszych ?
Otóż w 2010 roku Burmistrz podpisuje „zdumiewającą” umowę najmu zbiornika z obecnym właścicielem, przejmując na siebie koszty jego utrzymywania.
Aby mieli Państwo świadomość konsekwencji szeregu błędnych decyzji, które zapadły w gabinecie pana Burmistrza, przywołam kilka F A K T Ó W.
Obowiązująca umowa najmu mówi że gmina Bielawa ponosi pełną odpowiedzialność za stan techniczny zbiornika !!!, a stan zbiornika jest obecnie delikatnie rzecz ujmując opłakany. Wszechobecna rdza, przecieki i nieszczelne urządzenia przelewowe to tylko wierzchołek góry lodowej, albo jak kto woli – bomby z opóźnionym zapłonem!!! Tylko bieżące remonty
i przeglądy będą nas w 2010 roku kosztować 100 tys. zł., a suma ta byłyby znacznie wyższa gdyby Pan Burmistrz nie przyjął „genialnego” w swej prostocie założenia „a może się nie rozwali”.
Szczerze gratulujemy tych decyzji „gospodarzu”!!!
W tej sytuacji nie zdziwilibyśmy się wcale, gdyby obecny właściciel zbiornika żądał w przyszłości za jego odsprzedaż wielokrotnie większej sumy niż za niego zapłacił !
Wnioski pozostawiamy Państwu.
Czy burmistrz Bielawy, obywatel Ryszard Dźwiniel, kłamał? Czy kłamał w sprawie zbiornika, że to niby miał od Rady Miasta pozwolenie na wydanie na zakup Zbiornika „Sudety” tylko 1 milion zł.?
            To jest pytanie, które zadaję sobie ja od ośmiu lat i zadają sobie inni, żeby dojść do prawdy i odpowiedzieć: Kto jest winien, że nie mamy zbiornika?
            Stawiam pewnik, już nawet nie tezę – WINIEN JEST BURMISTRZ.
            Pewnik ten opieram na wypowiedziach ludzi, którzy się na tym znają, uczestniczyli w tamtym okresie w wypadkach związanych z przejęciem zbiornika i nie tylko ci, którzy w Radzie Miasta byli.
            W Internecie, jak się okazuje, jest wiele ciekawych, odważnych i jednoznacznych wypowiedzi na ten temat. Obrona w tej kwestii przez samego Dźwiniela i jego pretorian, tak naprawdę jest obroną swojej pozycji, co i tak na nic się nie zda. Taki człowiek jak Dźwiniel, zrobi wszystko, posuwając się nawet do kłamstwa i dezorientacji nawet swojego twardego elektoratu, żeby wyjść na swoje. A może i tym razem się uda? I tak „wkoło Macieju” (przepraszam za to stwierdzenie wszystkich Maćków).
            Powyższy tekst jest jednym z tych, które o tym temacie wspominają.
            W archiwum dtp – 24 można znaleźć również inne teksty. Wystarczy przeglądnąć tylko zakładkę po lewej stronie – „Archiwum”.
            Ja myślałem, że podejmując temat zbiornika „Sudety” na swoim blogu, „odkrywam Amerykę”, a tu okazuje się, że na ten temat aż huczy wokoło. Dlatego zainteresowanym polecam różne linki chociażby w dtp – 24 koniecznie z komentarzami, które odsyłają do oficjalnych dokumentów miasta Bielawa i nie potrzeba tłumaczenia kogokolwiek, żeby przekonać się samemu, że Dźwiniel sprawę zbiornika pokpił i to już na samym starcie.
Czy zrobił to specjalnie, czy przez głupotę – to już inna sprawa.
Satysfakcjonowałoby mnie w sprawie zbiornika burmistrzowskie: mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa!, jednak jestem pewien, że nigdy się tego nie doczekam.
Przecież nasz burmistrz w swoich oczach jest the best i co mu tam jakaś „culpa”.


http://dtp-24.pl/list-otwarty-ws-zbiornika,37435
http://dtp-24.pl/klamstewko-zbiornikowe,37431
http://dtp-24.pl/co-nowego-ws-zbiornika-sudety,37424





2 komentarze:

  1. Wniosek nasuwa się tylko jeden, tylko burmistrz odpowiada za funkcjonowanie miasta. Od 16 lat nikt inny nie rządzi tylko jedna i ta sama osoba. Ma prawa ale obowiązki wobec miasta i bielawian. Mam wrażenie, że korzysta tylko z tego pierwszego.
    Zakres obowiązków burmistrza
    Burmistrz jest jednoosobowym organem wykonawczym Gminy. Wykonuje zadania przy pomocy Urzędu Miasta i Gminy, którego jest kierownikiem. W drodze zarządzania nadaje urzędowi regulamin organizacyjny, określający organizację i zasady jego funkcjonowania. wykonuje uprawnienia zwierzchnika służbowego w stosunku do pracowników Urzędu i kierowników jednostek organizacyjnych gminy. Burmistrz kieruje bieżącymi sprawami gminy i reprezentuje gminę na zewnątrz.

    Do zadań Burmistrza należy w szczególności:
    1) przygotowywanie projektów uchwał Rady Miejskiej,
    2) określanie sposobu wykonywania uchwał,
    3) gospodarowanie mieniem komunalnym,
    4) wykonywanie budżetu gminy,
    5) zatrudnianie i zwalnianie kierowników gminnych jednostek organizacyjnych,
    7) sprawy z zakresu gospodarki lokalowej, komunalnej, ochrony środowiska, rolnictwa, gospodarki łowieckiej i leśnej, działalności gospodarczej,
    8) zadania w zakresie stanu cywilnego,
    9) sprawy wojskowe, ochrony przeciwpożarowej, obrony cywilnej,
    10) inwestycje i remonty,
    11) sprawy ładu i porządku publicznego,
    12) zadania z zakresu informacji niejawnych.

    Do wyłącznej własności Burmistrza należy:
    1. w zakresie ochrony życia i mienia mieszkańców:
    1) opracowanie planu operacyjnego przed powodzią, ogłoszenie i odwołanie pogotowia i alarmu przeciwpowodziowego,
    2) zarządzanie ewakuacji z obszarów bezpośredniego zagrożenia,
    3) w przypadku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej podejmowanie działań określonych w innych przepisach prawa.
    2. w zakresie zarządzania mieniem i gminnej gospodarki finansowej:
    1) zaciąganie zobowiązań mających pokrycie w ustalonych w uchwale budżetowej kwotach wydatków, w ramach upoważnień udzielonych przez Radę,
    2) emitowanie papierów wartościowych, w ramach upoważnień udzielonych przez Radę,
    3) dokonywanie wydatków budżetowych,
    4) dysponowanie rezerwami budżetowymi,
    5) udzielanie pełnomocnictw kierownikom jednostek organizacyjnych gminy nie posiadających osobowości prawnej.

    Burmistrzowi podlegają bezpośrednio wszystkie jednostki samorządowe w mieście.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.