19 min ·
Program Rozwoju Bielawy - Cel #10 WDROŻENIE PLANU MIESZKANIOWEGO
Własny, wygodny dom/ mieszkanie, to bardzo ważny aspekt życia każdej rodziny. Istotnym problemem w naszym Mieście jest nierozwinięta infrastruktura mieszkaniowa, drogie działki pod budownictwo jednorodzinne, niewykorzystane istniejące zasoby komunalne, czy też brak dbałości o istniejące zasoby. W trakcie najbliższej kadencji wdrożę program mieszkaniowy, oparty na:
- budowie mieszkań komunalnych/socjalnych/TBS,Własny, wygodny dom/ mieszkanie, to bardzo ważny aspekt życia każdej rodziny. Istotnym problemem w naszym Mieście jest nierozwinięta infrastruktura mieszkaniowa, drogie działki pod budownictwo jednorodzinne, niewykorzystane istniejące zasoby komunalne, czy też brak dbałości o istniejące zasoby. W trakcie najbliższej kadencji wdrożę program mieszkaniowy, oparty na:
- oferowaniu wyremontowanych mieszkań z istniejących zasobów komunalnych,
- systematycznym remontowaniu budynków z zasobów komunalnych, w znacznie większej skali niż dotychczas,
- oferowaniu w znacznie większej ilości i w racjonalnej cenie działek gminnych pod budownictwo jednorodzinne,
- wspomaganiu deweloperów, zainteresowanych budowaniem osiedli tanich domków jednorodzinnych, na działkach wielkości 500-600 m2 (takie inwestycje były w Bielawie blokowane),
- dobrą współpracę ze Spółdzielnią Mieszkaniową w zakresie tworzenia zasobów mieszkań lokatorskich oraz rozbudowy innych zasobów mieszkaniowych Spółdzielni.
Daje to po szybkim acz ostrożnym podliczeniu ok 16 mln zł rocznie nakładów.
OdpowiedzUsuńSkąd Pan weźmiesz na to pieniądze?
Hehe wydrukuje
OdpowiedzUsuńPiS mu da...
OdpowiedzUsuńRząd popiera kandydata na burmistrza Marcina Raka. Nie jest to bez znaczenia, bo przecież w takiej sytuacji współpraca z administracja państwową będzie układać się dobrze, a więc i korzystnie dla miasta. Rak ma dobry, spójny program, który zapewne w trakcie kadencji będzie jeszcze rozszerzony o realne pomysły Bielawian.
UsuńTak może napisać tylko laik, kompletnie nie obeznany z ustawą o samorządzie i finansami publicznymi. Rząd nie ma "swoich pieniędzy" dla "swoich pupili". Zasada jest dla wszystkich taka sama... najpierw trzeba zainwestować pieniądze z budżetu samorządu a dopiero po zakończeniu inwestycji i rozliczeniu faktur następuje zwrot części tzw. pomocy. Chcecie robić tak jak z wiatą...? Powodzenia... prokurator będzie miał pełne ręce roboty... Tylko proszę więcej nie pisać o uczciwości i przejrzystości...
UsuńSprawdźcie nowy profil na FC "Spławiony zespół " będzie się działo pozdrawiamy cyberbojówkarze zaczynamy anonymous
OdpowiedzUsuńhttp://sukcesbielawy.pl/
OdpowiedzUsuńPatryk Jaki: Trudno, żeby nasz rząd finansował mosty dla Rafała Trzaskowskiego
OdpowiedzUsuńCzy to jakaś nowa wytyczna dla kandydatów popieranych przez PIS? Czy jutro przeczytamy:
Marcin Rak: Trudno, żeby nasz rząd finansował halę dla Piotra Łyżwy?
Te mosty nie są dla Jakiego czy hala dla Raka tylko z naszych podatników pieniędzy dla WSZYSTKICH mieszkańców, nieważne Warszawa, Kozia Wólka czy Bielawa!!! Dosyć tego partyjniactwa i kolesiostwa!!!
UsuńTo bardzo źle świadczy o PiS że dają pieniądze tylko tam gdzie mają swojego człowieka. Tfu! Znowu podział na gorszy i lepszy sort?! Dość tego! Dość fawiryziwania swoich. Dlaczego jakieś miasto mabiec gorzej bo burmistrz jest nie z PiS? Co za bzdura!
OdpowiedzUsuńPanie Bolesławie polecam stronę www.tbsbielawa.pl. i niezwykły tekst z dzisiejszą datą. Czekam na komentarz
OdpowiedzUsuńWidzę Rak i myślałem w pierwszej chwili, że to Marcin coś nawywijał. Na szczęście to jakiś Piotr, którego nie znam. Mam również nadzieję, że to nie rodzina z Marcinem. Nie znam sprawy, ale widać, jak łatwo poskarżyć się Sudeckiej i co z tego wynika.
