Jakoś nie wypada, żeby czegoś w tak szczególnym dniu nie napisać, chociażby dla potomnych, którzy mojego bloga za kilkadziesiąt lat będą czytać.
No i stało się – trzaskali, trzaskali i wytrzaskali. Należało się, żeby Trzaskowski przegrał, bo nie ma co ukrywać – przegrał. Taki wielki polityk, dwukrotnie prezydent stolicy, prawa ręka premiera Tuska – i co – ano lipa. A już bałem się nawet, że po niedzielnych wyborach znajdziemy się w czarnej dupie za przyczyną pana Rafała. Odetchnąłem z ulgą, choć przewaga 1,78 punktu procentowego, jak to się określa, jest naprawdę znikoma.
Czy i tym razem Donald Tusk powie publicznie, że dla niego prezydentem jest Rafał Trzaskowski, a nie Karol Nawrocki, jak to było po porażce pięć lat temu? Jak na razie nawet zwycięzcy nie pogratulował, a przecież Karol Nawrocki będzie i jego prezydentem, co uznała nawet jego polityczna ulubienica Ursula von der Leyen.
Ja myślę, że najlepiej w takiej sytuacji byłoby, aby Donald Tusk zapadł się pod ziemię, bo ten człowiek jest już politycznym trupem. W czasie swojej wieloletniej działalności okazał się człowiekiem zepsutym do szpiku kości, jak to nawet określił profesor Andrzej Nowak, a wszystko to przez zemstę, że przegrał wybory prezydenckie z Lechem Kaczyńskim, na co też zwróciła uwagę posłanka PiS Anita Czerwińska w tym roku.
Panu Rafałowi Trzaskowskiemu życzę powodzenia w kampanii prezydenckiej w 2030 roku w ponownym zwarciu z Karolem Nawrockim, bo wszak procentowo jest coraz bliżej prezydentury, a na razie proszę cieszyć się prezydenturą miasta stołecznego Warszawy, ale już nie robić głupot.
Panu Karolowi Nawrockiemu życzę zapamiętania na czas swojej kadencji prezydenta tego, co głosił w kampanii – Po pierwsze Polska! Po pierwsze Polacy!
A przeciwników, wyborców Rafała Trzaskowskiego, którzy połykają teraz gorzką pigułkę sromotnej przegranej, mam słowa pocieszenia – Prezydent Karol Nawrocki będzie prezydentem wszystkich Polaków – Waszym też.
A już był w ogródku, już witał się z gąską... :-)) Druga myśl Kazimierza Górskiego- Do póki piłka w grze, do póty się gra. A trzecia- Józefa Piłsudskiego. Kury szczać prowadzać, a nie brać się za politykę..( Panie Rafale )
OdpowiedzUsuńMasz pierwszego obywatela na miarę i podobieństwo swoje. Wykształcenie, erudycja, aparycja i rozległe znajomości w świecie (a nie - w półświatku). Gratuluję wyboru.
UsuńTen się śmieje, kto się śmieje ostatni...
OdpowiedzUsuńI znów bezszczelnie kłamiesz. Premier w orędziu gratulował Karolowi Nawrockiemu i mówił o gotowości do współpracy z nowym prezydentem, jeśli ten wyrazi wolę
OdpowiedzUsuńDo Anonimowy 3 czerwca 2025 15.32
OdpowiedzUsuńZobacz jak Premier kłamie.. :-)) Już go i K.O. między innymi młode pokolenie w wyborach z opiniowało. Za politykę mieszkaniową, za Zielony ład ( K.P.O. z powrotem dostał niemiecki SIEMENS na budowę i instalację wiatraków w Polsce) za słynny tramwaj na Jagodno we Wrocławiu, który obiecywał ( Przed wyborami Prezydenckimi Prezydent Wrocławia puścił linię autobusową, myśląc, że oczy zamydli ) itp. itd.
Już jadł z solą chleb....A tu nagle o 22- giej JEB...😂😂
OdpowiedzUsuńJeżeli w pra-wyborach wybieramy osiołka (Rafał) a nie czarnego konia (Radosław) to po co te żale?
OdpowiedzUsuń