21 października 2016

Miejskie szalety

      
       Sprawa bardzo przyziemna, ale w pewnych okolicznościach, jakże ważna. Jak ściśnie na mieście, to wtedy wiadomo, nie liczy się nic, tylko rozpaczliwe wołanie – gdzie jest toaleta. Z tego, co się zorientowałem, takie czynne miejskie szalety są właściwie dwa: przy Urzędzie Miasta i przy Skate Parku. Jest jeszcze szalet na miejskim targowisku, ale czynny tylko wtedy, gdy czynne jest targowisko.
       



     Ja nie wnikam w przepisy, ile miejskich szaletów powinno być w mieście na 10 tysięcy mieszkańców, ale zdaję sobie sprawę, że jakoś trzeba sobie radzić. No i potrzebujący sobie radzą. Załatwiają się w korytarzach piwnicznych bloków, na klatkach schodowych, ale najbardziej wygodnym i przytulnym miejscem są bez wątpienia zabudowane śmietniki.



            Może ktoś pomyśleć, że ja wymyślam tematy i to nieraz całkiem niedorzeczne. Ale, proszę również przyjąć do wiadomości, że mieszkańcy Bielawy widząc, że poruszam różne tematy, zatrzymują mnie i na ulicy, aby coś ciekawego powiedzieć czy zaproponować zajęcie się jakąś sprawą. I tak było właśnie ze śmietnikiem przy bloku należącym do ul. Wolności 98 i 101 na os.Konstytucji  3 Maja. Ten ażurowy śmietnik jest lokalną przystanią dla potrzebujących.
            No i co można zrobić? – powiedziałby pesymista.
            Ano można.
            Po pierwsze: zburzyć ten śmietnik i zrobić taki, jakie są już wszędzie.


     Po drugie: Specjaliści od monitoringu niech zainstalują kamerę, nawet czasowo, i delikwentów, którzy w śmietnikach paskudzą, złapią i na miejscu klapsa na g…. dadzą. Poskutkuje na pewno.

            No i na koniec z szacunkiem wspomnienie miejskiego szaletu na Placu Wolności, który jest już nieczynny. Ciekawe, co w tym lokalu będzie? Ja proponuję Muzeum Komunizmu, może być nawet powiatowe.




4 komentarze:

  1. Muzeum Komunizmu i zaprosić Madonnę na koncert.Madonna występuje ostatnio ze specjalną"ofertą".
    We wtorek w Nowym Jorku,na koncercie w Madison Square Garden,przed dziesięciotysięczną publicznością i telewidzami TV FOX powiedziała:
    "Jeśli zdecydujesz się,głosować na Hilary Clinton,zrobię ci loda-jestem w tym naprawdę dobra..."
    www.youtube.com/watch?v=i8trvzUxOgQ

    Nie jestem uprawniony do głosowania w Stanach Zjednoczonych,ale szybko obliczyłem,że do wyborów pójdzie ok.120 mln wyborców,z tego 1/3 zagłosuje na Hitlary,czyli ok.40 mln,z tego połowa to mężczyźni,a zatem 20 mln samców głosujących na Hitlary może skorzystać z oferty.Ale niech z oferty skorzysta tylko 1%,czyli ok.200 tys kandydatów,każdy 5 minut,to 16 666 godz,co odpowiada 2 000 dni(8 godz)...Madonna musi to rozważyć ponownie.
    Chyba,że to są puste obietnice polityczne i po wyborach nie będzie pamiętać o"ofercie".
    Jedno jest pewne!Bill,a może nawet sam Donald Trump,zagłosują na Hitlary.
    Co na to Monika Lewinsky?Czy wyjdzie z jakąś"ofertą"?
    Powodzenia Bill!!Mam nadzieję,że będziesz jednym z pierwszych!!
    Boże błogosław Amerykę!!Madonna=Mamona
    Miłego weekendu!Henryk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps."Komunikat specjalny"
      skribh.wordpress.com

      Zna ktoś"mowę grobową"?
      Henryk

      Usuń
    2. Czasami moja dusza potrzebuje"wierszy".Dowcip niewulgarny.
      "Poważne męskie dylematy w kibelku."
      alko.opole.pl/alko0-3-24.html

      Henryk

      Usuń
  2. Moim zdaniem rolę toalet publicznych bardzo dobrze spełniają kabiny sanitarne.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.