UsuńA jeszcze niedawno dziękował Pan Adamowi P....trudno za Panem trafić.
OdpowiedzUsuńO to właśnie chodzi, żeby było trudno trafić. Łatwizna nie popłaca. Za to jak już się trafi - to tylko sama radość. A na poważnie - dziękowałem, bo pan redaktor Adam Pachura przytoczył moje zdjęcie z grafiką, której ja byłem autorem. Chyba jasno to przedstawiłem. No i ciągle czekam na wywiad ze mną na Sudeckiej.
UsuńTe trasę dla rowerków na os. Włókniarzy trzeba by zlikwidować. Zrównać z ziemią i zapomnieć o tym wstydzić. Na tym czymś tylko hula wiatr. Kto to wymyślił takie badziewie. Wsyd
OdpowiedzUsuńMuszę na to badziewie popatrzeć.
UsuńJak kto Mariusz Gryś co szczekał przez 4 lata na burmistrza Łyżwę a nie miał odwagi cywilnej wystartować w wyborach taki z niego cwaniaczek
UsuńPanie Stawicki. Na stronie spławionego zespołu często powtarzanym zdaniem jest "chce mi się wyć" To zdanie często powtarzało się na Pana blogu w kontekście krytyki poprzednich władz. Wydaje mi się, że pan jest autorem tej strony. Mam rację?
OdpowiedzUsuńA ja wiem (domyślam się) i nie powiem :)
UsuńAle fakt, faktem, styl charakterystyczny, przez co rozpoznawalny.
Tymczasem, skoro tak zeszło na politykę, coraz bardziej obawiam się jawnej pogardy dla prawa, jaką prezentują władze PIS. Działają wbrew wyrokom sądów, na zasadzie, że jeżeli wyrok im nie pasuje, to ich nie dotyczy. Tak, chodzi mi o zaprzysiężenie kolejnych członków SN wbrew wyrokowi NSA.
PIS właśnie kończy dorzynać wolne sądy i wkrótce koronuje się na przewodnią siłę w Narodzie, oczywiście w zgodzie z konstytucją, co mu każdy sąd i służalczy trybunał przyklepie.
Narzędzia gromadzi się nie po to aby rdzewiały w garażu, ale do majstrowania przy czymś.
Jestem przekonany, że to będzie zguba dla Polski. Staniemy się takim śmiesznym kraikiem o pseudo fasadowej demokracji, z wyborami, sądami, 70% poparciem dla władzy, będzie dużo wojska, tani gaz, pewnie z czasem wzrośnie handel z Rosją, bo czemu nie. Ot taka druga Białoruś. Żeby ludziom żyło się godnie i dostatnio. Np. na Białorusi od dawna działa program 500+, z tym, że obejmuje nawet pierwsze dziecko bez ograniczeń. Rodzina na Białorusi zyskuje status wielodzietnej po urodzeniu trzeciego dziecka. Państwo aktywnie wspiera takie rodziny, m.in. poprzez ulgi podatkowe, prawo do preferencyjnego kredytu na uzyskanie mieszkania albo budowę, lub bezzwrotne dotacje finansowe na budownictwo, remont albo nabycie mieszkania. Jeżeli w rodzinie jest troje dzieci, wówczas państwo zwraca 75 proc. kredytu na mieszkanie, albo na dom. Rodzinie z czworgiem dzieci państwo daje bezpłatnie mieszkanie czteropokojowe, lub dom w przypadku małych miejscowości. Super to wygląda. Znajome?
Taki jest kierunek zmian, taki słuszny kurs obrała Polska pod światłym przewodnictwem, oby żył wiecznie, Jarosława prześwietnego Kaczyńskiego, zbawcy Narodu. Witajcie w krainie wiecznej szczęśliwości.
Zadajcie sobie tylko po cichu (tak, po cichu, PIS słucha!) pytanie, czemu oni z tej krainy szczęśliwości tak bardzo chcą do naszej strasznej, biednej Polski?
Anonimowy 11 października 2018 09:34. "Chce mi się wyć" to absolutnie nie moje teksty. Owszem, kopiowałem je na swojego bloga w 2014 roku ze strony "Porozumienie dla Bielawy" Piotra Łyżwy, bo wymierzone były celnie przeciwko "Sprawdzonemu zespołowi". Teraz jest powtórka, ale ja już w tym nie uczestniczę. Ubiegając się o mandat wyborczy z KWW Marcina Raka, nawet takich tekstów nie kopiuję, bo Marcin Rak to łagodny, choć konsekwentny człowiek i takimi tekstami można tylko zaszkodzić, a nie pomóc. Poza tym wyrażałem się kiedyś jasno, że wszystkie moje teksty, również komentarze, są imienne, a nie anonimowe i tej zasady nie złamałem.
UsuńPorozumienie dla Bielawy to OBS+PiS?
