Nie
postawiłem znaku zapytania
w tytule. Nie trzeba odpowiadać.
Temat ten jednak towarzyszy nam przez całe
życie bez względu na to, jak ono jest długie.
Zatrzymaj się na chwilę
Szumią łany zboża, gra wiatr na jeziorze,
śpiewa ptak radośnie Bogu, co go stworzył.
Zatrzymaj się na chwilę,
odetchnij pięknem świata.
Zatrzymaj się na chwilę,
zauważ
swego brata.
Zatrzymaj się na chwilę
nad tym, co w sercu kryjesz.
Zatrzymaj się na chwilę
i pomyśl, po co żyjesz.
To,
oczywiście,
słowa zwrotki piosenki religijnej i refren. Piosenkę tę śpiewaliśmy przy
akompaniamencie gitary już pod koniec lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, a
więc prawie pięćdziesiąt lat temu. Czy coś w tym temacie się zmieniło? Czy
piosenka może już się zdezaktualizowała?
Podczas przygotowań do napisania
kolejnej „rodzinnej” książki, natrafiłem na bardzo stary tekst (jeśli nie było
mnie jeszcze na świecie, to bardzo stary) z 1927 roku. Przypuszczamy, że
poniżej przedstawioną broszurkę O celu człowieka przechowywała i
zapewne z niej nabożnie korzystała siostra mojego teścia Jana Bartniczuka –
Katarzyna. I w niej właśnie poruszany jest też ten zasadniczy temat. Podobno
tego typu broszurek, na różne tematy, w rodzinie było więcej. Oprócz wartości
moralnych jakie zawiera tekst, warto zwrócić uwagę na język, jakim posługiwali się
dawniej Polacy i jak zmienia się on z biegiem czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.