UsuńZ zadowoleniem zauważyliśmy, że nasze rodzime prywatne telepatrzydło pochyliło się nad rankingami. Niestety, jak ma w zwyczaju, wybiórczo i „po swojemu”. Nie znajdziecie Państwo tam informacji, że Bielawa zajęła 11 miejsce w rankingu samorządów w 2016 r.! Nie widziałem, ale pewnie najzwyczajniej przeoczyłem taki materiał, bo przecież musiał być. Rzetelność nakazuje, prawda?
OdpowiedzUsuńWniosek – ktoś tu ma długi nosek, oszukuje, mami i czaruje
A my polecamy kolejny tekst… tym razem o rankingu
Jak zwykle życzymy miłego czytania
Chce mi się wyć, czyli dlaczego jest tak źle, skoro jest tak dobrze.
Upalne lato dało się we znaki wszystkim, bez względu na wiek i tuszę. Ale prócz żaru z nieba, niektórych tzw. byłych władców zaczyna gnębić zbliżający się czas wyborów. Obywatel Ryszard tak mocno wrósł w krajobraz miasta, że ani on, ani jego „dwór” nie mają poczucia, że czasu się nie cofnie. I nie jest to jedynie nasza opinia, ale i sporej części Bielawian. Bo cóż nam dało szesnastoletnie magistrackie władanie obywatela Ryszarda i jego żołnierzy? Nic. A nawet więcej niż nic.
Bielawa z miasta o ogromnym potencjale stała się samorządowym żebrakiem, wyciągającym, co roku rękę do państwowej kasy po tzw. subwencję wyrównawczą. A starają się o nią ci, którzy nie potrafią dobrze zarządzać swoimi finansami i tracą dochody własne, na których oparty jest gminny budżet. Tak było za czasów „spławionego zespołu”. Bezdyskusyjnym faktem jest, że mając 120 milionowy budżet do kasy gminy dostawaliśmy ponad 13 milionów tej subwencji. O czym to świadczy? Ano o tym, że burmistrz i jego ekipa nie dbała o budżet. Owszem, korzystała z unijnych dotacji, które stanowiły ogromną część tego rozdętego budżetu. Ale, na co były wydawane? Na rzeczy mało istotne, które w żaden sposób nie poprawiały poziomu życia mieszkańców i nie sprawiały, że Bielawa stawała się atrakcyjniejsza. I nie jest to wcale przedwyborcza retoryka. Taką niezależną ocenę wystawił rządzącemu Bielawą, od roku 1998 obywatelowi Ryszardowi, szanowany i miarodajny miesięcznik samorządowy „Wspólnota”.
W jednym z numerów można bez problemów zapoznać się z przygotowanym przez zespół analityków poznańskiej firmy Curulis Sp. z o.o. rankingiem podsumowującym kadencję 2010-2014 w samorządzie terytorialnym. Autorzy, jak deklarują na początku, nie chcą umniejszać osiągnięć bogatych jednostek. Ich zamiarem było raczej wyłapanie tych, którzy niezależnie od okoliczności wykazali się pozytywnym wpływem na swoim terenie.
Stworzony ranking jest skupiony na zmianach, jakie zaszły pomiędzy rokiem 2010 a 2014. Nie liczyło się, czy gmina była bogata już w 2010 a jedynie to, w jakim stopniu udało się ją przez te 4 lata zmienić.
Zbadano 2479 wszystkich gmin oraz miasta na prawach powiatu, w których odbyły się wybory bezpośrednie. Każda jednostka została porównana w wymiarze gospodarczym, społecznym, infrastrukturalnym i finansowym. Aby zająć wysoką pozycję w rankingu ogólnym, jednostka musiała odznaczać się osiągnięciami we wszystkich częściach składowych. I czegóż można doszukać się we wspomnianym raporcie na temat naszej Bielawy? Niestety niczego pozytywnego.
Na 2479 zbadanych i ocenionych gmin - my, ze swoim brakiem osiągnięć rozwojowych na płaszczyźnie gospodarczej, społecznej, infrastrukturalnej i finansowej zostaliśmy sklasyfikowani na szarym końcu.
Dopiero na 2049 miejscu w Polsce!
O czym to świadczy? Tylko o tym, że przez szesnaście lat obywatel Dźwiniel, Ryszard Dźwiniel oraz Hordyj, Andrzej Hordyj i ich spławiony zespół nie zrobili nic dla rozwoju miasta i poprawy życia jego mieszkańców.
Wniosek jest tylko jeden! Nie wracajcie, bielawianie nie tęsknią! Serio.
Czuły obserwator
Anonimowy 11.10.12:21. "Porozumienie dla Bielawy Piotra Łyżwy" dotyczy wyborów samorządowych 2014 roku. Skład "Porozumienia" OBS, PiS, PO.
Usuń